Paulina Bochra - spełnione marzenia
W sobotę 19 kwietnie o godz. 16.00 w Chojnickim Domu Kultury odbył się koncert Pauliny Bochry. Paulina jest chojniczanką, która obecnie studiuje w Warszawie muzykę, a wcześniej reprezentowała Chojnice biorąc udział w wielu konkursach tanecznych. Zdobyła puchar Polski, stała na podium mistrzostw Polski i Europy. Teraz zaczęła śpiewać i zaprosiła chojnicką publiczność na swój koncert w klimatach jazzu i gospel. Wydarzenie obfitowało w chwile pełne wzruszeń i emocji, płynących zarówno ze sceny jak i z widowni. Towarzyszył mu szczytny cel: pomoc młodzieży z domu dziecka w Wierzchowie.
Koncert przebiegał w niezwykle kameralnej atmosferze, idealnie współgrającej z subtelnością wokalistki. Paulina posiada niebanalną barwę głosu i z niezwykłą umiejętnością i łatwością wykorzystuje wszystkie jego zakresy. Czuje się jak ryba w wodzie, wykonując zarówno utwory nastrojowe jak i dynamiczne, pełne energii. Piosenki z repertuaru Diany Krall, R.Kelly czy Anny Marii Jopek, zdają się być stworzone dla Pauliny, pozwalają jej zaprezentować wszystkie umiejętności wokalne. Stylistyka jazzowa i gospel, wyzwala w tej artystce szerokie pokłady energii i ekspresji, która porywa najbardziej skostniałą publiczność.
Reklama | Czytaj dalej »
O wrażenia i emocje, które towarzyszyły Paulinie, podczas koncertu, zapytałem w chwilę po tym jak zeszła ze sceny.
Krzysztof Różycki: Powiedz o swoich wrażeniach po dzisiejszym koncercie, zapowiadałaś że będzie on spełnieniem Twoich marzeń. Czy faktycznie tak się stało?
Paulina Bochra: Tak, spełniły się moje marzenia i spełniło się wszystko to czego oczekiwałam. Grałam ze wspaniałymi muzykami, jestem im za to bardzo wdzięczna. Kiedyś gdy tańczyłam na deskach ChDK-u, pojawiła się myśl czy kiedyś zagram na tej scenie własny koncert, a dziś dopięłam swego i jestem z tego bardzo zadowolona. Jednak dziś najważniejsza, dla mnie, była młodzież z Wierzchowa, to dla niej, w głównej mierze, był ten koncert.
K.R.: Można powiedzieć, że ChDK jest Twoją rodzimą sceną. Tu zaczynałaś swoją przygodę z tańcem i artystyczną drogą, którą wybrałaś. Podejrzewam, że deski tej sceny wywołują u Ciebie nostalgię, czy emocjonalny związek z tym miejscem pomógł pozbyć się tremy przed dzisiejszym koncertem?
P.B.: Myślę, że trema zawsze jest i dobrze, bo gdy wychodzi się na scenę zbyt pewnym siebie, to można się przeliczyć. W czasach gdy tańczyłam ,nawet gdy robiłam to od dziesięciu lat, to zawsze towarzyszyła mi trema. Jednak gdy tylko ludzie zaczynali klaskać, gdy czułam że są razem ze mną, to wszystko się zmieniało i stres odchodził. Teraz jest tak samo, identycznie jest z muzyką.
K.R.: Przedstaw muzyków, którzy towarzyszyli Tobie podczas dzisiejszego koncertu. Należą się im wyrazy uznania, dawno nie słyszałem w Chojnicach zespołu, który brzmiałby tak czysto i selektywnie.
P.B.: Gram z Łukaszem Chylińskim, wspaniałym gitarzystą jazzowym i wykładowcą w szkole, gdzie studiuję. Tomek Pałasz również obraca się w jazzowych klimatach, poza tym Aron Nogaczewski, Sylwek Kwiatkowski i chórek, który tworzą przyjaciele z mojej szkoły. Studiujemy wokalistykę i już nie raz śpiewaliśmy razem.
K.R.: Materiał, który zaprezentowałaś to głównie jazz i gospel, utwory znane z wykonań A M Joppek, Diany Krall, Elli Fitzgerald. Czy w Twoim repertuarze znajdują się również własne kompozycje?
P.B.: Nie, nie znajdują się. Powiem szczerze, że był taki moment gdy nagrałam płytę adresowaną do wąskiego grona moich przyjaciół i właśnie na niej były moje utwory. Te piosenki są bardzo piękne i bardzo je doceniam, nie dołączyłam ich do dzisiejszego koncertu, ale wcześniej pojawiały się w moim repertuarze. Chciałam skupić się na utworach znanych, tak aby publiczność mogła bawić się razem z nami.
K.R.: Dziękuję za rozmowę i życzę realizacji kolejnych marzeń.
P.B.: Dziękuję i pozdrawiam czytelników portalu chojnice24.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (8)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
8 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!