Czy będzie sygnalizacja świetlna na rondzie Solidarności?
Władze Chojnic poważnie rozważają wprowadzenie sygnalizacji świetlnej na rondzie Solidarności – jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w mieście, położonym u zbiegu ulic Sukienników, Człuchowskiej, Szerokiej i Sępoleńskiej. Celem planowanych działań jest poprawa płynności ruchu i zwiększenie bezpieczeństwa zarówno kierowców, jak i pieszych.
Pomysł został zaprezentowany przez burmistrza, Arseniusza Finstera podczas zebrania mieszkańców osiedla Kolejarz, a następnie przedstawiony radnym na sesji Rady Miejskiej 16 kwietnia. Włodarz miasta jednoznacznie wskazał na konieczność analizy możliwości montażu świateł.
Uważam, że należy bardzo głęboko przeanalizować możliwość montażu sygnalizacji świetlnej na tym rondzie. To by znacznie usprawniło przede wszystkim komunikację samochodową – mówił burmistrz. - Troszeczkę byśmy może wstrzymywali pieszych, ale to przecież sygnał nie jest zbyt długi. Trzydzieści sekund postoją, a nie jeden za drugim wchodzi na przejście i wtedy jest kompletny paraliż.
Za dużo przejść dla pieszych?
Reklama | Czytaj dalej »

Oprócz sygnalizacji świetlnej, władze miasta analizują również problem nadmiernej liczby przejść dla pieszych w bezpośrednim sąsiedztwie ronda. Rondo Solidarności, jako główne skrzyżowanie w centrum Chojnic, często jest zakorkowane, a przejścia zlokalizowane zbyt blisko skrzyżowania dodatkowo potęgują problem.
Władze miasta zastanawiają się nad likwidacją któregoś z przejść gdyż na odcinku około 100 – 150 metrów metrów mamy w tym miejscu trzy zebry od strony Placu Jagiellońskiego: przy przystanku MZK, tuż za skrzyżowaniem z ulicą 31 stycznia oraz przed rondem. W godzinach szczytu suną nimi sznury pieszych blokując ruch samochodowy. Korki sięgają ronda z ulicą Strzelecką i Bytowską.
Dodatkowe zmiany w organizacji ruchu
W planach jest również wprowadzenie zakazu skrętu w lewo z ul. Dworcowej w Towarową, co miałoby odciążyć ruch w tym rejonie w związku z planowanym otwarciem nowego marketu przy ul. Przemysłowej. Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie ronda na skrzyżowaniu Dworcowej, Towarowej oraz Łużyckiej ale jest tam mało miejsca.
Obecnie wszystkie te propozycje są na etapie analiz i konsultacji. Decyzje zostaną podjęte po przeprowadzeniu szczegółowych symulacji oraz konsultacjach z mieszkańcami.
Proponowane zmiany przy rondzie Solidarności w Chojnicach są uzasadnioną próbą uporządkowania jednego z najtrudniejszych punktów komunikacyjnych w mieście. Zarówno instalacja sygnalizacji świetlnej, jak i zmniejszenie liczby przejść dla pieszych mogą istotnie poprawić płynność ruchu i ograniczyć korki. Kluczowe będzie jednak wyważenie interesów pieszych i kierowców oraz oparcie decyzji na danych z rzetelnych analiz ruchu.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (9)
- Komentarze Facebook (...)
9 komentarzy
Kierowcy poruszający się po Chojnicach jedynie swoimi samochodami — tacy jak burmistrz — nie korzystają z przejść dla pieszych. Dlatego nie widzą żadnego powodu, by te przejścia dla pieszych istniały!
Stad racjonalne według kierowców postulaty, by wszystkie przejścia likwidować a pieszym zakazać przechodzenie przez ulice w całych Chojnicach!
Burmistrz w swojej niezgłębionej mądrości ma racje!
Eliminacja przejść dla pieszych i totalny zakaz przechodzenia przez ulice w Chojnicach to jedyne racjonalne rozwiązanie, by zmaksymalizować przepustowość i usprawnić płynność ruchu samochodowego.
Jako pieszy, burmistrz chodzi na piechotę jedynie ze swojego gabinetu do ubikacji w ratuszu. Natomiast jako kierowca, burmistrz potrafi zdrowo zdefiniować priorytety i planuje, by w końcu raz na zawsze rozwiązać problem wszystkich jeżdżących w Chojnicach kierowców i wyeliminować pieszych i rowerzystów z chojnickich ulic!
Burmistrz od lat rozumie, że jedynym sposobem na zwiększenie przepustowości chojnickich ulic jest całkowita likwidacja wszystkich przejść dla pieszych (i przejazdów rowerowych) w Chojnicach.
By uniknąć niepotrzebnych burmistrzowi buntów przejścia będą stopniowo likwidowane jedno po drugim w ciągu całej obecnej kadencji burmistrza.
Burmistrz dzięki swojej niezglebione inteligencji, a także jako kierowca rozumie, że samochody w Chojnicach są najważniejsze, a piesi (a także rowerzyści, co oczywiste dla każdego kierowcy) powinni zostać całkowicie wyeliminowani z możliwości korzystania z chojnickich ulic!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!