Bardzo słabe pożegnanie z 1 Ligą

To niestety było bardzo słabe pożegnanie z rozgrywkami Fortuna 1 Ligi. Pomimo naprawdę niezłej pierwszej połowy, to w drugiej części gry tracimy aż cztery bramki i ostatecznie przegrywamy 4:1.

34. KOLEJKA FORTUNA 1 LIGA: PGE STAL MIELEC – CHOJNICZANKA 4:1 (0:1)
0:1 – Janusz Surdykowski (19′)
1:1 – Bartosz Nowak (53′)
2:1 – Mateusz Mak (62′)
3:1 – Maciej Domański (81′)
4:1 – Robert Dadok (90′)

STAL: 13. Rafał Strączek – 77. Jakub Bartosz (56, 14. Michał Żyro), 25. Wojciech Lisowski (76, 4. Adrian Skrzyniak), 5. Mateusz Żyro, 23. Krystian Getinger – 96. Robert Dadok, 7. Maciej Domański, 20. Grzegorz Tomasiewicz, 17. Bartosz Nowak, 12. Adam Kramarz (30, 24. Lukáš Bielák) – 10. Mateusz Mak.

Reklama | Czytaj dalej »

CHOJNICZANKA: 84. Radosław Janukiewicz – 90. Jan Mudra, 26. Mateusz Bartosiak, 5. Kamil Wiktorski (67, 4. Kacper Kasperowicz), 18. Krystian Wachowiak – 14. Mateusz Kuzimski, 20. Oskar Paprzycki (46, 68. Bartosz Wolski), 9. Robert Ziętarski, 17. Tomasz Mikołajczak, 10. Aghvan Papikyan (63, 19. Michał Sacharuk) – 11. Janusz Surdykowski.

żółte kartki: Lisowski, Bielák – Surdykowski, Papikyan.

Konferencja po meczu:

Skrót meczu dostępny - TUTAJ.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (1)
• Komentarze Facebook (...)

1 komentarz

• 1

~liberalista

Dobrze przegrywać też trzeba umieć. Wyjazdowe spotkania są bardzo kosztowne, tak dla kubu, jak dla piłkarzy. Za wszystko trzeba zapłacić, a robota w firmie, na budowie, a najczęściej w polu leży odłogiem. Po co komu wygrana, która jest finansową klapą? Po co gonić za stratami i długami? Dlatego decyzja o podgrzewanej murawie ma sens - rozgrywki trzeba robić późną jesienią, zimą i wczesną wiosną, gdy nie ma pracy w ogrodnictwie i rolnictwie, przy uprawie, przy hodowli, pod folią, na budowie. Tyle że przy tych cenach prądu, to też nie ma zbytniego ekonomicznego sensu. Młodych ludzi coraz mniej, w sporcie również. W Mielcu żyją jeszcze surowcową i przemysłową przeszłością, marnotrawiąc oszczędności i zasoby ze starych dobrych czasów. W Chojnicach czas wkroczyć z odwagą i bez wstydu w ubogosurowcową i odprzemysłowioną neoagrarność, która nie znosi takich zbytków. Przewidywany gospodarczy upadek Niemiec do 2030 roku pozwoli przetrwać w Polsce tylko najlepiej przygotowanym na przyszłość i jej niespodzianki.

27 Lipca 2020, godzina 06:05

Oceniono 3 razy -3

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się