Burmistrz z wotum zaufania i absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu
Arseniusz Finster otrzymał je przy 14 głosach za i 7 wstrzymujących się. W 2019 roku dochody w Gminie Miejskiej Chojnice wykonano w 97,6 proc., tj. 209,4 mln zł. Wydatki zaś zamknęły się w kwocie 202,1  mln zł.
Powyższe zdjęcie burmistrza Arseniusza Finstera pochodzi z poprzednich sesji. Poniedziałkowe posiedzenie odbyło się w formie zdalnej.
Dług publiczny na koniec 2019 obejmujący zobowiązania z tytułu zaciągniętych kredytów wyniósł 66,2 mln zł i stanowił 31,64 proc. wykonanych dochodów. Planowany deficyt budżetowy na koniec 2019 roku miał wynieść - 12,2 mln zł. Ostatecznie wykonanie budżetu wykazało nadwyżkę w wysokości 7,2 mln zł. Sprawozdanie burmistrza za wykonanie budżetu za 2019 rok pozytywnie oceniła Regionalna Izba Obrachunkowa. Organ zwrócił jednak uwagę na brak w w dokumencie szczegółowych informacji na temat wydatków związanych z funkcjonowaniem systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.
Reklama | Czytaj dalej »
Podczas wczorajszej (22.06) sesji dyskusję o budżecie połączono z debatą nad raportem o stanie gminy. I tak zdaniem Bartosza Blumy, w przeciwieństwie do dokumentu sprzed roku, zabrakło w nim danych porównawczych. Z raportu radny wyłuskał informację o zmniejszającej się liczbie mieszkańców. W tym kontekście zauważył, że: - Program in vitro nie poprawi sytuacji demograficznej w naszym mieście.
Czymś co szczególnie martwi ratuszową opozycję są miejskie finanse. - Finansowanie długiem jest powszechnym zjawiskiem, jednak zawsze ma to swoje wymierne konsekwencje w sytuacjach kryzysowych. Kończyć się to może brakiem środków na inwestycje, jeszcze większym deficytem, niemożliwością obsługi długu. Wyrażamy nasze uzasadnione zaniepokojenie o stan miejskich finansów oraz możliwości inwestycyjne w kolejnych latach - podnosił przewodniczący klubu radnych PiS. Bluma zwracał uwagę także na to, że miejskie inwestycje nie są wykonywane terminowo a kreowanie przestrzeni publicznej odbywa się często bez udział mieszkańców. - Przykładem może być rewitalizacji bez rewitalizacji tkanki społecznej.
Co zdaniem opozycji jeszcze w mieście kuleje? Choćby budowa ciągów pieszo-rowerowych, niespójna i bez zachowania rekomendowanych wytycznych. - Od wielu lat problem partycypacji społecznej jest tylko pobożliwym życzeniem nie mającym odzwierciedlenia w realizowanych u nas działaniach - wymieniał dalej Bluma. Radny ubolewał również nad tym, że mimo wniosku popartego przez większość rady miejskiej chojniczanie nie mogą na miejscu skorzystać z programu "Czyste powietrze". Ponadto Chojnice nie rozwijają wystarczająco budownictwa społecznego i komunalnego, dla ludzi młodych to słaba zachęta na związanie swojej przyszłości z miastem. Do tego ilość miejsc w żłobkach jest niewystarczająca. Dalej Bluma proponował, aby przyjrzeć się funkcjonowaniu Promocji Regionu Chojnickiego. - Czy nie byłoby zasadne powierzenie odpowiedzialności za promocję, kulturę i organizację przedsięwzięć artystycznych jednej instytucji? Obecnie ChCK, PRCh i referat kultury w wielu obszarach pokrywają się, a najczęściej i tak ChCK pełni funkcję wykonawcy bądź dostawcy dla pozostałych podmiotów. Może centrum kultury mogłoby wziąć na swoje barki prowadzenie kultury dla całego miasta?
