Po proteście mieszkańców wójt przerywa przetarg
Na zdjęciu przewodnicząca rady gminy i sołtyska Nowego Dworu zarazem Danuta Łoboda wraz z wójtem Zbigniewem Szczepańskim.
W Nowym Dworze nie powstanie wytwórnia mas bitumicznych, przynajmniej na gruncie gminnym. Petycja przeciwko planowanej inwestycji, pod którą podpisało się 157 okolicznych mieszkańców przyniosła zamierzony skutek. Wójt Zbigniew Szczepański przerywa procedurę sprzedaży działki.
Borykają się z uciążliwościami związanymi z funkcjonowaniem Zakładu Zagospodarowywania Odpadów i nie chcą kolejnych. Tak w wielkim skrócie można przedstawić postulaty zawarte w piśmie do włodarza gminy, pod którym podpisali się mieszkańcy sołectw: Nowy Dwór, Angowice, Ogorzeliny i Lichnowy - 157 osób. - Ta inwestycja wzbudza ogromne niepokoje społeczne - potwierdza Danuta Łoboda, sołtyska Nowego Dworu.
Protest na biurko Zbigniewa Szczepańskiego trafił 26 czerwca. Dwa dni później wójt zabrał głos w sprawie. - Nie chciałbym, żeby mieszkańcy Angowic, Nowego Dworu mieli syndrom, że najbardziej uciążliwe inwestycje pchamy w tamten rejon gminy Chojnice. Dlaczego tam jest ZZO? Bo od wielu lat tam było wysypisko śmieci. To co było przedtem, a jest dzisiaj, to jest jak syrenka a mercedes. Co nie znaczy, że mieszkańcy tam nie odczuwają uciążliwości związanych z wysypiskiem. Niestety zmieniły się zasady kompostowania odpadów i zapachy złowonne dochodzą do naszych mieszkańców - mówił włodarz podkreślając, że każdą petycję mieszkańców traktuje poważnie. A wskazaną podpisali także sołtysi i radni, którzy niedawno głosowali za sprzedażą działki.
Reklama | Czytaj dalej »
- Wójt jest organem wykonawczym rady gminy, ale jeśli poglądy radnych ewoluują, a ja nie miałem nigdy parcia na tę inwestycję. Na dzisiaj Ewa Pruska, radna z Lichnów, mówi, że mieszańcy są zaniepokojeni tą inwestycją, pan Tadeusz Kujawski też i sama przewodnicząca rady Danuta Łoboda jest za wstrzymaniem procedury sprzedaży tej nieruchomości, dlatego podejmuję decyzję o wstrzymaniu procedury przetargowej tej nieruchomości. Jest to sposób zablokowania tej inwestycji. Nie chcemy wytwórni mas bitumicznych w tym miejscu - oświadczył Szczepański, wyrażając także obawy samorządowców o stan dróg. - Jeśli wytwórnia miałaby pracować od marca do listopada w cyklu codziennym, to są ciężkie wozy, a drogi nasze nie mają odpowiedniej nośności.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (8)
- Komentarze Facebook (...)
8 komentarzy
To jest fragment wypowiedzi Wójta wypowiedziane na konferencji.
Link do petycji i odpowiedzi: http://bip.gminachojnice.com.pl/?cid=448.
Mam nadzieję, że to nie są puste słowa przedwyborcze.
Temat nie ucichł - inwestor po cichu szykuje się na sąsiednią działkę.
Dzięki komisji majątkowej i chciwości kleru sporo ziemi w okolicach Nowego Dworu należy do hierarchów kościoła katolickiego - więcej niż jest własnością okolicznych rolników.
Być może jakiś świętoszek sprzeda swoją działkę na wytwórnie mas bitumicznych.
Nie zdziwiło by mnie, gdyby inwestor chcący pobudować wytwórnie mas bitumicznych w Nowym Dworze kupi ziemie od jakiegoś prywatnego właściciela. Być może jakiś katolicki ksiądz (dzięki złodziejski komisji majątkowej) jest posiadaczem działki w tej okolicy i ze zyskiem chętnie sprzeda swoją działkę pod wytwórnie mas bitumicznych i dodatkowo w ramach ceny sprzedaży dokona wymaganego prawem celebrowanego świętego pokropku ziemi pod inwestycje. Lokalni mieszkańcy w takim przypadku nie pisną nawet słowa krytyki!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!