‘Komu piosenkę?’. Premiera spektaklu muzycznego na deskach Chojnickiego Centrum Kultury (FOTO)

Za sprawą grupy „Projekt 41” w Chojnicach zapanował wakacyjny klimat. Aktorzy zmierzyli się tym razem z repertuarem Kabaretu Starszych Panów zapraszając mieszkańców na muzyczną opowieść o słodko-gorzkiej miłości.

Grupa teatralna kryjąca się pod nazwą „Projekt 41” zaprosiła wczoraj (11.01.) mieszkańców Chojnic na… krótkie wakacje. Tym razem w ofercie była premiera spektaklu muzycznego pt. „Komu piosenkę?” okraszonego piosenkami z repertuaru Kabaretu Starszych Panów, na którą bilety rozeszły się w jeden dzień.

Reklama | Czytaj dalej »

Podczas godzinnej „podróży” widzowie towarzyszyli aktorom w muzycznej opowieści o blaskach i cieniach miłości - od wakacyjnego romansu i przelotnego uczucia po głębokie więzi i trwałe relacje wraz z całą gamą emocji. A wszystko to w letniej aranżacji, stąd skąpe stroje i plażowe rekwizyty. Było zabawnie, ale i gorzko, bo taka właśnie też jest miłość, o czym śpiewano ze sceny. Publiczność każdą piosenkę nagradzała oklaskami, chwilami uczestniczyła w spektaklu (np. ratując ciepłym szalikiem), a na koniec zgotowała owacje na stojąco.

W spektaklu wystąpili: Beata Czapiewska, Martyna Wacławska, Daria Kwiatkowska, Agnieszka Schreiber, Sylwia Mikołajczyk, Piotr Rutkowski, Piotr Czapiewski i Dawid Wincencjusz, a całość wyreżyserował Grzegorz Szlanga. Natomiast za aranżację i muzykę odpowiadał Andrzej Zieliński.

Kolejna okazja na zobaczenie spektaklu i podróż z repertuarem Kabaretu Starszych Panów w wykonaniu Projektu 41 nastąpi 25 stycznia o godz. 19:00, również w Chojnickim Centrum Kultury.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (1)
• Komentarze Facebook (...)

1 komentarz

• 1

~Qwerty

Miało być jak w teatrze, kultura, poezja, fabuła i poziom. Wyszło jak zawsze, brak fabuły nadrabiany golizną z tatuażami. Brak kultury zrekompensowany płytkim dowcipem i wybuchami końskiego śmiechu, który przechodził na widownię, powinno być na odwrót.
Natomiast deficyt poezji zapchali porozumiewawczymi wyrazami twarzy. Z niecierpliwością czekamy na kolejną odsłonę projektu o tej samej nazwie. Spróbujcie przyciągnąć widzów wartościowym przekazem i chociaż się trochę ubierzcie.

Chciałoby się zaśpiewać za Danką Rinn, gdzie Ci mężczyźni..?
Odpowiedź jest prosta, znajdują się oni na deskach chdk-u.
Krzyczą na nich kobiety i ciągną za włosy. Ponadto są pozbawieni sprawczości tj. galopujący feminizm w piątej odsłonie.
Czekam na kolejne projekty 41. Aktorzy wiedzą, że jeden obraz jest jak tysiąc słów. Wyrazy twarzy widowni mogą służyć do badania w pracy doktorskiej.
Z całego widowiska najlepsze były dwa elementy. Powitanie i pożegnanie. Mogłabym więcej pisać, choć to wystarczy. Zapraszam do pisania opinii podpartych własnymi odczuciami.

12 Stycznia 2024, godzina 18:24

Oceniono 34 razy 20

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się