Niedziela, 07 Grudnia 2025 | Imieniny: Agaty, Dalii, Sobiesława chojnice24 na komórkę
Strona głównaMuzyka
Rozmiar tekstu: A A
Krzysztof Różycki

Amnezja na początek

Po wakacyjnej przerwie, klub Kornel, wznawia działalność koncertową. Na początek zaprezentuje się formacja Amnezja z Piotrkowa Trybunalskiego. Ich poprzedni koncert, który odbył się 30 maja w Kornelu, zebrał bardzo pochlebne opinie.

Zasłużenie, bo Amnezja prezentuje wysoki poziom, będący w stanie zadowolić najwybredniejszych fanów bluesa.
Poza sporą ilością własnych kompozycji, zespół ma w repertuarze covery Dżemu, Free czy Lynyrd Skynyrd. Po koncercie zespół zaprasza, wszystkich miłośników muzyki bluesowej, na wspólne jam session. Każdy, kto przyjdzie na koncert z własnym instrumentem, ma zagwarantowany darmowy wstęp na koncert.

Koncert zespołu Amnezja odbędzie się 27 września o godzinie 20.00 w klubie Kornel, wstęp: 10zł.

Następną imprezą, organizowaną przez klub Kornel, będzie koncert Cree.  Cree jest zespołem grającym rocka o silnym zabarwieniu bluesowym, stylem przypominającym muzykę lat 60' i 70'. Czerpią inspiracje z dokonań SBB, Krzak i Dżem. Zespół powstał w 1993 roku w Tychach z inicjatywy Sebastiana Riedla, Sylwestra Kramka i Adriana Fuchsa. Pomysłodawcą nazwy był Rysiek Riedel, ojciec Sebastiana, którego zawsze fascynowała historia i życie Indian(Cree- plemię Indian kanadyjskich), sam chciał w przyszłości mieć zespół o takiej nazwie. Sebastian realizuje niespełnione marzenie ojca. Zespół ma w dorobku cztery płyty, na 10 grudnia zapowiadają premierę piątego krążka zatytułowanego ”Tacy sami”, zatem koncert w Chojnicach będzie okazją do poznania nowego materiału.

Reklama | Czytaj dalej »

Cree zagra 28 listopada na hali sportowej Centrum Park Wodny. Przed Cree, ponownie usłyszymy Amnezję, oraz jeszcze jeden zespół(niespodzianka).

Prowadzone są intensywne rozmowy z zespołem KAT. Klub Kornel stara się doprowadzić do koncertu tej legendy polskiego metalu. Sprowadzenie grupy tego formatu to spore przedsięwzięcie, zwłaszcza finansowe, dlatego potencjalni sponsorzy, którzy chcieli by wesprzeć ten projekt, są mile widziani.
Będziemy informować o postępach w negocjacjach z zespołem KAT oraz o koncercie Cree.
Więcej informacji wkrótce. 
Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Podobne tematy:

