Czy Chojniczanka spełni marzenia o piłkarskiej Ekstraklasie?
Jak można najlepiej uczcić 80-lecie istnienia klubu? Oczywiście awansem. Tak właśnie postąpiła Chojniczanka Chojnice, która w sezonie 2009/2010 wywalczyła sobie wstęp do rozgrywek w II lidze. Od tego czasu powoli pnie się coraz wyżej, dlatego kibicom zaostrzyły się apetyty na Ekstraklasę. Czy Chojniczanka ma szanse wejść pomiędzy najlepszych?
Blisko, coraz bliżej
Już w latach 30. ubiegłego stulecia walka drużyny o awans do wyższej ligi była niezwykle dramatyczna. W 1935 roku Chojniczanka znajdowała się bardzo blisko odpowiednika naszej dzisiejszej drugiej ligi. Baraże z Bałtykiem Gdynia były nad wyraz pasjonujące. Dwa mecze nie dały rozwiązania, ponieważ zakończyły się remisem. Warto wspomnieć, że już wtedy Chojniczanka dysponowała własnym stadionem i jedno ze spotkań odbyło się właśnie przed własną publicznością. Dopiero 135 minuta trzeciego meczu, w którym nawet dogrywka nie wyłoniła zwycięzcy, zadecydowała o tym, że do A klasy awansował Bałtyk. Pamiętnym meczem drużyny było spotkanie w 1981 roku, w Pucharze Polski, z ówczesnym mistrzem kraju Widzewem Łódź. Przez krótki czas Chojniczanka zyskała przewagę nad rywalem, który w swoich szeregach miał takie gwiazdy futbolu jak Zbigniew Boniek, Włodzimierz Smolarek, czy Władysław Żmuda. Mimo świetnej gry drużyna nie utrzymała przewagi nad Widzewem i mecz skończył się porażką chojnickiego zespołu. Kolejne lata nie były zbyt łaskawe dla teamu i dopiero prawie po trzech dekadach o Chojniczance znowu zrobiło się głośno, a dzisiaj wiele osób odwiedza stronę sts.pl i obstawia wyniki kolejnych spotkań zespołu.
Zaplecze Ekstraklasy
Od kilku lat Chojniczanka szarpie nerwy kibiców, przesuwając się to w górę, to w dół w tabeli I ligi. W 2013 r. drużyna wystartowała w Pucharze Polski, gdzie po pierwszych sukcesach – między innymi wygranej z Włocłavią Włocławek – przegrała następną potyczkę i odpadła z Pucharu. Pierwszy rok swojej obecności w pierwszej lidze Chojniczanka zakończyła na czternastym miejscu. W następnym sezonie wypadła znacznie lepiej i wskoczyła na piąte miejsce w tabeli, po czym sezon 2015/2016 zakończyła na dalekiej, dwunastej pozycji. Natomiast sukcesem piłkarzy było dojście w rozgrywkach Pucharu Polski do ćwierćfinału, w którym uległa bardzo mocnemu zespołowi – Legii Warszawa. Kolejki rozgrywek 2016/2017 upłynęły pod znakiem stabilizowania się pozycji zespołu w czołówce tabeli, ale i częstych zmian trenera. Po siedemnastej kolejce Chojniczanka zajmowała pierwsze miejsce w lidze, by ostatecznie zakończyć sezon na piątej pozycji. W kolejnych rozgrywkach drużyna spisywała się znakomicie i awansowała na trzecią lokatę.
Sezon 2019/2020 – i co dalej?
Po sześciu spotkaniach Chojniczanka rozczarowuje, ale jednocześnie widać, że potrafi zagrać naprawdę dobre spotkanie, co pokazał mecz w Grudziądzu z Olimpią. Gra zespołu jest w tej chwili nierówna, ale kibice nie tracą nadziei, że nowy trener ostro poprowadzi klub do zwycięstwa poprzez dobrze dobraną taktykę i ciężkie treningi. W przypadku piłki nożnej bardzo ważna jest też infrastruktura, która pomaga piłkarzom piąć się w górę. Dobrze o tym wiedzą w Białymstoku, gdzie „Jaga” ma już bazę treningową. A inne kluby piłki nożnej?
Już niedługo kolejne spotkania, a do końca rozgrywek pozostało jeszcze wiele kolejek, które mogą zmienić wszystko. Chojniczanka dba o to, aby fani mieli zapewnione duże skoki adrenaliny. Raz na szczycie, raz blisko końca tabeli, po czym znowu wspaniałym spotkaniem zespół sprawia, że nadzieje na awans do Ekstraklasy są jak najbardziej realne. Czy będzie to już sezon 2020/2021? Nie wiadomo, ale byłby to wspaniały prezent od drużyny dla kibiców na dziewięćdziesięciolecie istnienia klubu.
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS (Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!