Akcja alkohol i narkotyki
Przez dwa dni na terenie powiatu chojnickiego trwała policyjna akcja "Alkohol i Narkotyki", podczas której policjanci drogówki prowadzili wzmożone kontrole na drogach. Działania skierowane były przede wszystkim przeciwko tym kierowcom, którzy wsiadali za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Funkcjonariusze sprawdzali czy podróżujący mają zapięte pasy bezpieczeństwa oraz kontrolowali czy dzieci przewożone są w fotelikach.Celem tego typu działań jest poprawa bezpieczeństwa na drogach.
Przez ostatnie dwa dni policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach na terenie podległego powiatu prowadzili zintensyfikowane kontrole na drogach. - Działania "Alkohol i Narkotyki" ukierunkowane były na eliminację z ruchu tych kierujących, którzy spożywali alkohol bądź zażywali narkotyki i pod ich wpływem zasiedli za kierownicą, ale także na zwrócenie uwagi uczestników ruchu drogowego na poważne konsekwencje jakie w przypadku kolizji lub wypadku niesie za sobą jazda po spożyciu alkoholu bądź tez pod wpływem substancji odurzających - mówi sierż. Justyna Przytarska z chojnickiej komendy. Przystępując do kontroli funkcjonariusze zwracali także uwagę na obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa oraz przewożenie dzieci w fotelikach. Podczas działań chojniccy policjanci skontrolowali blisko 600 kierujących. W wyniku prowadzonych kontroli policjanci zatrzymali kilku nietrzeźwych rowerzystów, którzy znajdowali się pod wpływem alkoholu. Tego typu działania mają na celu poprawę bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego i prowadzone są cyklicznie.
Reklama | Czytaj dalej »
- Apelujemy do mieszkańców, o zdecydowaną reakcję gdy widzą, że za kierownicę wsiada osoba nietrzeźwa. Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji oraz powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Pijani kierowcy to śmiertelne zagrożenie na drogach. Nie czekajmy na tragedię. Nietrzeźwy kierujący jadący zarówno samochodem czy też jednośladem, to zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu drogowego. Nie pozwólmy pijanemu kierować pojazdem, korzystać z drogi. Jeśli podejrzewamy, że kierowca auta lub cyklista jest pijany, widzimy, że pieszy zatacza się na jezdnię, poinformujmy o tym - mówi policjantka.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
W ostatnich latach w powiecie chojnickim było kilka śmiertelnych wypadków z udziałem rowerzystów. Oczywiście śmiertelnymi ofiarami tych wypadków byli rowerzyści. We wszystkich przypadkach byli oni trzeźwi tak jak i kierowcy samochodów, którzy najechali na rowerzystów doprowadzając do ich śmierci.
W Chojnicach ostatni taki wypadek miał miejsce na ul Dworcowej pod wiaduktami kolejowymi 15 kwietnia 2016 roku.
Rowerzyści nie powinni po pijanemu jeździć rowerami i policja powinna karać ujawnione przypadki proporcjonalnie do winy. Lecz według statystyk policyjnych pijani rowerzyści są marginalną grupą powodującą wypadki drogowe. Według statystyk policyjnych najwięcej wypadków drogowych z udziałem rowerzystów powodują na ulicach miast trzeźwi kierowcy samochodów nie udzielając pierwszeństwa przejazdu rowerzystom. Wymuszanie pierwszeństwa przejazdu przez kierowców samochodów jest główną przyczyną wypadków drogowych z udziałem pieszych i rowerzystów.
Jednakże rzadko można zobaczyć policjantów przy przejściach dla pieszych i na skrzyżowaniach gdzie wymuszanie pierwszeństwa przejazdu przez kierowców samochodów jest nagminne i rutynowe!
Policjantom łatwiej jest zatrzymywać samochody poza miastem by tam spośród kilkuset zatrzymanych złapać kilku pijanych kierowców a jeszcze łatwiej jest złapać na poboczu, chodniku, lub polnej drodze zataczającego się pijanego wiejskiego rowerzystę, którego można bez wysiłku dogonić na piechotę!
Wygląda na to, że policjanci łapią dominując pijanych rowerzystów bo jest to dla nich najłatwiejsze. Łapanie wymuszających pierwszeństwo przejazdu kierowców w miastach gdzie efekt na poprawę bezpieczeństwa byłby największy jest trudniejsze i bardziej kłopotliwe bo niektórzy butni kierowcy mogą mieć wpływy na komendanta policji lub na innych lokalnych możnowładców i to policjant może potem być w kłopocie za zatrzymanie mającego wpływy kierowcy. Pijani rowerzyści raczej to biedni ludzie bez znajomości mogących stworzyć policjantom kłopoty wiec policjanci mogą sobie pomiatać nimi bez żadnych obaw o swoje kariery.
Z obawy o służbowe kłopoty policjanci drogówki wolą ignorować i nie łapać pijanych lokalnych samorządowców i pijanych księży katolickich (szczególnie w czasie sezonu kolęd i wszystkich świętych) - bo mogą spodziewać się kłopotów od przełożonych a tuszowanie przestępstwa będzie stwarzać dodatkowe zagrożenia i może zrujnować ich kariery. Licznych przykładów pobłażania przez policje samorządowcom i księżom katolickim jazdy samochodem po pijanemu w Chojnicach nie brakuje!
a prawdziwi przestępcy maja sie dobrze
Co bym zrobił? To samo co w przypadku przewrócenia się trzeźwego rowerzysty.
Zauważ że ci "rowerzyści" również poruszają się po jezdni, jestem ciekaw co byś zrobił gdyby taki pijak (bo inaczej nie można takich osób określić) przewrócił się przed twoim samochodem?:
a: Przejechałbyś pijanego rowerzystę.
b: Przejechał pieszego na chodniku (robiąc unik przed przejechaniem leżącego pijaka).
c: Zderzył się czołowo z pojazdem nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku ruchu (robiąc unik przed przejechaniem leżącego pijaka).
Jestem za karaniem każdego pijanego kierowcy z paragrafu za usiłowanie zabójstwa.
Od razu poczułem się bezpieczniej. Czy ci rowerzyści dostali dawkę z paralizatora?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!