Radny ubolewał także nad priorytetami w inwestycjach. Jego zdaniem pilniejszą potrzebą byłoby wykonanie deszczówki na drogach osiedlowych zalewanych od lat a nie instalacja podgrzewanej murawy na stadionie Chojniczanki. Wytykał też chaos w realizacji polityki śmieciowej. - Wszyscy mieszkańcy bez względu na to, czy segregują odpady czy też nie, płacą tyle samo. Do tego wskazywał na brak PSZOK-u na terenie miasta. Chwalił za pozyskane środki w ramach programu Funduszu Dróg Samorządowych. - Pana obowiązkiem jest realizacja zrównoważonego rozwoju całego miasta - zaznaczył Bartosz Bluma oświadczając, że klub radnych PiS nie poprze uchwał o wotum zaufania i absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu. Głos zabrali także Janina Kłosowska i Krzysztof Pestka. Radna prosiła, aby burmistrz łaskawym okiem spojrzał na finansowanie naprotechnologii, jej kolega dopytywał o realizację programu dot. gospodarki niskoemisyjnej.
Burmistrz wyjaÅ›niaÅ‚, że w tym roku nie byÅ‚o sensu robić porównania z innymi miastami. Zostanie to poczynione w kolejnych. - Rocznie z budżetu musimy wyasygnować 4,23 proc. na spÅ‚atÄ™ zadÅ‚użenia. Przy iloÅ›ci inwestycji, które robimy miernikiem oceny stanu zadÅ‚użenia musi być analiza ile pieniÄ™dzy pozyskaliÅ›my na inne inwestycje. Prawie do każdej inwestycji doÅ‚Ä…czamy Å›rodki zewnÄ™trzne, czÄ™sto wiÄ™ksze niż te, które mamy na nie z wÅ‚asnych zasobów - podnosiÅ‚ Arseniusz Finster. WÅ‚odarz informowaÅ‚, że nie rezygnuje z budowy dróg osiedlowych, ale  na czas realizacji dwóch potężnych inwestycji - deszczówki i wÄ™zeÅ‚ transportowo-integrujÄ…cy - pozostaÅ‚e musi ograniczyć. Na wydÅ‚użenie terminów realizacji zadaÅ„ inwestycyjnych przeÅ‚ożenie miaÅ‚y przetargi. Ze wzglÄ™du na ich przeszacowanie postÄ™powania czasami trzeba byÅ‚o niejednokrotnie powtarzać. Przy budowie nowych ciÄ…gów pieszo-rowerowych miasto stosuje siÄ™ do ekspertyz. To prawda, że urzÄ…d nie zdecydowaÅ‚ siÄ™ na otwarcie lokalnego punktu "Czyste powietrze", ale urzÄ™dnicy sÅ‚użą pomocÄ… osobom majÄ…cym problem z wypeÅ‚nieniem wniosku. Do poprawy jakoÅ›ci powietrza majÄ…  przyczynić siÄ™ nowe dziaÅ‚ania. Åšrodki pozyskane ze sprzedaży mieszkaÅ„ komunalnych samorzÄ…d zamierza w caÅ‚oÅ›ci przeznaczyć na wymianÄ™ źródeÅ‚ ciepÅ‚a na bardziej ekologiczne (chodzi o budynki bÄ™dÄ…ce w miejskich zasobach). Â
Co do liczby mieszkańców ta faktycznie maleje, ale też "nie wszyscy mieszkający w Chojnicach się meldują". A partycypacja społeczna? - Przy różnych inwestycjach jest różna, ale to zależy nie tylko od aktywności burmistrza, mieszkańców, ale i radnych. Możecie stymulować tę partycypację, bo też jest taka wasza rola - włodarz zachęcał opozycję. Pomiędzy Chojnickim Centrum Kultury a Promocją Regionu Chojnickiego nie szukałby synergii, bo PRCh finansują aż 4 samorządy, ale z referatem kultury już tak. - Jestem otwarty na rozmowy o tym czy musi funkcjonować u nas referat kultury, czy nie połączyć działania tych dwóch instytucji - mówił.
- Nie możecie państwo mi przyklejać takiej łatki, że ja zadłużyłem miasto i po mnie choćby powódź itd. Ja zawsze odpowiem swoim wyborcom i mieszkańcom, że owszem, mamy 60 mln kredytu w skali całego miasta, ale pozyskaliśmy trzy razy tyle środków zewnętrznych - odpowiadał burmistrz. Na zakończenie dodał, że jest otwarty na współpracę ze swoją opozycją.
Arseniusz Finster otrzymał wotum zaufania i absolutorium za wykonanie budżetu za rok 2019 14 głosami za. Od głosu wstrzymało się 7 radnych.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)
2 komentarze
To ja powiem tak: kiedy rządził PIS to w Polsce nastąpiła pandemia korona-wirusa. Komu teraz łyso?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane sÄ… dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!