'Ten mecz nie był taki łatwy'

Chojniczanka pokonała Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3:0 w meczu 15. kolejki eWinner 2 Ligi. Do przerwy podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego prowadzili 1:0 po golu Tomasza Mikołajczaka. W drugiej połowie na listę strzelców wpisali się Szymon Skrzypczak i Marcin Grolik.

Pierwsze minuty meczu można śmiało określić jako klasyczne spotkanie walki. Chęci z obu stron nie brakowało, ale kompletnie nie przekładało się to na sytuacje strzeleckie. Chojniczanka pierwszą dobrą okazję miała w 6 minucie meczu, ale Łukasz Wolsztyński uderzył z rzutu wolnego zbyt mocno. Po pierwszym kwadransie najlepszą okazję miała jednak Pogoń. Filip Sobiecki znalazł się tuż przed Kamilem Brodą, który kapitalną interwencją uratował nasz zespół przed utratą gola. Bliżej 30 minuty spotkania żółto-biało-czerwoni odważniej przycisnęli gospodarzy, ale często brakowało dokładności. Najpierw zabrakło niewiele, by po zagraniu Mazka w świetnej sytuacji znalazł się Skrzypczak. Chwilę później strzał Mikołajczaka poleciał nad poprzeczką. W końcu w 41 minucie wynik otworzył Tomasz Mikołajczak, który w polu karnym zdecydował się na mocny strzał z kilku metrów. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki. Tuż przed końcem pierwszej połowy czerwoną kartkę ujrzał Bartłomiej Urbański i na drugą połowę Chojniczanka wychodziła już z przewagą jednego zawodnika.

Reklama | Czytaj dalej »

Druga część gry to znaczna przewaga Chojniczanki, ale w pierwszych minutach postraszyli najpierw gospodarze. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego z czasem przejmowali coraz większą inicjatywę i zaczęli stwarzać coraz groźniejsze sytuacje. W 64 minucie dośrodkowywał Michał Grobelny precyzyjnie na głowę Szymona Skrzypczaka. Piłka wpada do siatki, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Podobną akcję – tylko tym razem z dośrodkowaniem Kamila Mazka – udało się przeprowadzić minutę później. Tym razem strzał Skrzypczaka poleciał tuż obok słupka. W 69 minucie podanie Łukasza Wolsztyńskiego trafia do Szymona Skrzypczaka, który zdecydował się na indywidualną akcję. Nasz napastnik mijał rywali i strzałem tuż przy słupku podwyższył prowadzenie Chojniczanki. Świetną sytuację do zdobycia gola miał Kamil Mazek. Po rajdzie przez pół boiska uciekł rywalom i stanął oko w oko z bramkarzem. Mazek zdecydował się na strzał na krótki słupek i jego intencje wyczuł Haluch, który wyszedł górą z tego pojedynku. Na listę strzelców mógł się wpisać także Sam van Huffel, ale jego strzał z kilku metrów instynktownie wybronił Haluch. Piłka wypadła na rzut rożny, który nasz zespół zamienił na bramkę. Futbolówka trafiła do Marcina Grolika ustalającego wynik spotkania ładnym strzałem pod poprzeczkę.

15. KOLEJKA EWINNER 2 LIGA: POGOŃ GRODZISK MAZOWIECKI - CHOJNICZANKA 0:3 (0:1)

0:1 - Tomasz Mikołajczak (41')

0:2 - Szymon Skrzypczak (69')

0:3 - Marcin Grolik (85')

POGOŃ: 1. Artur Haluch - 75. Aleksander Theus, 8. Rafał Zembrowski, 99. Daniel Choroś, 20. Piotr Maślanka (63, 23. Michał Zimmer) - 32. Wojciech Kalinowski (68, 14. Michał Wrzesiński), 13. Sebastian Kobiera (63, 27. Michał Gładysz), 16. Bartłomiej Urbański, 22. Filip Sobiecki (63, 17. Kacper Gzieło), 7. Mateusz Lisowski - 10. Damian Jaroń (73, 11. Michał Sacharuk).

CHOJNICZANKA: 1. Kamil Broda - 20. Michał Grobelny (64, 31. Sebastian Olszewski), 3. Marcin Grolik, 4. Paweł Czajkowski, 28. Michał Mikołajczyk - 11. Kamil Mazek (82, 9. Szymon Emche), 45. Mateusz Cegiełka, 77. Łukasz Wolsztyński (71, 8. Sam van Huffel), 91. Mateusz Klichowicz - 17. Tomasz Mikołajczak (71, 7. Artur Pląskowski), 30. Szymon Skrzypczak (82, 10. Maciej Kona).

żółte kartki: Theus - Grobelny.
czerwone kartki: Bartłomiej Urbański (45' )

Pomeczowy komentarz trenera Tomasza Kafarskiego.

- Drużyna zaragowała pozytywnie. Te ostatnie chwile nie były pozytywne i przyjemne, ale tak jest w piłce. Takich sytuacji przeżyłem już wiele, większość moich piłkarzy pewnie też. Wyszliśmy z tego marazmu z twarzą, ale ten mecz nie był taki łatwy. Efekt końcowy czyli zwycięstwo to dla nas bardzo cenna rzecz. Bramka Tomasza Mikołajczaka i czerwona kartka zawodnika Pogoni, to były kluczowe momenty pierwszej połowy. Mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, ale często były to niedokładne dośrodkowania czy źle rozwiązane akcje. Trzeba szanować to co jest. Od wtorku szykujemy się do kolejnego meczu - podsumowywał mecz trener Tomasz Kafarski.

Chojniczanka w pierwszej połowie nie miała zbyt wielu klarownych okazji do zdobycia gola, ale za to w drugiej połowie mogła pokusić się o więcej bramek - Każdy z zawodników bierze odpowiedzielaność za siebie, piłkę i wydarzenia na boisku. Daję im w tym względzie swobodę. Dobrze, że Szymon z tej trudnej sytuacji zdobył bramkę na 2:0, która zamknęła ten mecz - mówi szkoleniowiec Chojniczanki.

Sztab szkoleniowy nie mógł skorzystać w sobotnim meczu z dwóch defensorów - Damiana Byrtka i Mateusza Bartosiaka. - Przed tym meczem pozmienialiśmy trochę jeżeli chodzi o charakter i styl gry. Piłkarze, którzy wyszli na boisko dźwigneli presję. Od wtorku rozpoczynamy przygotowania do meczu z Olimpią Elbląg. Meczu bardzo trudnego, bo jest to taka rewelacja rozgrywek - dodaje trener Kafarski.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)