Zachodnie obejście - świetna jakość i plany nasadzeń
Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Chojnic pojawiły się nie tylko tematy budzące kontrowersje, ale także konstruktywne dyskusje na temat inwestycji miejskich. Jednym z takich wątków była nowo oddana do ruchu część zachodniej obwodnicy miasta. Inwestycja spotkała się z pozytywnymi opiniami, a radny opozycyjny Patryk Tobolski nie szczędził pochwał pod adresem jej wykonania.
W trakcie wczorajszej (04.02.2024r) sesji poświęconej próbie odwołania Jana Koperskiego za nieprzyzwoite wypowiedzi pod adresem wyborców, były również pozytywne akcenty. Radny Patryk Tobolski, komentując stan nowej drogi, zaznaczył jej wysoką jakość:
Miałem okazję jechać tą naszą obwodnicą i to jest chyba najlepiej wykonana droga, odkąd jestem radnym, także wielkie gratulacje za to. Chciałem się dowiedzieć, czy w związku z tak szerokimi poboczami, które widać, czy będą tam wykonywane jeszcze jakieś nasadzenia drzew. Uważam, że w takim rozwiązaniu, gdzie mamy piękną ścieżkę rowerową, trochę cienia w przyszłości by się tam przydało. Czy rozważacie nasadzenie, które jeszcze upiększyłyby tę drogę?
Burmistrz zapowiada nasadzenia
Na jego pytanie odpowiedział burmistrz Arseniusz Finster, potwierdzając plany dotyczące zazielenienia nowej trasy:
Tak, planujemy nasadzenia drzew, ponieważ mamy nasadzenia zamienne, które musimy zrealizować, a oprócz tego nasadzimy drzewa, które zakupimy z funduszu ochrony środowiska. Poinformuję Pana radnego, kiedy już będą decyzje.
Z wypowiedzi Burmistrza wynika, że miasto planuje dwie formy nasadzeń – kompensacyjne oraz dodatkowe, finansowane ze środków wydziału ochrony środowiska. Można przypuszczać, że drzewa pojawią się głównie wzdłuż trasy, ale może także pomiędzy zbiornikami retencyjnymi, co poprawi estetykę i funkcjonalność ścieżki pieszo-rowerowej. To dobra wiadomość dla rowerzystów i spacerowiczów, którzy w upalne dni będą mogli liczyć na odrobinę cienia.
Radny Patryk Tobolski, który z wykształcenia jest leśnikiem, w przeszłości prowadził już społeczne akcje nasadzeń i dzięki niemu miasto staje się bardziej zielone. Przeprowadził już kilka akcji sadzenia drzew z wolontariuszami. Ostatnia, miała miejsce jesienią, gdy na wzgórzu ewangelickim dzieci zasadziły kilkadziesiąt buków.
Czy mieszkańcy mogą liczyć na konsultacje w sprawie doboru gatunków drzew? Czy będzie można włączyć się w akcję sadzenia? To pytania, na które odpowiedzi przyniosą najbliższe miesiące.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (17)
- Komentarze Facebook (...)
17 komentarzy
Ale to właśnie w pasie drogowym projektuje się roślinność. Dobrze jest zapoznać się z obowiązującymi przepisami. A mówią one m.in.:
- W pasie drogowym projektuje się roślinność w taki sposób, aby wykorzystać w szczególności jej zdolność do pełnienia funkcji izolacyjnej, w tym akustycznej i termicznej, oraz zdolność do retencjonowania wód. Dopuszcza się nieprojektowanie roślinności w trudnych warunkach.
- Roślinność w pasie drogowym projektuje się w taki sposób, aby zapewnić funkcjonalność drogi, bezpieczeństwo ruchu i właściwe warunki do jej wegetacji oraz uwzględnić wpływ jej rozrostu w ciągu całego cyklu wegetacyjnego na drogę. Gatunki roślin powinny być dostosowane do miejscowych warunków klimatycznych i cech podłoża gruntowego.
Burmistrz i jego mechaniczni radni cały czas myślą, gdzie by tu powycinać jakieś drzewa w terenie miasta. Ostanie pomysły wycinki drzew są powiązane z pomysłem stworzenia dojazdu dla samochodów do SP1. Wstępne plany radnych burmistrza są, by powycinać wszelkie drzewa na ulicach i skwerach dookoła tej szkoły. W Chojnicach to już wieloletnia tradycja, że każda inwestycja musi rozpocząć się od masowej wycinki jak największej ilości dojrzałych drzew!
Taka bezsensowna wycinka zmusi burmistrza do sporych w rozmiarze liczbowym nasadzeń kompensacyjnych. Prawo prawem, lecz biologiczna rzeczywistość jest taka, że nawet 1000 sadzonek nie zastąpi jednego dojrzałego drzewa pod względem absorpcji dwutlenu węgla i innych gazów, pod względem transpiracji i chłodzenia, pod względem transportu minerałów, pod względem tworzenia środowiska dla różnorodnych owadów i mikrobów, a w przypadku drzew miododajnych sadzonki muszą dojść do wieku kilkunastu lat, by zacząć produkować kwiaty użyteczne dla pszczół!
Szczególnie, teraz gdy zmiany klimatyczne następują bardzo gwałtownie, każde dojrzale drzewo jest na wagę złota!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!