Poniedziałek, 23 Grudnia 2024 | Imieniny: Dagny, Sławomiry, Wiktora chojnice24 na komórkę
Strona głównaSport
Rozmiar tekstu: A A
Rozmawiał Łukasz Ryl

Biegiem przez życie

Zbigniew Wiśniewski jest zawodnikiem Sekcji Biegowej Florian. Jest on też rekordzistą Polski w kategorii wiekowej 60-65 lat na różnych dystansach, w tym w maratonie, biegu na 15 kilometrów i w półmaratonie. Uczestnik biegu sztafetowego do Watykanu z wizytą u papieża Jana Pawła II. Dzięki pasji, jaką jest dla niego z pewnością sport, brał on udział w licznych biegach międzynarodowych.

CH24: Jak zaczęła się Pana przygoda z bieganiem?

Z.W: To była jesień 1944 roku. Pierwszy mój start to bieg na 100 metrów i zarazem pierwsze zwycięstwo. W nagrodę dostałem rakietnicę wojskową. To było moje pierwsze spotkanie ze sportem. Po wojnie przeprowadziliśmy się do Tucholi, gdzie wstąpiłem do klubu Tucholanka i tam razem ze starszym o rok bratem na przełomie 1949/50 rozpocząłem bieganie. Po wojsku poszedłem do pracy w Kołobrzegu i tam bez większego przygotowania wygrałem bieg przełajowy w Parku Nadmorskim i od tego zaczęła się moja systematyczna praca z bieganiem. Karierę sportową rozpocząłem w III-ligowym wówczas Nadwiślaninie, później dwa lata biegałem w Budowlanych Bydgoszcz i 1964 roku zaprzestałem biegania. Ożeniłem się i przeprowadziłem się do Chojnic. Miałem 20 lat przerwy. W 1984 roku zorganizowano bieg z okazji 22 lipca z Funki do Lasku Miejskiego i tam spotkałem się z kolegą Górnowiczem, Kęcińskim i Sekcją Biegową Florian i tak zaczęła się moja dalsza kariera, która trwa do dnia dzisiejszego.

Reklama | Czytaj dalej »

CH24: Czy pamięta Pan swoje pierwsze maratony?

Z.W: Tak, pamiętam. Pierwszy maraton pobiegłem w Warszawie 25 września 1994 roku. Osiągnąłem wówczas wynik 3:22:23. W następnym roku 24 września 1995 przybiegłem do mety z czasem 2:59:36. Miałem wtedy 59 lat. Rok później przebiegłem maraton z wynikiem 2:57:22.

CH24: Startował Pan w maratonach poza granicami Polski. Proszę powiedzieć gdzie? Jakie wrażenia?

Z.W: Największe wrażenie zrobił na mnie maraton w Helsinkach w 2006 roku z pamiętną wymarzoną metą na stadionie olimpijskim. Była tam taka gorączka, że nie wytrzymałem tego, ale mimo wszystko dobiegłem jako drugi w swojej kategorii wiekowej oraz bieg sztafetowy do Watykanu w 1997 na dystansie 1610 kilometrów z wizytą u papieża Jana Pawła II. Biegałem również w Lizbonie w 2003, gdzie byłem pierwszy w swojej kategorii, w Wilnie również do mety dobiegłem jako pierwszy w swojej kategorii, w Rzymie byłem drugi, a w Berlinie przekroczyłem linię mety jako piąty w swojej kategorii wiekowej. Ostatnio w maratonie pobiegłem w Pradze, gdzie byłem 13., co prawda w kategorii powyżej 65 lat. Poza tym osiem razy startowałem w Paryżu. Biegałem też w Belgii, Wilnie, Wiedniu, gdzie byłem nawet drugi w swojej kategorii wiekowej.

CH24: Największe sukcesy sportowe...

Z.W: Wszystkie starty są sukcesem. Łącznie zdobyłem 24 medale na Mistrzostwach Polski Weteranów w swojej kategorii wiekowej. Na 10 kilometrów, w maratonie i półmaratonie. W tym 13 medali złotych, 6 srebrnych, 5 brązowych. To są moje największe osiągnięcia. Na Mistrzostwach Polski Kolejarzy siedem razy stawałem na podium. Trzy razy zająłem pierwsze miejsce, cztery razy miejsce drugie. Na swoim koncie mam również starty międzynarodowe: 16 startów na różnych dystansach. Największym przeżyciem był dla mnie bieg sztafetowy z wizytą u papieża.

CH24: Gdyby miał Pan wybrać postacie spośród polskich lub światowych biegaczy, które wywarły na Panu największy wpływ -  kto by się znalazł w tym gronie?

Z.W: W latach młodzieńczych idolem był Emil Zatopek, Gordon Pirie, Michael Jazi. W obecnych czasach największe wrażenie robią na mnie Etiopczycy.

CH24: Czy wyobraża sobie Pan dzień, w którym mówi „w porządku, starczy już tego biegania, zrobiłem swoje”?

Z.W: Na razie nie dopuszczam takiej myśli. Dopóki zdrowie dopisze, to nie wyobrażam sobie dnia, w którym nie poszedłbym pobiegać.

CH24: Jaki jest Pana rekord życiowy w maratonie?

Z.W: To był dzień 16 kwietnia 2000 roku z wynikiem 2:55:11. To był rekord Polski Weteranów w Dębnie. Łącznie zrobiłem 26 maratonów, z tym, że na ostatnim byłem w 2008 roku w Berlinie, gdzie ogromne wrażenie zrobił na mnie Haile Gabrier Selassie, który wygrał ten maraton, pobijając rekord świata w maratonie. W biegu tym udział wzięło 45 000 zawodników.
 
CH24: Czy nie miał Pan chwil zwątpienia podczas startów?

