Billboard bez opłat. Powiat traci setki tysięcy złotych?

Czy reklama Rafała Trzaskowskiego wisi legalnie przy Rondzie Solidarności w Chojnicach? Radny miejski, Kamil Kaczmarek alarmuje, że powiat może rocznie tracić nawet 260 tys. zł z tytułu niepobieranych opłat za zajęcie pasa drogowego. Tymczasem sądy mówią jedno: przestrzeń nad chodnikiem to też pas drogowy.

Chodzi o billboard wiszący tuż przy rondzie Solidarności w Chojnicach, na zbiegu ulic Sukienników i Szerokiej. Dyskusję o legalności i odpłatności reklam w przestrzeni publicznej w Chojnicach zapoczątkował radny Bogdan Kuffel, który podczas obrad połączonych Komisji Budżetu i Komunalnej poruszył temat zasadności zawieszania plakatów wyborczych na słupach ogłoszeniowych. Chodziło mu konkretnie o plakaty Grzegorza Brauna.

Reklama | Czytaj dalej »

W odpowiedzi radny Kamil Kaczmarek zwrócił uwagę, że billboard o powierzchni co najmniej 24 m² umieszczony na narożniku budynku przy rondzie wisi bez informacji o tym, czy od jego obecności pobierana jest jakakolwiek opłata za zajęcie pasa drogowego, co zgodnie z ustawą o drogach publicznych jest obowiązkiem w przypadku komercyjnego wykorzystania przestrzeni nad chodnikiem.

Kopczyński broni – jak adwokat Trzaskowskiego

W odpowiedzi na zarzuty, wiceburmistrz Adam Kopczyński – jak ujął to sam radny Kaczmarek – „wcielił się w rolę adwokata Rafała Trzaskowskiego" i przekonywał, że opłata za zajęcie pasa nie obowiązuje w sytuacji, gdy rama reklamowa jest zawieszona równolegle do ściany budynku. Argumentował, że w świetle tej interpretacji reklama nie „wchodzi" w pas drogowy, a więc nie powinna być opodatkowana.

Radny nie pozostał dłużny. W odpowiedzi zapowiedział przesłanie do ratusza orzecznictwa sądów administracyjnych, które jasno określa, że pas drogowy to nie tylko powierzchnia chodnika, ale również przestrzeń nad nim, a jego zajęcie - niezależnie od kąta zawieszenia reklamy - wymaga zgody zarządcy drogi i wniesienia opłaty.

Sądy są jednoznaczne. Radny wysłał dokumenty

Kilka dni później Kaczmarek dotrzymał słowa i przesłał do burmistrza oraz starosty pełne treści dwóch przełomowych orzeczeń:

Wyrok NSA z 15 maja 2013 r., sygn. II GSK 300/12 – w którym wskazano, że chodnik oraz przestrzeń nad nim należą do pasa drogowego, a jego zajęcie bez zezwolenia skutkuje sankcją finansową.

Wyrok WSA w Warszawie z 24 sierpnia 2016 r., sygn. VI SA/Wa 851/16 – który potwierdza, że reklama zawieszona nad chodnikiem jest równoznaczna z zajęciem pasa drogowego, a niepobieranie opłat w takim przypadku jest złamaniem prawa.

Na podstawie przesłanej dokumentacji, radny wskazał, że jeśli reklamodawca nie posiada stosownego zezwolenia, powinien zostać obciążony opłatą karną wynoszącą 10-krotność stawki podstawowej, co wynika bezpośrednio z art. 40 ust. 12 pkt 1 ustawy o drogach publicznych.

Rachunek: 262 800 zł rocznie?

Jak ustalił Kaczmarek, w Uchwale Nr VII/98/2025 Rady Powiatu Chojnickiego z 20 marca 2025 r. (Dz. Urz. Woj. Pom. poz. 1280) ustalono stawki za umieszczenie reklamy jednostronnej w pasie drogowym na poziomie: 3 zł za 1 m² dziennie. W przypadku braku zezwolenia obowiązuje opłata sankcyjna w wysokości 30 zł/m² dziennie. Dla reklamy o powierzchni 24 m² daje to: 720 zł dziennie czyli 262 800 zł rocznie!