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

86 komentarzy

~K
eeeee..... trochę wypowiedź na ratunek
29 Września 2008, godzina 20:42
~Janusz
No i oto chodziło żeby zaczęła sie dyskusja macie rajcie że przesadziłem ale było to zamierzone i trochę bezczelne z mojej strony ale taki był mój cel aby was nakręcić. Ja Osobiście do Chojnickich kapel nic nie mam i szanuje każdy nurt muzyczny. Bardzo was przepraszam ale to był jedyny sposób żeby zaczęła sie dyskusja. Co do publiki to macie racje że rola zespołu czy wokalisty jest nakręcenie atmosfery no cóż nie udało sie tym razem to są młodzi chłopacy i muszą sie jeszcze trochę uczyć. Ja osobiście jestem zadowolony z koncertu a najbardziej z waszych wypowiedzi bo w złości człowiek otwiera sie i czasami dobrze jest posłuchać takich opinii. A co do alkoholu drogi kolego to tu wyjątkowo sie z tobą nie zgodzę po prostu pije rzadko i mało więc nie mam takich problemów o których mówisz. Jeszcze raz przepraszam za metody ale inaczej by sie nie udało. Jesteście wszyscy OK. i Pozdrawiam Was.
29 Września 2008, godzina 19:26
~Janusz
No i oto chodziło żeby zaczęła sie dyskusja macie rajcie że przesadziłem ale było to zamierzone i trochę bezczelne z mojej strony ale taki był mój cel aby was nakręcić. Ja Osobiście do Chojnickich kapel nic nie mam i szanuje każdy nurt muzyczny. Bardzo was przepraszam ale to był jedyny sposób żeby zaczęła sie dyskusja. Co do publiki to macie racje że rola zespołu czy wokalisty jest nakręcenie atmosfery no cóż nie udało sie tym razem to są młodzi chłopacy i muszą sie jeszcze trochę uczyć. Ja osobiście jestem zadowolony z koncertu a najbardziej z waszych wypowiedzi bo w złości człowiek otwiera sie i czasami dobrze jest posłuchać takich opinii. A co do alkoholu drogi kolego to tu wyjątkowo sie z tobą nie zgodzę po prostu pije rzadko i mało więc nie mam takich problemów o których mówisz. Jeszcze raz przepraszam za metody ale inaczej by sie nie udało. Jesteście wszyscy OK. i Pozdrawiam Was.
29 Września 2008, godzina 19:26
~Viehu
Widzę że Janusz się pogniewał tylko nie wiem o co, to że publika na koncercie nie dopisała to nie wina chojnickich zespołów. Na chojnickich zespołach wiara się bawi bo Pan ze sceny groźnie ryczy i po prostu się boją A to że ryczy niewyraźnie to nie żeby zagłuszyć resztę, tylko żeby proboszcz nie wykminił o czym ”o miłości” Janusz to 30 lat temu, teraz to o czystym pier….. się śpiewa
Co do tego że chłopaki maja kupa sprzyntu to świadczy o tym że nie całą wypłatę wydają na wódkę, a to chyba dobrze Ustawienie takiej kupy sprzyntu to jednak trwa, dobrze że tylko 2 godziny. Na poważnie, Janusz jeden lubi matkę inny córkę o gustach się nie dyskutuje. Dla Ciebie metal to wrzask i huk, dla kogoś innego blues to nuda. Nie każda muza musi się podobać, ale każda ma jakiś sens i ktoś przez muzę coś przekazuje w taki czy inny sposób, nawet jeżeli gra nieswoje kawałki
29 Września 2008, godzina 17:31
~Viehu
Widzę że Janusz się pogniewał tylko nie wiem o co, to że publika na koncercie nie dopisała to nie wina chojnickich zespołów. Na chojnickich zespołach wiara się bawi bo Pan ze sceny groźnie ryczy i po prostu się boją A to że ryczy niewyraźnie to nie żeby zagłuszyć resztę, tylko żeby proboszcz nie wykminił o czym ”o miłości” Janusz to 30 lat temu, teraz to o czystym pier….. się śpiewa
Co do tego że chłopaki maja kupa sprzyntu to świadczy o tym że nie całą wypłatę wydają na wódkę, a to chyba dobrze Ustawienie takiej kupy sprzyntu to jednak trwa, dobrze że tylko 2 godziny. Na poważnie, Janusz jeden lubi matkę inny córkę o gustach się nie dyskutuje. Dla Ciebie metal to wrzask i huk, dla kogoś innego blues to nuda. Nie każda muza musi się podobać, ale każda ma jakiś sens i ktoś przez muzę coś przekazuje w taki czy inny sposób, nawet jeżeli gra nieswoje kawałki
29 Września 2008, godzina 17:31
~maly
