Krzysztof Brede: I liga to bardzo wymagające rozgrywki
Fragment rozmowy serwisu Łączy nas Piłka z trenerem Chojniczanki, Krzysztofem Brede.
Jak się zmienia się perspektywa gdy wchodzi Pan do szatni jako pierwszy trener, a nie asystent?
Największa różnica jest taka, że stajesz przed grupą, za którą jesteś odpowiedzialny, i musisz przekazać jej określone idee. To na mnie skierowana jest cała uwaga. Jakże odmienna rzeczywistość od tej, gdy jesteś piłkarzem lub drugim trenerem.
Wielu szkoleniowców, którzy stawiają samodzielne kroki w zawodzie, uważa, że praca w I lidze to dobry poligon doświadczalny. Podziela Pan ich zdanie?
Myślę, że nie ma jednego klucza. W III, czy w II lidze też można wiele się nauczyć. Nie każdy ma szczęście rozpocząć pracy od razu w ekstraklasie. Niektórzy od razu dostają taką szansę i cała ich kariera związana jest z klubami ekstraklasy, inni zaczynają z niższej półki. Na pewno jednak I liga to bardzo wymagające rozgrywki. Choćby z tego powodu jest dobrym miejscem na przetarcie.
Chojniczanka jest w czubie tabeli, to znaczy, że wyszedł Pan z cienia Michała Probierza?
Nigdy nie podchodziłem do swojej pracy jako cień Michała. Po to zostałem pierwszym trenerem, żeby nadać drużynie autorski styl. Praca trenera to składowa wielu czynników. Trzeba po prostu robić swoje i być sobą. Piłka to umiejętność pracy w grupie. Nie można działać według jednego klucza.
To jaki jest Pana klucz do sukcesu?
Skuteczność.
Jeśli mówimy o skuteczności, to na początku sezonu Chojniczanka imponowała liczbą strzelanych goli. U siebie byliście nie do zatrzymania. Ostatnio te proporcje się odwróciły, wygrywacie na wyjazdach.
Takie to już są paradoksy w piłce. Nikt nie ma recepty na wygrywanie wyłącznie u siebie. Można pewne rzeczy planować, wyselekcjonować najlepszą jedenastkę danego dnia, a potem i tak o wszystkim decyduje czynnik sportowy, a na końcu los.
Biuro Prasowe MKS „Chojniczanka 1930” SA
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!