Pomidorowa alergia
Alergie pokarmowe ogólnie bywają często trudne do opanowania, jako że żyjemy w czasach produktów wysokoprzetworzonych. Czasami jest tak, że „nasz” alergen stanowi tylko śladową część produktu spożywczego – ale jedząc go, ryzykujemy nawet wstrząs anafilaktyczny.
Jednym z popularnych warzyw, które może być przyczyną alergii jest nasz poczciwy pomidor. Sezon na pomidory ruszył pełna parą. Śmieją się one do nas z chojnickich straganów i sklepowych warzywnych półek. Jest ich całe mnóstwo, rozmaitych gatunków. O tej porze, polskie odmiany pomidorów, uprawiane na rodzimych Mało kto potrafi oprzeć się ich doskonałemu smakowi.
Zachęcają swym wspaniałym wyglądem do ich spałaszowania. Walory żywieniowe pomidora są nieocenione: beta karoten, likopen (oba antyoksydanty działające przeciwnowotworowo), liczne sole mineralne, w tym potas, błonnik, niska kaloryczność). Nic, tylko jeść pod rozmaitymi postaciami: sałatki, surówki, pieczone.
Białko, które uczula
W pomidorach występują dwa białka, które mogą uczulać – odrębnie, lub rzadziej łącznie. Pierwszym z nich jest profilina, drugim chitynaza klasy I. Przeważnie alergię mamy tylko na jedno z tych białek, co oznacza, że może nas uczulać albo surowy pomidor (np. na kanapce czy w sałatce), albo też jego przetwory poddawane obróbce termicznej (np. zupa pomidorowa).
Reklama | Czytaj dalej »
Czym objawia się alergia na pomidory?
Pierwsze objawy reakcji alergicznej pojawiają się niemal natychmiast i stanowią dość dosadne ostrzeżenie ze strony organizmu. Bezpośrednio po lub jeszcze w trakcie kontaktu pojawiają się:
• pieczenie, swędzenie, opuchlizna warg
• wrażenie rośnięcia kuli w gardle
• pieczenie i podrażnienie oczu
• szczypanie bądź swędzenie skóry, jeśli trzymaliśmy np. pomidora w ręce
Rzadziej i nieco później wystąpić też mogą (choć nie muszą):
• kaszel, duszność
• ataki astmy
• pokrzywka, zaczerwienienia, wypryski na skórze
• biegunka
Jeżeli objawy nie są mocno nasilone, możemy po ich minięciu upewnić się, że faktycznie prowokuje je kontakt z pomidorem. Pamiętać jednak należy, że już niewielka ilość alergenów daje objawy, należy się więc ograniczyć maksymalnie do potrzymania owocu bądź dotknięcia nim fragmentu skóry, np. na ręce. Absolutnie nie należy wtedy pomidora zjadać!
Pomidor to nie koniec problemów
Główny kłopot z uczuleniem na pomidory, albo na inne produkty pochodzenia roślinnego polega na tym, że wiele alergenów występuje powszechnie także w innych roślinach np. pyłkach. Często jest więc tak, że alergia pokarmowa łączy się ściśle z uczuleniem wziewnym, co w efekcie powodować może duże zwiększenie natężenia objawów oraz pojawianie się ich nawet, jeśli pomidorów nie jedliśmy.
Białka, które uczulają nas kiedy zjadamy lub dotykamy pomidora, są pokrewne pod względem chemicznym lub biologicznym również z alergenami występującymi w pyłkach: brzozy, traw i zbóż, bylicy orzechach ziemnych (arachidowych) owocach pestkowych selerze, ziemniakach, marchwi lateksie (uczulić mogą więc rękawiczki, prezerwatywy, itp.) Pamiętać trzeba, że choć alergie krzyżowe występują stosunkowo często – wcale nie musi być tak, że jednocześnie z pomidorem, nadwrażliwi jesteśmy na ziemniaki czy jabłka.
Diagnoza i unikanie alergenu
Ze względu na częste powiązanie uczulenia na pomidory z alergiami wziewnymi na pyłki, może wystąpić problem z identyfikacją, co rzeczywiście jest przyczyną problemów. Zwłaszcza, że zdarza się, iż testy alergiczne dają wynik fałszywie ujemny, co wprowadzić może w błąd nie tylko chorego, ale i jego lekarza.
Podstawą musi być więc zawsze dokładna obserwacja symptomów i odnoszenie ich do konkretnych życiowych sytuacji. Jeśli jednak mamy ewidentnie uczulenie właśnie na pomidora – niestety, należy natychmiast wyłączyć go ze swojej diety.
Gdy wystąpią objawy wskazane powyżej należy z pewnością skontaktować się ze swoim lekarzem. Być może będzie potrzebna konsultacja z alergologiem.
Sok nie od parady
Dla tych osób, które bez obaw mogą sięgać po pomidora i jego przetwory mam ciekawą informację. Od długiego czasu moim smakowym odkryciem jest sok pomidorowy Dawtona. Dobór przypraw i w efekcie smak soku pomidorowego sprawia, że często po niego sięgam. Jest doskonały. Nie kryłam zaskoczenia, gdy w sklepie osiedlowym moją uwagę zwrócił sok pomidorowy Dawtona w puszce. Nowatorska forma opakowania (na miarę puszki z Red Bullem), a do tego mega zdrowa zawartość skłania do spożywania. Sok pomidorowy w puszce doprawiany jest solą niskosodową, wzbogacaną potasem i magnezem. Likopen, który stanowi dominantę zdrowotną każdego pomidora (zwłaszcza przetworzonego) wieńczy dzieło. Dla niejadków świeżego pomidora polecam sok pomidorowy. Ten odkryty przeze mnie w puszce powinien być szczególnie polecany osobom chorującym na nadciśnienie tętnicze i stosującym leki moczopędne.
Katarzyna Karpus
Poradnia Dietetyczno-Żywieniowa NZOZ „GEMINI”
Tel. 52 39740 33
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)
2 komentarze
dopoki te firmy nie zrozumieja zeby nie dawac tam soli to nie nalezy tego kupowac bo robicie sobie wiecej krzywdy niz pozytku
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!