no troche pan janusz pojechal z tymi chojnickimi kapelami,bo nieda sie ukryc ze chodzilo mu o moje zespoly.niech sadzi sobie o nas co chce,ale dosc zabawne jest to ze jak sprzet sie w sobote zaczal sypac to do mnie dzwoniono i proszono o wypozyczenie mojego.w tym momencie mu moje ryczenie nieprzeszkadzalo,walic to.amnezja to na moje dobry zespol ,klotnia jest pozbawiona sensu.a jesli chodzi o organizacje koncertow to jest faktem ze "fanom" z chojnic niemozna ufac,jest tylko garstka ludzi na ktorych mozna liczyc ze sie pojawia.a reszta wiecej niz 5zl za koncert nieda chocby niewiadomo co
29 Września 2008, godzina 15:42
~maly
no troche pan janusz pojechal z tymi chojnickimi kapelami,bo nieda sie ukryc ze chodzilo mu o moje zespoly.niech sadzi sobie o nas co chce,ale dosc zabawne jest to ze jak sprzet sie w sobote zaczal sypac to do mnie dzwoniono i proszono o wypozyczenie mojego.w tym momencie mu moje ryczenie nieprzeszkadzalo,walic to.amnezja to na moje dobry zespol ,klotnia jest pozbawiona sensu.a jesli chodzi o organizacje koncertow to jest faktem ze "fanom" z chojnic niemozna ufac,jest tylko garstka ludzi na ktorych mozna liczyc ze sie pojawia.a reszta wiecej niz 5zl za koncert nieda chocby niewiadomo co
29 Września 2008, godzina 15:42
~Olgierd
To teraz ja coś napiszę od siebie... może od początku... Jeśli chodzi o sam zespół: Panie 'Znawco muzyki', może i Mercury nie miał problemów z nawiązaniem kontaktu z publicznością, nie miało takich problemów też wielu innych wokalistów i faktem jest że wokalista powinien więcej niż w wokal i resztę spraw którymi zajmuje się na scenie (tu np. harmonijka) włożyć w to jak osiągnąć dobry kontakt z publicznością, to co mówi i robi powinno być przemyślane pod tym kątem żeby jak najszybciej i jak najlepiej namówić ludzi do zabawy... ale zważ też na to że początki są trudne i każdemu wokaliście łatwiej jest nawiązać kontakt z publisią kiedy jest znany i uwielbiany i niczego już im nie musi udowadniać, do niczego namawiać bo wystarczy że spojrzy na jednego z fanów a ten już sika po gaciach... tak więc nie ma się co aż tak czepiać niejakiego Ernesta bo starał się chłopak... a że nie wyszło, cóż... a nuż następnym razem wyjdzie... ćwiczenie (i uczenie się na błędach) czyni mistrza...
Co do Pana akustyka-nagłaśniacza... może i nie miał pan wielkiego pola do popisu ze względu na sprzęt, niemniej jednak uważam że coś więcej dało się zrobić, a raczej nie robić, bo moment kiedy zabrał Pan mikrofon z pieca basowego i nie wiedzieć po jaką cholerę nagłośnił pan jeszcze bardziej harmonijkę był mocnym przegięciem... na szczęście bas było w miarę słychać, ale za to harmonijka stała się jak dla mnie prawie nie do zniesienia... taki mały i delikatny instrumencik a walił po uszach tak nieprzyjemnie że miało się ochotę wyjść na czas harmonijkowych dogrywek...
A co do Pana organizatora... to czy koncert ma dużą frekwencję czy nie zależy głównie od Pana... a tutaj zabrakło przede wszystkim dobrej reklamy... odnoszę wrażenie że Pan 'Kornel' organizuje te imprezy głównie dla siebie... nie po to żeby ludzie się dobrze bawili ale po to żeby on się dobrze bawił a tu już tkwi główny problem. Warto mieć swoje marzenia i cele do których się dąży, ale trzeba też trochę pomysłu na to jak to wszystko zorganizować żeby to miało ręce i nogi. Taka mała rada dla Pana... Warto zainwestować w nieco więcej dobrej reklamy, bo na niej opiera się głównie to czy ludzie będą się schadzali tłumami czy przyjdzie kilka osób bo akurat wyłączyli im kablówkę lub odcięli od internetu i nie mieli co z sobą zrobić... i zamiast obrażać się na krytyczne opinie i próbować ukarać ludzi że jak będą tacy to się Pan zastanowi czy zapraszać inne zespoły, lepiej zainwestował by Pan w pozytywne rozkręcenie interesu i umiejętne zareklamowanie całego wydarzenia (podpowiem - większe i więcej plakatów też robi swoje)...