Z.W: Były takie sytuacje. Ostatnia taka sytuacja zdarzyła mi się w Pradze. Na dwa kilometry przed metą maratonu powiedziałem sobie, że chyba już więcej nie będę biegać maratonów. Największym wrogiem dla maratończyka jest upał.

CH24: Czy Pańska motywacja do treningu, do startów jest taka sama jak na początku kariery?

Z.W: W tej chwili z ręką na sercu przyznam, że moja motywacja jest jeszcze większa niż na początku. Jak byłem młody, to nie byłem tak systematyczny. Wówczas motywował mnie brat, a ja zawsze chciałem być od niego lepszy. I dla mnie motywujące do działania było to, jak pierwszy raz w życiu wygrałem z nim.

CH24: Na zakończenie naszej rozmowy, czego życzyłby Pan młodym adeptom biegania?

Z.W: Życzę młodym ludziom wytrwałości i konsekwencji w dążeniu do celu. Trzeba mieć trochę zacięcia. Dobre wyniki przyjdą z biegiem czasu. Można nie mieć talentu, ale ciężką pracą można dojść do takiego wyniku, który da nam przyjemność i satysfakcję.

CH24: Dziękuję za rozmowę.

Z.W: Dziękuję.

 

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Podobne tematy:

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

16 komentarzy

~top777
Piłka cierpi??!! stary Polscy piłkarze nie pokazali nic od wielu lat. Swiadczy o Tym fakt, że przegrali wczoraj mecz z Kamerunem. I nie dziwią mnie stwierdzenia dziennikarzy, że Polska "piłka" jest dalego za murzynami. I bardzo dobrze, że wspiera sie takie sporty jak lekoatletyka. Chociaż gdzieś możemy sie pokazać. Dajmy na to Burkina Faso, wieszs gdzie to jest??! Pewnie nie. A są przed Polską reprezentacją. Wstyd i hańba!!! Jesli nic się nie zmieni to pewnie Papua New Guinea nas wyprzedzi (ostania na liście rankingu FIFA)
POZDRAWIAM
12 Sierpnia 2010, godzina 10:02
~florian
Zawsze podziwiałem Zbyszka Wiśniewskiego za jego wytrwalość i kosekwencje w działaniu - prawdziwa reklama Chojnic
Proszę wierzyć że jest znanym biegaczem w całej Polsce Jeżeli chodzi o dotację dla sekcji z Miasta to jest na wysokości 5 tys zł rocznie - a co robią FLORIANIE to proszę śledzić informacje prasowe i zapoznać się ze sprawozdaniem które corocznie jest przedstawiane na podsumowaniu sezonu.PIŁKA SENIORÓW CIERPI Z INNEGO POWODU / odpowiedz dla - td /
Zdrowia i sukcesów panie Zbigniewie
12 Sierpnia 2010, godzina 08:51
~
W ogole tego nie rozumiem. Dlaczego nasi pilkarze nie dostaja wiekszego wsparcia? Pewnie za malo zarabiaja i nie starcza im na zele. A wszyscy dobrze wiemy jak wazne jest dobre samopoczucie w dzisiejszym sporcie! A tak na serio wolalbym zeby nasze pieniadze pomagaly takim ludziom jak Pan Zbigniew niz tej zbieraninie z calej Polski! To jest prawdziwy sportowiec!!!
11 Sierpnia 2010, godzina 22:44
~
To prawdziwa pasja! Szacunek!
11 Sierpnia 2010, godzina 20:13
~td

Tak wszystko OK, lecz jak zacichnąłem informacji to praktycznie pieniążki idą na ta sekcje , Uważam ze to chore a piłka cierpi .
11 Sierpnia 2010, godzina 19:30
~
Pozdrowienia dla Pana Zbyszka.
11 Sierpnia 2010, godzina 18:02
~Rurka
Chylę czoło
11 Sierpnia 2010, godzina 14:40
~
brawo
11 Sierpnia 2010, godzina 13:58
~team
Najbardziej uzdolniony gracz diabłów .BBB. przyślij widokówkę do redakcji powo
11 Sierpnia 2010, godzina 11:13
~wacuś
nie zachlej jak zwykle
10 Sierpnia 2010, godzina 20:30
~kibic
Gratulacje Kuba!!!
Powodzenia na turnieju.
10 Sierpnia 2010, godzina 16:34
~lol
nikt nie jedzie festiwal odwołany przez mohery !!!
10 Sierpnia 2010, godzina 14:50
~
Co nas to obchodzi!! A może ktoś pojedzie na festiwal piosenki Radzieckiej??!
10 Sierpnia 2010, godzina 14:06
~L
Powodzenia Mączas
10 Sierpnia 2010, godzina 13:14
~ju
GRATULACJE Kuba
10 Sierpnia 2010, godzina 12:23

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.040 4.140 DKKDKK 0.498 0.524
EUREUR 4.160 4.240 TRYTRY 0.118 0.135
CHFCHF 4.530 4.610 NOKNOK 0.298 0.317
GBPGBP 5.080 5.160 SEKSEK 0.310 0.334
Aktualizacja: 2024-12-22 18:47
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.064 4.104 DKKDKK 0.499 0.523
EUREUR 4.170 4.240 TRYTRY 0.119 0.134
CHFCHF 4.540 4.590 NOKNOK 0.299 0.316
GBPGBP 5.105 5.158 SEKSEK 0.311 0.333
Aktualizacja: 2024-12-22 18:47
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy weźmiesz udział w głosowaniu na projekty do realizacji w Budżecie Obywatelskim?




Ceny paliw2024-12-22

E95 E98 ON LPG
BP - - - -
Circle K - - - -
Mol Chojnice - - - -
MZK - - - -
Orlen - - - -
PKS - - - -

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij