Śledczy jednak wykluczyli pobicie
Pęknięcie tętniaka mózgu przyczyną śmierci 21-letniego człuchowianina pod jedną z dyskotek w centrum miasta w minioną sobotę. Dziś biegła przeprowadziła sekcję zwłok.
Przypomnijmy, że policjanci w minioną sobotę po godz. 3 dostali zgłoszenie o bójce pod dyskoteką. Na miejscu zastali tylko nieprzytomnego młodego mężczynę i dwie postronne osoby. - Żaden z przesłuchanych świadków nie potwierdził by doszło do bójki z udziałem pokrzywdzonego - mówi prokurator rejonowy Mirosław Orłowski. Śledczy początkowo jako wstępną kwalifikację przyjęli właśnie pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Kluczowe miały być wyniki sekcji zwłok. Ta odbyła się dzisiaj rano.
Reklama | Czytaj dalej »
- Oględziny zewnętrzne i sekcja zwłok wykazały, że bezpośrednią przyczyną zgonu młodego mężczyzny, mieszkańca Człuchowa, którego zwłoki ujawniono 15 października, było wystąpienie krwiaka podpajęczynówkowego w następstwie pęknięcia jednej z tętnic podstawy mózgu. Biegła nie ujawniła jakiegokolwiek obrażenia ciała, które miałyby związek z powstałym krawieniem i byłoby następstwem pobicia lub upadku pokrzywdzonego o twarde podłoże - informuje prokurator Orłowski.
- Oględziny zewnętrzne...
Stąd zmiana kwalifikacji. - Wyniki sekcji determinują zmianę dalszego sposobu prowadzenia postępowania. Będziemy je teraz prowadzili w kierunku gwałtownego zgonu tego młodego mężczyzny i ewentualnego ustalenia czy ktokolwiek miał związek z jego zgonem.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
w chojnicach nie na pobić ze skutkiem śmiertelnym tylko żyłki w mózgach pękają
jedyny ratunek to nagroda za informacje lub Sprawa dla Reportera
Jeśli nawet w tej chwili nastąpiło pęknięcie tętniaka to ze sporą dozą pewności można założyć, że przyczyną wzrostu ciśnienia tętniczego, które do pęknięcia doprowadziło było właśnie pobicie. Gdyby nie to mógłby zapewne jeszcze trochę pożyć, może zostałby zdiagnozowany w porę i żyłby jeszcze długo.
Przypomina mi to mocno inną kontrowersyjną sprawę, gdy cyganie pobili Ukraińca Walerego na os. Kolejarz. Wówczas też nagle nagle okazało się, że miał on być chory już wcześniej i pobicie tylko pośrednio przyczyniło się do śmierci (całkowicie pominięto przy tym fakt, że poza pobiciem sprawcy mieli też utrudniać udzielenie pomocy medycznej).
W kontekście powyższego bardzo interesuje mnie, kto jest sprawcą tego, jak się okazuje, zupełnie "nieszkodliwego" pobicia. Przydałoby się jakieś dziennikarskie śledztwo i zaangażowanie do sprawy śledczych wyższego szczebla.
po godzinie 3:00 nad ranem policja otrzymała zgłoszenie o tym, że przed jednym z lokali rozrywkowych w Chojnicach biję się grupa osób:
Typowe hieny cmentarne jak i te wszystkie plotkary z FB co publikowały linki szmatławców.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!