Wiceprzewodniczącego na razie nie odwołali
Sesja Rady Miasta Chojnice, na której miało dojść do odwołania wiceprzewodniczącego, Jana Koperskiego zakończyła się bez rozstrzygnięcia. Po ponad godzinnej dyskusji głosowanie przełożono na kolejną, marcową radę.
Jan Koperski, radny Koalicji Obywatelskiej pod koniec ubiegłego roku na swoim profilu na mediach społecznościowych opublikował wpis o treści „Popieranie PiS to wstyd dla człowieka myślącego”. Sześciu radnych Prawa i Sprawiedliwości złożyło po tym wniosek o odwołanie Jana Koperskiego. O sprawie pisaliśmy tutaj.
Reklama | Czytaj dalej »

Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Chojnicach bez głosowania w sprawie odwołania wiceprzewodniczącego
Dzisiejsza (4 lutego) nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Chojnicach miała przynieść rozstrzygnięcie w sprawie odwołania wiceprzewodniczącego Jana Koperskiego. Wniosek w tej sprawie złożyli radni klubu Prawa i Sprawiedliwości, powołując się na kontrowersyjny wpis udostępniony przez Koperskiego w mediach społecznościowych. Ostatecznie jednak do głosowania nie doszło z powodów formalnych, a sprawa zostanie rozstrzygnięta na kolejnej sesji w marcu.
Burzliwa debata, brak głosowania
Podczas sesji radni szeroko debatowali nad granicami wolności słowa w politycznej debacie publicznej. Jan Koperski w swoim obszernym oświadczeniu tłumaczył, że zamieszczona przez niego treść była wyrazem jego opinii politycznej i nie naruszała żadnych przepisów prawa.
-
"Moja wypowiedź ma charakter opinii politycznej i odnosi się do partii politycznej, a nie do poszczególnych osób czy grup społecznych." – tłumaczył Koperski. (...)"Wiceprzewodniczący rady miejskiej, podobnie jak każdy obywatel, ma prawo do wyrażania swoich opinii na temat partii politycznych, pod warunkiem że nie narusza prawa. Wypowiedź jest opinią, a nie faktem. Nie spełnia kryteriów zniesławienia ani mowy nienawiści" – argumentował Koperski, który do rady wszedł z ramienia Koalicji Obywatelskiej.
Z kolei radni Prawa i Sprawiedliwości podkreślali, że zamieszczona wypowiedź uderza w wyborców ich ugrupowania, deprecjonując ich poglądy.
Kilka milionów Polaków, kilka tysięcy chojniczan, nie mają prawa do swoich poglądów? Jeżeli ci ludzie mają odmienne poglądy niż pan, to znaczy, że według pana nie są osobami myślącymi? – pytał radny Krzysztof Pestka.
Z kolei Kamil Kaczmarek podkreślił, że demokracja opiera się na różnorodności poglądów i nie każdy musi głosować tak samo.
Nie każdy głosuje tak samo. Nie każdy myśli tak samo. To jest istota demokracji. Nie możemy jednak pozwolić na to, by w debacie publicznej pojawiały się słowa, które poniżają innych.
Swojego oburzenia nie krył również Zdzisław Januszewski, który rozpoczął swoją piąta kadencję w razie:
Pański wpis jest nie tylko obraźliwy, ale przede wszystkim podważa zdolność do pełnienia funkcji, którą Pan piastuje. Te słowa uderzają w miliony obywateli naszego kraju w tym wiele tysięcy mieszkańców naszego miasta. To jawne odmawianie im prawa do godności i równego traktowania tylko dlatego, że mają inne poglądty polityczne. niż Pan Koperski.
Z kolei radny Krzysztof Pestka zwrócił uwagę, że osoba pełniąca funkcję wiceprzewodniczącego rady powinna wykazywać większą odpowiedzialność za swoje wypowiedzi.
Osoba na Pana stanowisku, osoba będąca wiceprzewodniczącym rady. Nie mówimy o szeregowym radnym, który ma większą swobodę wypowiedzi, ale osoba będąca na takim stanowisku mówi o celowym dzieleniu ludzi?" – mówił Pestka.
Najbardziej zaangażowany w obronę wiceprzewodniczącego Rady okazał się radny Sebastian Matthes, który w odpowiedzi na oburzenie radnych opozycyjnych przywoływał wypowiedzi, jakie padały w innych okolicznościach:
Proszę mi przypomnieć falę dymisji w rządzie polskim po wypowiedzeniu słów o gorszym sorcie polaków, bo ja większej obrazy sobie nie przypominam, niż gorszy sort Polaków. Nie powiedział tego nikt z koalicji. Powiedział to już nie pamiętam kto, ale był to na pewnoe wysoki funkcjonariusz w rządzie PiS albo ktoś z władz politycznych PiS. Znacie to powiedzenie przyganiał kocioł garnkowi?
Słów krytyki wiceprzewodniczącemu Rady Miejskiej nie szczędziała również Marzenna Osowicka z Głosu Chojniczan:
Analiza semantyczna miała zminimalizować winę. Te argumeny, które Pan użył, że nie jest to dyskryminacja, że wniosek jest bezzasadny, to właśnie narracja stosowane przez wielu członków rady miejskiej o bezzasadności wniosków w przypadku w skarg na pana burmistrza. Jest dla mnie uwłaczające, że w tak beznamiętny sposób można bronić przewiny swoich kolegów. I tę narrację zastosowano również tutaj. Minimalizowanie win.
Spór prawny – czy można było głosować?
Kluczową kwestią proceduralną, która uniemożliwiła głosowanie nad odwołaniem wiceprzewodniczącego, była interpretacja przepisów przez radczynię prawną Magdalenę Rogińską. Według niej we wniosku zabrakło punktu dotyczącego powołania komisji skrutacyjnej, która jest niezbędna do przeprowadzenia tajnego głosowania, a także projektu uchwały o odwołaniu. Opozycja przekonywała jednak, że taki punkt obrad wynika wprost z procedury głosowania nad wnioskiem.
Po burzliwej dyskusji, w której radni PiS argumentowali, że sesja miała na celu jedynie przegłosowanie wniosku dotyczącego odwołania Koperskiego, zapadła decyzja o przeniesieniu głosowania na kolejną sesję w marcu.
Co dalej?
Brak rozstrzygnięcia podczas dzisiejszej sesji oznacza, że decyzja o przyszłości Jana Koperskiego w prezydium rady miejskiej zostanie podjęta dopiero w marcu. W międzyczasie sprawa będzie przedmiotem dalszych dyskusji i analiz prawnych.
Nim formalnie rozpoczęła się sesja, przewodniczący rady Maciej Polasik poprosił radnych o uczczenie minutą ciszy ofiary tragicznego wypadku, do którego doszło dzień wcześniej pod chojnickim szpitalem.
Sesja nadzwyczajna obfitowała w gorące dyskusje i pokazuje, jak dużą rolę odgrywają złe emocje w funkcjonowaniu samorządu lokalnego. Kontrowersje wokół wypowiedzi wiceprzewodniczącego Koperskiego nie zakończą się na tej jednej sesji i będą kontynuowane na sesji planowanej na 10. marca.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!