i jeszcze takie jedno małe pytanie odnośnie sceny... cały koncert mnie to zastanawiało... co to jest za cholerstwo co stoi na podłodze przed wokalistą?! jakaś podstawka pod statyw i odsłuchy?! Weź Pan to wypierdziel w p.... bo nie dość że tragicznie wygląda i robi bajzel na scenie to jeszcze bardziej izoluje zespół od publiczności... Pozdrowienia i powodzenia w dalszej działalności.
29 Września 2008, godzina 14:03
~Olgierd
To teraz ja coś napiszę od siebie... może od początku... Jeśli chodzi o sam zespół: Panie 'Znawco muzyki', może i Mercury nie miał problemów z nawiązaniem kontaktu z publicznością, nie miało takich problemów też wielu innych wokalistów i faktem jest że wokalista powinien więcej niż w wokal i resztę spraw którymi zajmuje się na scenie (tu np. harmonijka) włożyć w to jak osiągnąć dobry kontakt z publicznością, to co mówi i robi powinno być przemyślane pod tym kątem żeby jak najszybciej i jak najlepiej namówić ludzi do zabawy... ale zważ też na to że początki są trudne i każdemu wokaliście łatwiej jest nawiązać kontakt z publisią kiedy jest znany i uwielbiany i niczego już im nie musi udowadniać, do niczego namawiać bo wystarczy że spojrzy na jednego z fanów a ten już sika po gaciach... tak więc nie ma się co aż tak czepiać niejakiego Ernesta bo starał się chłopak... a że nie wyszło, cóż... a nuż następnym razem wyjdzie... ćwiczenie (i uczenie się na błędach) czyni mistrza...
Co do Pana akustyka-nagłaśniacza... może i nie miał pan wielkiego pola do popisu ze względu na sprzęt, niemniej jednak uważam że coś więcej dało się zrobić, a raczej nie robić, bo moment kiedy zabrał Pan mikrofon z pieca basowego i nie wiedzieć po jaką cholerę nagłośnił pan jeszcze bardziej harmonijkę był mocnym przegięciem... na szczęście bas było w miarę słychać, ale za to harmonijka stała się jak dla mnie prawie nie do zniesienia... taki mały i delikatny instrumencik a walił po uszach tak nieprzyjemnie że miało się ochotę wyjść na czas harmonijkowych dogrywek...
A co do Pana organizatora... to czy koncert ma dużą frekwencję czy nie zależy głównie od Pana... a tutaj zabrakło przede wszystkim dobrej reklamy... odnoszę wrażenie że Pan 'Kornel' organizuje te imprezy głównie dla siebie... nie po to żeby ludzie się dobrze bawili ale po to żeby on się dobrze bawił a tu już tkwi główny problem. Warto mieć swoje marzenia i cele do których się dąży, ale trzeba też trochę pomysłu na to jak to wszystko zorganizować żeby to miało ręce i nogi. Taka mała rada dla Pana... Warto zainwestować w nieco więcej dobrej reklamy, bo na niej opiera się głównie to czy ludzie będą się schadzali tłumami czy przyjdzie kilka osób bo akurat wyłączyli im kablówkę lub odcięli od internetu i nie mieli co z sobą zrobić... i zamiast obrażać się na krytyczne opinie i próbować ukarać ludzi że jak będą tacy to się Pan zastanowi czy zapraszać inne zespoły, lepiej zainwestował by Pan w pozytywne rozkręcenie interesu i umiejętne zareklamowanie całego wydarzenia (podpowiem - większe i więcej plakatów też robi swoje)...
i jeszcze takie jedno małe pytanie odnośnie sceny... cały koncert mnie to zastanawiało... co to jest za cholerstwo co stoi na podłodze przed wokalistą?! jakaś podstawka pod statyw i odsłuchy?! Weź Pan to wypierdziel w p.... bo nie dość że tragicznie wygląda i robi bajzel na scenie to jeszcze bardziej izoluje zespół od publiczności... Pozdrowienia i powodzenia w dalszej działalności.
29 Września 2008, godzina 14:03
~Pudel
To już nie do mnie z tym pytaniem. My zrobiliśmy co do nas należało, mieliśmy zaklepany koncert, przyjechalismy, i dalismy z siebie wszystko. Publicznośc po słabym poczatku wzieła sie potem ostro do roboty i było fajnie.
29 Września 2008, godzina 13:23
~Pudel
To już nie do mnie z tym pytaniem. My zrobiliśmy co do nas należało, mieliśmy zaklepany koncert, przyjechalismy, i dalismy z siebie wszystko. Publicznośc po słabym poczatku wzieła sie potem ostro do roboty i było fajnie.
29 Września 2008, godzina 13:23
~robert
