Dziesięciu najlepszych z nagrodami
Siedmiu sportowców i trenerów oraz troje artystów dziś w urzędzie gminy odebrało statuetki i nagrody pieniężne - po tysiąc złotych. Spotkaniu przy kawie i cieście towarzyszyła muzyka na żywo. Tańców co prawda nie było, choć wśród nagrodzonych znalazła się tancerka.
Siedemnaście wniosków wpłynęło do urzędu gminy jeszcze w zeszłym roku. Pochyliła się nad nimi komisja w składzie: Danuta Łoboda - przewodnicząca Rady Gminy Chojnice, Stefania Majewska - Kilkowska - sekretarz gminy, Piotr Stanke - zastępca wójta, Ryszard Kontek - przewodniczący komisji edukacji, Justyna Rząska - dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury i Krzysztof Syngierski - inspektor ds. sportu z GOK-u. Pierwszą w kolejności podczas dzisiejszej uroczystości wywołano oczywiście olimpijską medalistkę Irminę Mrózek Gliszczynską. Zawodniczka Chojnickiego Klubu Żeglarskiego aktualnie trenuje na Majorce, więc w jej imieniu dziękowała mama. - Córka cały czas jest w rozjazdach.
Reklama | Czytaj dalej »
Żeglarze dziś stanowili mocną ekipę. Choć i za brązową medalistkę Mistrzostw Świata medal musiał odbierać w zastępstwie tym razem dumny dziadek. Magdalena Kwaśna stara się pogodzić sport ze studiami, a zaległości musi nadrobić po niedawnym pływaniu w Hiszpanii.
Nieco młodsi zawodnicy ChKŻ byli na miejscu. Ale wyjazdy już niedługo. Mateusz Grzempa, zdobywca pierwszego miejsca w Pucharze Europy w klasie Laser 4,7 w kwietniu wyjeżdża nad Balaton na Mistrzostwa Europy. Dziś gratulacje odbierał od wójta Zbigniewa Szczepańskiego, prywatnie wujka. Agnieszka Pawłowska w ubiegłym roku była najlepsza na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w optymiście. Sukcesów nie byłoby nie tylko dzięki ciężkiej pracy sportowców, ale i trenerów. U Mirosława Laskowskiego zaczynała nasza olimpijka, nadal trenują Kwaśna i Grzempa. Karol Jączkowski prowadzi Pawłowską. Obaj zostali nagrodzeni za swoją pracę z zawodnikami ChKŻ.
Wysokie lokaty na Mistrzostwach Świata i nie tylko wytańczyła sobie Olga Szynwelska i to w różnych kategoriach solo i w duetach: jazz funk, fantasy show, free dance, broadway jazz.
Po sportowcach przyszedł czas na reprezentantów kultury. Artysta plastyk Roman Szyszka, wychowawca kilku pokoleń, nie dość, że sam odebrał nagrodę, to jeszcze cieszył się z zauważenia swoich podopiecznych Eweliny Gostomczyk i Michaeli Sigmanskiej. Zresztą, jak podkreślała, Justyna Rząska, pan Roman zawsze najmniej mówi o sobie, a najwięcej o uzdolnionej młodzieży, która trafia pod jego skrzydła. Obie nagrodzone mogą pochwalić się wysokimi miejscami w konkursach plastycznych.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!