Taka kwota, jeśli nie jest pobierana, oznacza potencjalną stratę dla budżetu powiatu reprezentowanego przez Starostę Chojnickiego, który zgodnie z wpisem w księdze wieczystej SL1C/00043896/4 jest właścicielem nieruchomości, nad którą zawieszono reklamę.

Co zrobi Starosta?

Do Starosty Chojnickiego, Marka Szczepańskiego trafiło już oficjalne zapytanie czy reklama została zgłoszona, czy wydano zezwolenie i czy pobierana jest opłata, a jeśli nie, to czy wszczęto postępowanie w sprawie bezumownego zajęcia pasa drogowego.

Na razie żaden wniosek tu do nas, do wydziału nie wpłynął - mówi Maciej Kempiński, dyrektor Wydziału Inwestycji i Infrastruktury Drogowej Starostwa Powiatowego w Chojnicach. - Jeśli go otrzymamy to całą sprawę prześledzimy.

Zdaniem dyrektora Kempińskiego reklama komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego wisi na ścianie budynku i w tej sytuacji nie ma nic wspólnego z powiatem bo to nie jest zajęcie pasa drogowego zatem Starostwo nie może pobierać za to opłat.

Sprawa może mieć ciąg dalszy. Jeśli Powiat nie podejmie działań, może dojść do zarzutu zaniechania dochodzenia należnych Skarbowi Państwa kwot, a kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej mogłaby uznać brak reakcji za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.

Kamil Kaczmarek zapowiada dalsze kroki, jeśli odpowiedzi będą wymijające.

Jeśli reklama nadal wisi bez opłat, a prawo mówi jasno, że taka opłata się należy, to mamy do czynienia z patologią, która dzieje się na oczach władz powiatu i miasta. I nie może być dalej tolerowana – mówił radny.

Spór o billboard to nie tylko lokalna potyczka polityczna, ale realny przykład tego, jak interpretacja prawa może wpływać na finanse publiczne. Jeśli sądy administracyjne mówią jasno, że przestrzeń nad chodnikiem to pas drogowy, to argumenty urzędników nie wytrzymują konfrontacji z przepisami. Sprawa może się okazać precedensowa nie tylko dla Chojnic, ale i innych samorządów. W obliczu napiętych budżetów każda złotówka ma znaczenie – również ta, która wisi na billboardzie.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (2)
• Komentarze Facebook (...)

2 komentarze

• 1

~KasiMierz

Przechodziłem tamtędy wracając z pracy. Reklama z 15 cm wykracza poza budynek i znajduje się nad chodnikiem. Kto inny musiałby za to zapłacić, a później udowadniać swoją rację, tutaj wieszali się Burmistrz i Starosta, więc reguły są zupełnie inne...

19 Maja 2025, godzina 16:54

Oceniono 59 razy 15

~,,,

Panie Kaczmarek - bajdurzysz. To, czy reklama faktycznie znajduje się w pasie drogowym zależne jest od tego, gdzie dokładnie przebiega granica działki. W przytoczonych wyrokach stan faktyczny wskazywał, że przebieg granicy pokrywał się ze ścianą budynku.

Natomiast w sprawie przedmiotowej reklamy nie zostało to dotąd wykazane.

Chcesz się Pan kłócić - kłóć się z wyrokiem - proszę Wyrok WSA w Warszawie z 2020-09-15, sygn. VI SA/Wa 36/20. Tutaj sąd wyjaśnił tak, że powinien każdy zrozumieć, w jaki sposób należy zebrać dowody i wykazać, czy element umieszczony na elewacji zajmuje pas drogowy, czy nie.

19 Maja 2025, godzina 13:41

Oceniono 70 razy -6

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się