Agata Wiśniewska - 2017-02-16 14:10:53
Referendum szkolne
Od 2 lutego Związek Nauczycielstwa Polskiego zbiera podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum ws. reformy edukacji. Wyrazić poparcie dla inicjatywy można także w naszym regionie: Chojnicach, Czersku i Brusach.
- Głównym celem inicjatywy jest zebranie co najmniej 500 tys. podpisów pod wnioskiem, który zgodnie z ustawą o referendum ogólnokrajowym, zostanie przekazany do Marszałka Sejmu RP. Pod wnioskiem mogą podpisywać się wszyscy obywatele polscy posiadający prawa wyborcze - mówi prezes Oddziału ZNP w Chojnicach Wiesława Ostrowska.
Referendum jest ogólnokrajowe, dlatego listy do zbierania podpisów są takie same na terenie całego kraju. „Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?” - to pierwsze i zarazem ostatnie pytanie w proponowanym przez ZNP referendum.
- Zobaczymy jaki odzew będzie w Chojnicach. Wiem, że nastroje nie są dobre, ludzie są zrezygnowani. W Gimnazjum nr 1 nauczyciele obawiają się o swoje etaty - przyznaje Ostrowska.
Podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum ws. reformy edukacji składać można:
- w biurze Zarządu Oddziału ZNP W Chojnicach, ul. Mickiewicza 12 a, w godz. od 9 do 13, tel. 666-254- 409 i Prezesów ognisk ZNP w Chojnicach,
- w biurze Prezesa ZNP w Brusach ul. Ogrodowa 2,
- u Prezesów Oddziałów i Ognisk ZNP w gminie Chojnice i Czersk.
Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl
14 komentarzy
pieniądze nie pójdą na marne.Aby zmobilizować do dobrych wyników i umożliwić start biedniejszym 3 najlepszych uczniów ma kształcenie w następnych roku za darmo.Dość kształcenia ludzi dla zachodu.
Proponuję przestudiować w pierwszej kolejności słownik ortograficzny.
Rozumiem, że z zawodem nauczyciela nie ma Pan/Pani nic wspólnego (no, może poza negatywnymi doświadczeniami szkolnymi z własnego życia...) Teraz można na forum anonimowo odkuć sie za te wszystkie niesprawiedliwości, których doświadczyło się w szkole, heh... Po drugie, zawsze można było zostać nauczycielem, a nie teraz dawać popis kultury poniżej wszystkich akceptowalnych norm. Zapraszam do szkoły, aby "nic nie robić" i "spijać kawkę w pokoju nauczycielskim", potem możemy konstruktywnie rozmawiac.
A reforma... Jak to z każdą reformą jest, ma ona zwolenników i przeciwników; zawsze można zrobić coś lepiej; zawsze ktoś będzie bardziej, albo mniej zadowolony itd. Dobrze, że w końcu ktoś pomyślał o naszych dzieciach, które przez trzyletnią wegetację w gimnazjach zinfantylniały społecznie... I dodam na marginesie, że mam doświadczenie pracy w gimnazjum. Inwestycja w młodzież, to inwestycja w przyszłość.
Referendum? Sprawa reformy jest przesądzona. Będziemy teraz wydawać publiczne pieniądze, a wynik podobny jak w przypadku referendum w sprawie Straży Miejskiej?
Jak nauczyciele, którzy przez lata uczyli niepokornych wyrostków, nastoletnich nietykalnych zwyrodnialców, którzy przeklinają w szkole, biją i zaszastają innych, plują na nauczycieli, wszystkich mają za nic, jak ci nauczyciele, którzy cudem uczyli taki element stosując metody np. krzyku (darcia japy, bo inaczej moloch nie posłuchał się), jakim cudem pytam, mają się raptem przestawić mentalnie na nauczanie maleńkich dzieci ze szkoły podstawowej 4 klasy???
Ten kto uczył w gimnazjum, jakimkolwiek, dobrze wie, że ci z 3 klas seksuuuja się w toaletach, teraz gdzie tu puścić dzieci z 4 lasy na te korytarze, do tych toalet? Okres przejściowy to 2 lata, przez 2 lata małe dzieci razem z tymi czasami nawet 17, 18-latkami razem w jednym budynku? SERIO????
raczej
a w szkołach zostaną najlepsi duuupolizy dyrektorów
W mojej wypowiedzi nie ma błędów ale bardzo cieszę sie ze sie do tego przyczepiłeś bo obnaża to kolejna nauczycielska patologie tj. poprawność polityczna.
Nie masz sie do czego przyczepić to do formy wypowiedzi.
Mam nadzieje ze od teraz wpierdzielac ciastka i popijać herbatę w pokojach nauczycielskich będziecie trzęsąc dupa o krzesła na których siedzicie, a w szkołach zostaną najlepsi pedagodzy.
Radziłbym sie wziąć za siebie. Po reformie może byc tak ze do pracy pójdziesz na dłużej niż 6 godzin, a sobota moze byc pracująca
I kolejny raz; bez pozdrowień.
Z pozdrowieniami!
Pamietam ze kiedy wprowadzano gimnazja tez protestowaliscie i chcieliście referendum. Co to w ogóle ma znaczyć ze nauczyciel decyduje o szkole? To jakby o przebiegu i kierunku prac interwencyjnych decydowali wykonujący je. Wam powinno sie zakazać protestowania dla zasady.
Biedne pruchna zapomniały ze to nie komuna i niekoniecznie do emerytury bumeluje sie (w waszym przypadku) w jednym zakładzie pracy. Boicie sie redukcji koniecznej redukcji etatów bo wiecie ze na rynku pracy nie znaczycie więcej niż NIC!
Bez pozdrowień
Ps. Nie bez powodu nie ma związku nauczycieli polskich, a jest związek NAUCZYCIELSTWA polskiego. Bydło które całe życie chce walić w trawę która je i to na jednej łące. Wstyd za was i tyle.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!