53-latek odpowie za znęcanie i groźby karalne
Policjanci z Chojnic zatrzymali 53-latka, który od kilku lat stosował przemoc wobec swojej partnerki. Wczoraj (14.12) pobił kobietę w jej miejscu pracy.
W czwartek ok. godziny 21:30 dyżurny chojnickiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w jednym z punktów handlowych ma awanturować się mężczyzna. - Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol. Interweniujący mundurowi po przyjeździe pod wskazany adres dowiedzieli się od zapłakanej i roztrzęsionej zgłaszającej, że partner przyszedł do miejsca pracy i wszczął z zazdrości awanturę, podczas której, szarpał ją, dusił, bił pięściami po całym ciele, a także groził pozbawieniem życia. Kobieta uskarżała się na ból głowy oraz posiadała liczne zadrapania na ciele. Zostało na miejsce wezwane pogotowie, które udzieliło pomocy lekarskiej - mówi st. sierż. Justyna Przytarska rzecznik prasowy chojnickiej policji.
Reklama | Czytaj dalej »
Agresor, którego policjanci zastali na miejscu interwencji, został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Przed osadzeniem przebadano go na zawartość alkoholu, był trzeźwy.
W trakcie rozmowy z policjantką z wydziału dochodzeniowo-śledczego, kobieta opowiedziała, że od dłuższego czasu konkubent znęcał się nad nią. - Chojniczanka bała się to zgłosić stróżom prawa ponieważ 53-latek zastraszał ją i groził. Mówił, że jak to zrobi pozbawi ją życia. 46-latka pokazała też zapis monitoringu na którym zostało zarejestrowane całe zajście. Policjanci zabezpieczyli nagranie jako dowód do sprawy. Zostało od pokrzywdzonej przyjęte zawiadomienie o przestępstwie znęcania się fizycznie i psychicznie oraz o stosowaniu gróźb karalnych wobec niej. Sporządzono także niebieską kartę - mowi policjantka.
Jeszcze dzisiaj mężczyzna zostanie przesłuchany przez śledczych i usłyszy zarzuty. Policjanci wystąpią też z wnioskiem do Prokuratury o zastosowanie wobec mężczyzny zakazu kontaktowania i zbliżania się do 46-latki. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, jest przestępstwem ściganym przez prawo. Wyzywanie, bicie i krzywdzenie osób bliskich jest przestępstwem, takim samym jak przemoc wobec innych osób.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
USD
DKK
EUR
RUB
CHF
NOK
GBP
SEK
Polsce grozi gigantyczny pozew od...
Brutalnie pobili Krzysztofa, ciało...
Ukraińcy wstrzymują oddech. Mogą...
5 komentarzy
Burmistrz Arek i jego stary/nowy radny grozili pobiciem pani Kornelii podczas kampanii wyborczej!
Przykład idzie z góry!
Przecież ten kurwiak dostanie zakaz zbliżania się i wróci do mieszkania a ta biedna kobieta dobieta znów będzie cierpieć katusze i przyjmować razy od pojeba który nie poniesie żadnych lub adekwatnych konsekwencji.
Niech wypierdziela do arabii saudyjskiej z takim zachowaniem wobec kobiet.
Zgodnie z nauczaniem Jana Pawła 2-go i polskiego episkopatu katolicki mężczyzna jeżeli kocha kobietę to ja bije - im mocniej kocha tym dotkliwiej ją bije i znęca się!
Widać miłość tego chojnickiego katolika i kobiecego boksera była bardzo silna!
Nauczanie katolickich hierarchów nie poszło w las!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!