Bezpieczeństwo pieszych a opór materii...
Radni z komisji komunalnej nie raz podejmowali temat bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych. Zrobili nawet specjalną objazdówkę po mieście wskazując niedoświetlone przejścia. - Niestety do chwili obecnej są miejsca niebezpieczne. Zdarzają się groźne wypadki - mówił Stanisław Kowalik nawiązując do śmiertelnego potrącenia staruszki na przejściu przy ul. Młodzieżowej. Po tym zdarzeniu ze strony SMO nr 4 wpłynęła prośba o zamontowanie pulsujących znaków na przejściu przy ZSP nr 1 na Kościerskiej i doświetleniu pozostałych.
- Przegląd przejść dla pieszych był realizowany, kiedy ja kierowałem komisją komunalną i należy się pochwała dyrektorowi Rekowskiemu. Ponad 80 proc. postulatów została zrealizowana. To co nie zostało zrealizowane jest niestety na styku zarządców dróg, czyli nie są to nasze drogi miejskie, dotyczy to dróg wojewódzkich lub powiatowych, gdzie jest taki opór materii - mówił Antoni Szlanga. Przewodniczący rady miasta dopytywał ile kosztuje instalacja zamontowana na przejściu koło kościoła na Obrońców Chojnic.
Reklama | Czytaj dalej »
Poprzednio pulsujący znak i dodatkowe oświetlenie ledowe obsługiwało przejście na Człuchowskiej. Na ostatniej sesji rady miejskiej o przeniesienie instalacji na Kościerską (przy ZSP nr 1) zawnioskowała szefowa "czwórki" Kornelia Żywicka. W piśmie przewodnicząca samorządu Hallera-Bursztynowe apeluje o dodatkowe oświetlenie przejść dla pieszych na ul. Kościerskiej i Młodzieżowej.
- To przejście jest bardzo mocno uczęszczane. Ulica Kościerska jest bardzo używana, jest tam duża ilość pojazdów - Żywicką wspierał przewodniczący rady proponując montaż finansowy oświetlenia z zarządcą drogi, czyli ZDW. - To w jakiś sposób załatwiłoby sprawę bezpiecznego przejścia w tym miejscu. Zgadzam się z panią Kornelią, że jest to ważna sprawa. Na tym odcinku w niewielkiej odległości mamy kilka przejść. To bardziej oświetlone działałoby ostrzegawczo na kierowców - dodał Szlanga.
Koszt wspomnianej instalacji to wydatek rzędu 15-20 tys. zł. - ZDW ma przygotowaną dokumentację na przebudowę tej ulicy aż do Kornego. W ramach tej dokumentacji wskazaliśmy, aby wymienić istniejące oświetlenie na ledowe, aby zmienić kolor światła. Nowymi rozwiązaniami doświetleń przejść dla pieszych są lampy, które mamy zamontowane na byłej ul. Morozowa, czyli światła przed przejściem dla danego kierunku jazdy. Zarządca drogi wielokrotnie wspomniał, że mamy zrobić oświetlenie własnym sumptem, czyli 20 tys. zł trzeba przygotować na zmianę organizacji ruchu, uzgodnienia, zakup, montaż. Zaznaczam, że latarnie są zamontowane na krawędziach miejsc dla pieszych. Przy szkole, a dokładniej od Ks. Pomorskich do Młodzieżowej dopuszczalna prędkość wynosi 40 km/h - informował Jarosław Rekowski, dyrektor wydziału komunalnego. Urzędnik obiecał przygotować stosowne pismo do ZDW, a pieniędzy na poprawę bezpieczeństwa radził poszukać w kasie osiedli nr 4 i 5. - To zadanie idealnie wpisywałoby się do realizacji, ponieważ jest to spełnienie potrzeb danej wspólnoty mieszkaniowej - podnosił dyrektor komunalki. - Mieszkańcy "piątki" tamtędy nie przechodzą - zastrzegł od razu Stanisław Kowalik.
Kazimierza Drewka poirytowało, że radni dyskutują nad świeżo złożonym wnioskiem. Sam przed rokiem wnioskował o pulsujące światła na przejściu przy 14 Lutego w okolicy kościoła. - Mój wniosek został już skierowany do ZDW. I tam na tym przejściu, o które wnioskowałem zdążył już zginąć człowiek, a na Kościerskiej jeszcze nie! - burzył się radny.
Po tym jak emocje już opadły, radni przegłosowali wniosek do burmistrza o objęcie specjalną opieką przejścia przy ul. Kościerskiej i Sępoleńskiej (była 14 Lutego - przyp. red.) oraz uwzględnienie środków z budżetu obywatelskiego na zakup pulsującej sygnalizacji.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (15)
- Komentarze Facebook (...)
15 komentarzy
Przypomnę:
20 tys. na nakręceniu filmu o mieście (żaden problem)
1 mln na remont baszty dla znanego artysty (żaden problem)
8 mln na budowę portu w Charzykowach itd.
Pytam: Dla ilu były te inwestycje? Ilu mieszkańców porusza się po mieście korzystając z przejść?
Piraci drogowi z przyzwoleniem policji będą dalej ignorować prawa pieszych i rowerzystów do korzystania z przejść i dróg w Chojnicach. Zwiększająca się w Chojnicach ilość wypadków na przejściach dla pieszych jest efektem tolerowania przez chojnicką policje kierowców nagminnie łamiących przepisy ruchu drogowego na przejściach dla pieszych.