co sie stalo to sie nie odstanie..... janusz pokazal swoje prawdziwe JA!!! wzialem to do siebie i niech teraz sie pie...y w dupie mam o ktorej to bylo godz. w jakim byl stanie.... pudel, osoby ktore rycza w zespolach, spiewaja o milosci itp... jak to okreslil mister janusz zapewne nie byly na tym koncercie a dostalo im sie ladnie po dupie i pyt. sie tylko ZA CO?
29 Września 2008, godzina 11:59
~robert
co sie stalo to sie nie odstanie..... janusz pokazal swoje prawdziwe JA!!! wzialem to do siebie i niech teraz sie pie...y w dupie mam o ktorej to bylo godz. w jakim byl stanie.... pudel, osoby ktore rycza w zespolach, spiewaja o milosci itp... jak to okreslil mister janusz zapewne nie byly na tym koncercie a dostalo im sie ladnie po dupie i pyt. sie tylko ZA CO?
29 Września 2008, godzina 11:59
~KOW
Też nie wiem co się Janusz tak nagle uniósł. Pewnie zabolały docinki co do obsługi koncertu, ale ja tam bym się nie przejmował. Facet robi to sam i chwała mu za to. Gdyby jeszcze miał wynajmować akustyka z jakimś droższym sprzętem, to pewnie można by zapomnieć o koncertach. Progi przecież napisał, że mu się koncert mu się podobał, mimo iż to nie jego muza. Nie ma się co obrażać na kogoś, kto napisał że koncert się podobał, ale zauważa niedociągnięcia. Nie wiem też czego się Janusz czepił chojnickich muzyków. We wcześniejszych wpisach rozpoznałem tylko Małego, który zachęcał do przyjścia na imprezę i wyjaśniał że Kat nie będzie za dychę. Zupełnie niepotrzebne docinki, że "ryczą" i w ogóle. Na prawdę złośliwych komentarzy jest tu zaledwie kilka, co biorąc pod uwagę specyfikę tzw "komentarzy internautów" rojących się od różnych trolli, świadczy o imprezie dobrze. Sam koncertu nie oceniam, bo tym razem nie byłem, ale poprzednio mi się podobało. Nie wiem co prawda dlaczego mają grać u nas w tym roku aż 3 razy, ale nic przeciwko temu nie mam. Komentarz Janusza proponuję traktować z dystansem należnym wpisom powstałym po godzinie 3 w nocy
29 Września 2008, godzina 10:58
~KOW
Też nie wiem co się Janusz tak nagle uniósł. Pewnie zabolały docinki co do obsługi koncertu, ale ja tam bym się nie przejmował. Facet robi to sam i chwała mu za to. Gdyby jeszcze miał wynajmować akustyka z jakimś droższym sprzętem, to pewnie można by zapomnieć o koncertach. Progi przecież napisał, że mu się koncert mu się podobał, mimo iż to nie jego muza. Nie ma się co obrażać na kogoś, kto napisał że koncert się podobał, ale zauważa niedociągnięcia. Nie wiem też czego się Janusz czepił chojnickich muzyków. We wcześniejszych wpisach rozpoznałem tylko Małego, który zachęcał do przyjścia na imprezę i wyjaśniał że Kat nie będzie za dychę. Zupełnie niepotrzebne docinki, że "ryczą" i w ogóle. Na prawdę złośliwych komentarzy jest tu zaledwie kilka, co biorąc pod uwagę specyfikę tzw "komentarzy internautów" rojących się od różnych trolli, świadczy o imprezie dobrze. Sam koncertu nie oceniam, bo tym razem nie byłem, ale poprzednio mi się podobało. Nie wiem co prawda dlaczego mają grać u nas w tym roku aż 3 razy, ale nic przeciwko temu nie mam. Komentarz Janusza proponuję traktować z dystansem należnym wpisom powstałym po godzinie 3 w nocy
29 Września 2008, godzina 10:58

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 3.600 3.680 DKKDKK 0.527 0.547
EUREUR 4.190 4.270 TRYTRY 0.085 0.099
CHFCHF 4.470 4.550 NOKNOK 0.306 0.326
GBPGBP 4.800 4.880 SEKSEK 0.347 0.367
Aktualizacja: 2025-12-06 18:48
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 3.610 3.660 DKKDKK 0.528 0.546
EUREUR 4.200 4.235 TRYTRY 0.086 0.098
CHFCHF 4.485 4.525 NOKNOK 0.307 0.325
GBPGBP 4.810 4.850 SEKSEK 0.348 0.366
Aktualizacja: 2025-12-06 18:48
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy jesteś za wprowadzeniem na terenie miasta zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach paliw w godzinach nocnych, 22:00- 6:00?




Ceny paliw2025-04-17

E95 E98 ON LPG
BP - - - -
Circle K - - - -
Mol Chojnice - - - -
MZK 5 zł - 6 zł 3 zł
Orlen 6 zł 6 zł 6 zł 3 zł
PKS 5.45 zł - 5.59 zł 2.89 zł

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij