Agata Wiśniewska, fot. Czytelnik - 2018-07-18 10:46:01
Przeklinają pogodę i urząd
Teren przy garażach na ul. Młodzieżowej. Zdjęcie wykonane przez naszego Czytelnika o godz. 6:30. Bez kaloszy ani rusz...
Garaże przy Młodzieżowej znowu zalane a utrzymujący się deszcz nie wróży szybkiej poprawy sytuacji. - Nie mamy jak wyjechać do pracy - denerwują się chojniczanie z Osiedla Hallera.
- Trzy rzędy garaży od strony ul. Młodzieżowej 3 są praktycznie odcięte. Nie ma jak dojść do swojego auta, nie ma jak wyjechać - alarmuje nasz Czytelnik. Temat zalewanych garaży przy ul. Młodzieżowej wraca jak bumerang przy każdym większym deszczu. - Tyle interwencji co tutaj było, co chwilę nam coś obiecywano. W zeszłym roku robiono pomiary gleby. Miała być pompa, która by te wodę odprowadzała i zbiornik. Myśleliśmy, że na jesień ta inwestycja będzie zrealizowana a tu się okazuje, że z problemem jesteśmy dalej. Nikt się tym nie interesuje - mówi pan Sebastian, który w sprawie wykonał dzisiaj rano telefon do naszej redakcji. Do swojego garażu udało mu się przejść górą, ale przy wyjeździe uszkodził tarcze hamulcowe. - Ludzie tutaj często uszkadzają sobie samochody, zalewają katalizatory czy tak jak ja niszczą tarcze hamulcowe, bo do pracy przecież trzeba jakoś dojechać. Korzystający z garaży zerkają nerwowo za okno i w prognozę pogody. Niestety i cały dzisiejszy dzień stoi pod znakiem deszczu.
W wydziale komunalnym ratusza pytamy dlaczego odwodnienie przy Młodzieżowej nie zostało jeszcze wykonane. -
Miało być pobudowane miejsce do gromadzenie wody plus pompa i tłoczyć to do ulicy Młodzieżowej 11-13 - potwierdza
Jarosław Rekowski, ale w miejskiej kasie brak środków na przeprowadzenie inwestycji. -
Potrzebne środki przewyższają znacznie sumę 100 tys. zł. Realizacja w bieżącym roku pewnie się nie wydarzy - dodaje dyrektor komunalki. Jednocześnie urzędnik informuje, że miasto nie zostawia mieszkańców samych z problemem. W newralgiczne punkty takie jak Willowa, Ustronna, Borówkowa i teren wspominanych garaży jeżdżą służby porządkowe i wypompowują wodę. -
Na Młodzieżowej już wczoraj wieczorem Zakład Andrzeja Pestki, któremu zlecamy właśnie takie usługi wypompowywał wodę, podobnie jak dziś rano. Mamy świadomość, że w tych miejscach nie ma odpływu, są to najniższe miejsca, w których gromadzi się nadmiar wody. Jest jeden sposób na rozwiązanie problemu, budowa kolektorów i układów, które te wodę gdzieś przetransportują.
Pozwolenie na budowę odwodnienia przy garażach na Młodzieżowej ważne jest przez okres trzech lat. - Jeśli się nie mylę zostało wydane wiosną bieżącego roku - informuje Rekowski. W urzędzie zapytaliśmy również o koszt usług świadczonych przez Zakład A. Pestki. Odpowiedź opublikujemy zaraz po otrzymaniu.
Aktualizacja19.07.2018
Jak informuje dyrektor Jarosław Rekowski urząd miejski płaci 17,28 zł za m3 zebranej wody. - Te ceny kształtują się rokrocznie na podobnym poziomie. Firma, która świadczy nam taką usługę musi posiadać odpowiednie uprawnienia - podaje urzędnik.
Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl
7 komentarzy
głupie jego ściemnianie po co na takiego cwaniaka glosować
A swoją drogą miasto za coś bierze pieniądze
• Przewodniczący Mirosław Janowski – mamy budżet ustalony.
• Radny Stanisław Kowalik – no dobrze, ja tylko się pytam.
• Przewodniczący Mirosław Janowski – no to radny doskonale wie, że nie ma. Nie ma pieniędzy.
• Radny Stanisław Kowalik – ale dyrektor chyba ma jakieś rozeznanie, czy to będzie w przyszłym roku, czy za 5 lat?
• Przewodniczący Mirosław Janowski – budżet my uchwalamy. Jak my taki budżet uchwalimy, to Pan dyrektor będzie tą inwestycję realizował.
A dodatkowo, ponieważ nadchodzą wybory, burmistrz za wszelką cenę (za 2 miliny złotych więcej niż najdroższa oferta w pierwotnym przetargu w roku 2016) - za dodatkowe 7-8 milionów złotych ponad planowane koszty - burmistrz chce przed listopadowymi wyborami dokończyć remont chojnickiego kinoteatru "Balturium"!
Oczywiście budżet miasta nie jest z gumy i milionowe kwoty społecznych funduszy hojnie wydane na zawodowych piłkarzy, na pokrycie strat (w do czerwca 2018 roku ponad 2 mln złotych) nieudolnie zarządzanego parku wodnego, i na (za dwukrotnie większe koszty nic pierwotnie planowane) remont "Balturium" - sztandarowy projekt burmistrza w roku wyborczym - muszą być zabrane z innych planowanych przedsięwzięć, inwestycji, i uzyskane z obniżek dofinansowania na przedszkolaków!
nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!