Kuriozalna ankieta Ministerstwa Edukacji
Ankieta skierowana jest do młodzieży w wieku 13-17 lat. Są w niej pytania o zachowania seksualne, aborcję, eutanazję czy stosunek do Kościoła Katolickiego. Takie pytania zadaje polskim uczniom Ministerstwo Edukacji i Nauki. Marszałek województwa pomorskiego zwrócił się z apelem do Pomorskiej Rady Oświatowej o opinię w sprawie ankiety.
Do wypełnienia ministerialnej ankiety zachęca Kuratorium Oświaty w Gdańsku.
Młodzież 4.0
Ministerstwo Edukacji i Nauki zawróciło się do dyrektorów szkół podstawowych i ponadpodstawowych w całej Polsce z prośbą o podjęcie współpracy z Akademią Nauk Stosowanych Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, która prowadzi badania dotyczące postaw młodego pokolenia Polaków. To projekt pod nazwą MŁODZIEŻ 4.0. Na te badania MEN przeznaczył ponad 4,5 mln zł.
Reklama | Czytaj dalej »
Ministerstwo pyta uczniów
Ankieta jest bardzo szczegółowa. Są tam pytania światopoglądowe czy o poglądy polityczne.
– Od kilku dni samorząd województwa otrzymuje wyrazy zaniepokojenia treściami zawartymi w ankiecie. Piszą do nas rodzice i dyrektorzy szkół – podkreśla w liście do Pomorskiej Rady Oświatowej Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. – Są tam pytania o praktykowane zachowania seksualne, stosunek do aborcji i eutanazji czy stosunek do homoseksualizmu – wylicza marszałek.
Ankietowani mają też odpowiedzieć na pytania dotyczące religii i Kościoła Katolickiego, a także o zbieżność swoich przekonań z programem określonych partii politycznych.
– Pytania skierowane są do uczniów w wieku 13-17 i są dalece niedostosowane do poziomu dojrzałości intelektualnej ankietowanych – dodaje.
Trzeba, bowiem pamiętać, że świadome odpowiedzi wymagają dojrzałości, a dzieci i młodsza młodzież może czuć się bezradna i zagubiona w obliczy takich poważnych zagadnień.
Apel do Rady
Cel badań jest niejasny. Dlatego marszałek województwa pomorskiego, który jest przewodniczącym Pomorskiej Rady Oświatowej zwrócił się z prośbą do członów rady o opinię. Pierwsze głosy już spływają, a oburzenie i niepokój nauczycieli są bardzo duże.
– Codziennie mamy takie sygnały. Nauczyciele podkreślają, że pytania przekraczają granice intymności i wyciągają bardzo szczegółowe preferencje – informuje Adam Krawiec dyrektor Departamentu Edukacji i UMWP, członek Pomorskiej Rady Oświatowej. – Czemu mają służyć pytania o wyznanie, homoseksualizm, czy powinien być tolerowany, czy nie. Albo pytania o stosunek do UE albo Polski, czy regionu? – pyta.
Na podstawie takich odpowiedzi można na przykład zbudować profil osobowy konkretnej osoby, a to bardzo jest niebezpieczne. Za wypełnienie „anonimowych” ankiet uczeń może dostać nagrodę!
List marszałka województwa pomorskiego do członków Pomorskiej Rady Oświatowej.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)
2 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!