Filia nr 6 w blaszaku. Do likwidacji po cichu?
Mieszkańcy znowu walczą o swoją bibliotekę. Filia nr 6 biblioteki miejskiej mogła zostać przeprowadzona piętro niżej, na parter budynku popularnego „blaszaka” przy Młodzieżowej 25 ale najprawdopodobniej do tego nie dojdzie, gdyż ktoś ubiegł miasto w staraniu się o lokal po sklepie sportowym, który w połowie sierpnia kończy tam działalność. Według informacji, do których dotarliśmy, między Spółdzielnią Mieszkaniową w Chojnach, właścicielem budynku, a firmą z branży medycznej została podpisana umowa przedwstępna na najem powierzchni około 100 metrów kwadratowych.
Temat przeprowadzki biblioteki z piętra na parter poruszyliśmy wczoraj w artykule: „Czy filia nr 6 przeniesie się na parter?”
Reklama | Czytaj dalej »

Wywiązania się z obietnic, jakie złożył burmistrz Arseniusz Finster, w wywiadach medialnych, domagała się lokalna działaczka, Monika Szczukowska, w piśmie do burmistrza i rady miasta Chojnice, które wczoraj (01.07.2025) trafiło do adresatów i do mediów. Przypomniała włodarzowi miasta, że obiecał przeprowadzkę biblioteki na parter, jeśli tylko będzie to możliwe. Wtedy mowa była o lokalu jaki zajmuje Poczta Polska ale teraz zwalnia się miejsce, po działającym tu od 40 lat, sklepie sportowym.
Na burmistrzu, Arseniusz Finsterze, z którym rozmawialiśmy o tej sprawie nie zrobiło to większego wrażenia.
Porozmawiam jutro z panią prezes Pankau (prezes Spółdzielni Mieszkaniowej – red.) i dowiem się jaka jest sytuacja – mówi włodarz miasta. – My za wynajem pomieszczeń na pierwszym piętrze płacimy 15 zł za metr kwadratowy. Na dole czynsz wynosi ponad 50 złotych. Na dodatek pomieszczenie jest większe. My też musimy patrzeć na koszty – tłumaczy burmistrz. – Muszę to rozważyć wszystko, nie mogę działać na łapu - capu.
Co do kosztów – jednym z argumentów za likwidacją tej filii była właśnie bariera architektoniczna w postaci braku windy na pierwsze piętro, przez co część niepełnosprawnych klientów biblioteki, nie może korzystać z jej usług. Budowa takiej windy to ogromny koszt w porównaniu z ewentualnie podniesionym czynszem.
Na razie planujemy uruchomić coś na podobieństwo skrzynek pocztowych - tak zwaną wrzutnię, gdzie klienci zostawialiby książki a bibliotekarz na koniec dnia wyjmował je i po kodach kreskowych rozpoznawał, kto oddał daną pozycję – opowiada Przemysław Zientkowski, zastępca dyrektora Biblioteki Miejskiej w Chojnicach. - W drugą stronę obowiązywałoby zamówienie przez stronę internetową i po kontakcie telefonicznym, bibliotekarz schodziłby z książką do osoby czekającej na dole.
Dość to karkołomne rozwiązania ale na razie lepszych pomysłów nie ma. Koszt wrzutni to kilkanaście tysięcy złotych. Miasto miałoby dać 4 tysiące a 10 tysięcy sponsor – jedna z firm energetycznych. „Urządzenie” ma stanąć przy schodach do biblioteki do połowy lipca. Jak mówi wicedyrektor Zientkowski, „naprawdę mu przykro, że nie będzie biblioteki na parterze. Szkoda”
Wszystkie te działania i zachowania świadczą raczej o tym, że miasto nie zamierza za bardzo przejmować się poprawą funkcjonowania filii nr 6 w blaszaku a wręcz, zdaniem radnej opozycyjnej Marzenny Osowickiej, działaczki samorządu osiedlowego „Bursztynowe – Hallera”, wszystko zmierza do „cichego i powolnego” zamknięcia biblioteki.
Burmistrz robi jakieś pozorowane ruchy ale losy filii są przesądzone – są tam jakieś remonty by zmniejszyć personel filii ale tak de facto mają tam mieć siedziby kluby senioralne i ta decyzja zapadła. Takie mam informację ale źródła nie mogę ujawnić. Dlaczego nie korzystali z możliwości wynajęcia lokalu na parterze? Nikt nie wiedział, że będzie wolny? A jak traktowane są pracownice? Jedna na emeryturze a druga miała wybór albo idzie do głównej siedziby biblioteki we Wszechnicy albo na urlop bezpłatny. Do kiedy? Nie wiadomo! Tak jak będzie toczyć się sprawa - usłyszała. Co to są za odpowiedzi? A ja wiem, że śledztwo nie zostało wszczęte w ogóle. Fałszowanie danych to wyssane z palce rzeczy! Co to za bzdurne zarzuty? Jak mamy wierzyć w te kłamstwa wszystkie?