Gdy chojnicka policja zacznie ściągać łamanie prawa o ruchu drogowym na przejściach dla pieszych to sytuacja ulegnie poprawie i zmniejszy się ilość wypadków z udziałem pieszych na przejściach dla pieszych. Jakkolwiek dużym problemem wewnętrznym chojnickiej policji jest fakt, że nawet komendant chojnickiej KPP - Tomek Hintz - jest piratem drogowym łamiącym elementarne przepisy o ruchu drogowym i z historia przejeżdżania na czerwonym świetle przez skrzyżowania, przejścia dla pieszych, omijanie samochodów zatrzymujących się przed pasami dla pieszych, i ignorowanie podwójnej linii ciągłej tuż przed przejściem. Gdy komendant jest piratem drogowym to trudno spodziewać się od jego podwładny rzetelnego ścigania przestępstw drogowych, których z poczuciem bezkarności dopuszcza się nienadzorujący ich prace komendant chojnickiej policji!
Wygląda na to, że w Chojnicach gdy przejście nie ma oświetlenia lub oświetlenie jest niskiej jakości to kierowcy nie muszą przestrzegać przepisów ruchu drogowego! Tak wiec na nieoświetlonych przejściach dla pieszych kierowcy mogą wymuszać pierwszeństwo i rozjeżdżać pieszych jak tylko im się podoba!
A rzeczniczka chojnickiej policji wytłumaczy potem, że winę ponosi jedynie pieszy bo nie był obwieszony odblaskami! A kierowcy mogą na przejściach dla pieszych jeździć jak piraci za przykładem komendanta Tomaka Hintza i z pełnym poczuciem pobłażania ze strony chojnickiej policji!
W Chojnicach to rutyna, że kierowcy na przejściach dla pieszych najeżdżają przechodniom na stopy i hamują w ostatniej chwili tak by zderzak uderzył o nogi przechodnia. Wymuszanie pierwszeństwa przejazdu samochodem ponad prawami pierwszeństwa pieszego na przejściach dla pieszych to rutyna! Przykład pirackiej jazdy samochodem na przejściach dla pieszych idzie z góry prosto od chojnickiego komendanta policji Tomka Hintza!
Chojnicka policja od lat ignoruje prawa pieszych do bezpiecznego przechodzenia na przejściach i traktuje łamiących przepisy drogowe kierowców jak święte krowy! Nawet w przypadkach śmiertelnego potracenia pieszego na pasach dla pieszych policja zawsze ignorując prawo drogowe obarcza winą pieszego i nigdy żadne zarzuty nie są formułowane wobec kierowców powodujących śmiertelne kolizje na przejściach dla pieszych. Nawet ostatnio, w przypadku śmierci 91-letniej staruszki na przejściu dla pieszych w środku Chojnic rzeczniczka policji obwiniała ofiarę, że nie była obwieszona odblaskami (chociaż przepisy tego nie wymagają) jakkolwiek w oficjalnej wypowiedzi rzeczniczki policji na padło nawet jedno słowo ostrzeżenia i porady dla kierowców by dostosowali jadę samochodem do warunków drogowych tak by zatrzymać się w razie potrzeby i uniknąć wypadku! A zgodnie z prawem drogowym kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność na przejściach dla pieszych i spodziewać się tam pieszych przechodzących przez ulice!
Nawet w oficjalnym języku chojnickiej policji piesi są określani jako niechronieni użytkownicy dróg bo policja nie chroni ich praw do bezpiecznego korzystania z przejść dla pieszych. Przepisy drogowe jednoznacznie mówią, że na przejściach dla pieszych przechodnie mają pierwszeństwo a kierowcy zbliżając się do przejść powinni zachować szczególną ostrożność tak by zatrzymać się w razie konieczności i umożliwić pieszym przejście przez jezdnie. Poza tym niezależnie od oświetlenia ulicy, pogody, i innych warunków i sytuacji kierowcy mają obowiązek dostosować jazdę by nie spowodować wypadku - by nie potracić pieszego na przejściu - niezależnie czy jest przejście oświetlone, z mrugającymi światłami, i dostosować prędkość i sposób jazdy tak by zapewnić pieszym bezpieczne przejście.
Niestety, gdy policja pobłaża kierowcom i traktuje piratów drogowych jak święte krowy! Gdy piraci drogowi - tak jak komendant chojnickiej policji - nie obawiają się reperkusji za piracką jazdę to nie ma się co dziwić, że mamy w Chojnicach zwiększającą się ilość potrąceń i przypadków śmierci pieszych na przejściach dla pieszych w naszym miasteczku! Do czasu puki policja nie zacznie egzekwować praw kodeksu drogowego - szczególnie w okolicy przejść dla pieszych - i nie ukryci pirackich rajdów, szczególnie na przejścia dla pieszych, to piesi dalej będą ginąc i ponosić rany na przejściach dla pieszych! Gdy prawo drogowe i jego egzekwowanie jest ignorowane przez chojnicka policje to instalowanie dodatkowych oznaczeń i oświetlenia nie poprawi sytuacji na lepsze!
nieśmiały parafianin,
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!