Powiat zakupił dwa służbowe samochody
Pierwszy pojazd to Volvo XC 40 za 159 tys. zł do użytku starosty, również na cele prywatne. Drugi Toyota Proace za 149 tys. zł ma służyć zarówno pracownikom starostwa, jak i Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Oba samochody pochodzą z rocznika 2020.
Nowe pojazdy są na stanie starostwa powiatowego od jakichś dwóch tygodni. - Kupiliśmy Volvo XC 40 za 159 tys. zł i Toyotę Proace za 149 tys. zł . Volvo jest pięcioosobowe a toyota siedmio. Oba modele są z tego roku. Specjalnie poczekaliśmy, żeby nie kupować w końcówce roku modeli z 2019 roku – potwierdza starosta Marek Szczepański. Przetargu na zakup samochodów nie było. - Złożyliśmy zapytanie ofertowe zgodnie z naszą procedurą wewnętrzną i prawem zamówień publicznych - odpowiada starosta.
Reklama | Czytaj dalej »
Pierwszy z samochodów, tj. volvo będzie do dyspozycji włodarza powiatu. - Auto będzie użytkowane do celów prywatnych również, taka będzie umowa. Zgodnie z przepisami jakie obowiązują samochody służbowe mogą być wykorzystywane do celów prywatnych, tak jest m.in. w gminie Chojnice. Wójt Zbigniew Szczepański od wielu, wielu lat tak funkcjonuje. Ma samochód, którym jeździ lokalnie sam, a w dalsze trasy jeździ samochodem z innym z kierowcą. Nie mamy teraz w starostwie osoby zatrudnionej tylko i wyłącznie na etacie kierowcy, dlatego ja będę jeździł – mówi Marek Szczepański.
Za użytkowanie służbowego samochodu starosta, podobnie jak dyrektor chojnickiego szpitala, będzie odprowadzał podatek. Na początek w wysokości około 80 zł miesięcznie. Po przekroczeniu pierwszego progu podatkowego przez włodarza, koszt ten wzrośnie do 120 zł miesięcznie.
Drugi z samochodów Toyota Proace zastąpi Forda Galaxy z 2011 roku, który ma zostać przekazany do Powiatowego Urzędu Pracy. Z vana mają korzystać pozostali pracownicy starostwa. Pojazd ma też być wykorzystywany na dalszych trasach. - W starostwie około 5 osób ma uprawnienia do kierowania pojazdami służbowymi.
Od skarbnik powiatu dowiadujemy się, że toyota jest do wspólnego użytku starostwa i Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. - Zarząd Powiatu na sesji w sierpniu 2019 roku zaproponował radzie powiatu w uchwale zmieniającej budżet zakup dwóch samochodów, auta osobowego dla starostwa i samochodu dla PCPR. Przeznaczonych na ten cel było 300 tys. zł, po 150 tys. zł na każdy z pojazdów. Toyota jest do wspólnego użytkowania starostwa i PCPR – informuje Elżbieta Smaglinska.
Mimo cyklicznych konferencji prasowych temat zakupu służbowych aut nie trafił do mediów. O służbowy pojazd dla starosty pytała w swojej ostatniej interpelacji (z dn. 25.02) Mirosława Dalecka. Od nas radna dowiedziała się, że powiat zakupił nie jedno a dwa auta do dyspozycji urzędu.
- Jestem zbulwersowana tym, że na potrzeby starostwa kupuje się aż dwa samochody, z czego jeden jest także na użytek prywatny starosty. Jeśli pan Marek Szczepański chce spełniać swoje marzenia, niech robi to z prywatnych środków zgromadzonych na swoim koncie oszczędnościowym, których ma wystarczającą ilość na zakup modelu volvo z 2020 roku. Nie potrzebuje do tego środków powiatu. Dodam tylko, że w roku ubiegłym starosta wydał 70 tys. zł na meble w swoim gabinecie. Zarząd powiatu, skarbnik i sekretarz powiatu są bardzo doceniani finansowo z publicznych środków, mam tutaj na myśli choćby nagrody na koniec roku i dodatki specjalne wypłacane każdego miesiąca. Zwykłym mieszkańcom powiatu w głowie się nie mieści, że aż tak można korzystać z publicznych pieniędzy – komentuje Mirosława Dalecka.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (36)
- Komentarze Facebook (...)
36 komentarzy
Brawa dla starosty!
Wreszcie pracownicy szpitala będą mieli niezawodne Volvo by przewozić do Gdańska wymazy na testy wirusa i wygodnego mikrobusa Toyota by przewozić personel medyczny i niezbędne zaopatrzenie w razie potrzeby.
Taka decyzja starosty może bardzo zaboleć wicestarostę Palucha.
W ostatnim czasie znajomi przebywającego obecnie na kwarantannie starosty Marka Szczepańskiego poufnie dzielą się ze swoimi bliskimi wiadomością, że pan starosta Szczepański po doglebowym zastanowieniu się i po licznych krytycznych uwagach zdecydował się oddać oba nowo zakupione przez starostwo pojazdy - Volvo XC 40 i Toyota Proace - na wyposażenie chojnickiego szpitala. Miejski szpital jest w krytycznej sytuacji i potrzebuje takiego niezawodnego samochodu jak Volvo XC 40 do codziennego przewozu pobranych od chorych próbek z testami na koronowirusa do sanepidu w trójmieście. A samochód Toyota Proace będzie używany przez zespól lekarzy i ratowników w celu udzielania domowej pomocy chorym (których nie są podejrzewani o zakażenie koronawirusem) aby uniknąć ryzykownej wizyty w szpitalu w celu zmniejszenia ryzyko zakażenia koronowirusem przez tych chorych.
Starosta Marek Szczepański ma zamiar wydać publiczne oświadczenie, że w czasie pandemii dobro społeczne jest celem nadrzędnym i dlatego on osobiście zrezygnuje z zakupionego za społeczne fundusze na jego prywatny użytek samochodu Volvo XC 40 i przekaże go oficjalnie chojnickiej lecznicy jeszcze w tym tygodniu. Podobnie będzie z mikrobusem Toyota Proace, który został zakupione za fundusze starostwa na prywatny użytek wicestarosty Mariusza Palucha.
Jak podają dobrze poinformowani znajomi starosty - z powodu krytyki włodarz i także jego zastępca nie zamierzają z funduszy starostwa kupić sobie nowe pojazdy na prywatne potrzeby co najmniej do czasu zakończenia pandemii.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!