Dzisiaj odwiedziliśmy bibliotekę w "blaszaku" około godziny 12.00. Było w niej kilka osób. Udało nam się porozmawiać z panią Joanną, która systematycznie odwiedza to miejsce.
Proszę pana, tutaj to ludzie przychodzą i zostają nawet na godzinę – opowiada. – Wypożyczą książkę, porozmawiają ze znajomymi, czy z paniami w bibliotece. To jest miejsce naszych codziennych spotkań. Jak oni mogą to zamykać?! – mówi wzburzona kobieta wychodząc z kilkoma wypożyczonymi pozycjami. – I ja mam teraz jeździć do centrum po książki?
Tutaj codziennie, mimo wakacji, przychodzi ponad 20 osób – opowiadają bibliotekarki: Lidia i Marzena. - W roku szkolnym jeszcze więcej. Mamy dla kogo pracować.
Zamieszanie wokół przyszłości filii nr 6 pokazuje, jak mało realnej wagi mają społeczne potrzeby w miejskich decyzjach. Pomimo zaangażowania lokalnej społeczności, wszystko wskazuje na to, że biblioteka może zostać po cichu wygaszona - a to poważna strata dla mieszkańców, dla których to miejsce ma znaczenie większe niż tylko wypożyczanie książek.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (7)
- Komentarze Facebook (...)
7 komentarzy
Burmistrz dobrze wie, że podgrzewanie trawnika i oświetlenie na stadionie są ważniejsze niż usługi świadczone przez bibliotekę dla lokalnych chojniczan.
Kibole chojniczanki w 100% głosowali na burmistrza i jego mechanicznych radnych, wiec burmistrz w zamian musi utrzymywać zawodowych piłkarzy i ich miejsce pracy ze społecznych funduszy!
Chojniczanka przecież nie utrzyma się sama!
Prywatny zespół zawodowych piłkarzy musi być utrzymywana za społeczne pieniądze! Więc to, co burmistrza dodatkowo da na chojniczankę, musi zabrać gdzieś indziej — tym razem wypadło na cięcia kosztów na bibliotekę!
W poprzednich latach burmistrz brał pożyczkę na utrzymanie zawodowych piłkarzy, lecz obecnie zadłużenie miasta jest tak olbrzymie, że możliwości pożyczenia nowych pieniędzy są prawie niemożliwe. Ratusz za już pożyczone na zawodowych piłkarzy pieniądze spłaca ponad 10 mln zł procentów rocznie. A pożyczki zgodnie z rosyjskim systemem finansowania są spłacane nowymi pożyczkami!
Poniżej informacja mieszkańców walczących o Filię do petycjantów z lutego 2025. Burmistrz oszukał więc mieszkańców i czytelników - bo jak wynika z tego dzisiejszego artykułu na chojnice24 - zamknie Filię biblioteki i planuje w miejsce Filii ulokować klub seniora.
Chojnice, 10 luty 2025 rok.
Szanowne Petycjantki i Szanowni Petycjanci w obronie przed likwidacją Filii nr 6 biblioteki miejskiej w Chojnicach,
Po dwóch latach niestety wrócił plan zamknięcia Filii biblioteki przez Miasto i burmistrza Arseniusza Finstera.
Wobec tego dziś 10 lutego 2025 roku złożyliśmy tą petycję podpisaną przez 129 osób w Urzędzie Miejskim. Dwa lata temu, w 2022 roku, nie było tej potrzeby ponieważ burmistrz szybko wycofał się z zamiaru likwidacji Filii pod naciskiem radnych miejskich i mieszkańców. Petycję pozostawiliśmy wówczas otwartą; nie zamknęliśmy jej słusznie podejrzewając, że po wyborach burmistrz Arseniusz Finster podejmie ponownie próbę jej zamknięcia.
Obecnie spływają do burmistrza petycje w tej sprawie od różnych grup mieszkańców. Tydzień temu petycję do burmistrza w tej sprawie złożyło 215 mieszkańców - seniorów i czytelników.
Argumenty zamknięcia Filii biblioteki użyte tym razem przez Miasto, podobnie jak w 2022 roku, są nieadekwatne. Oraz wskazują na brak przemyślanej polityki Miasta i ustalania priorytetów względem finansowania kultury. Finansowanie kultury, w tym bibliotek, jest podstawowym zadaniem Miasta. I tak, przy niedofinansowaniu Filii, Miasto jednocześnie wydaje fundusze na rzeczy zbyteczne i luksusowe w tej sytuacji: m.in. Dni Chojnic, blaszane serca na rondzie, zbędny napis “Chojnice” w centrum miasta (w miejsce tak potrzebnych drzew!), czy niedawne 150 tysięcy złotych na wydawnictwa, które mają ukazać się na okazję 750-lecia dziejów miasta. Uważamy, że o ucywilizowaniu chojniczan 750 lat później świadczy dalsze i rozszerzone funkcjonowanie Filii biblioteki, a nie jej zamykanie. Stąd środki na okolicznościowe wydawnictwa czy inne zbytki winny zostać skierowane na działanie Filii biblioteki jako rozumny priorytet podstawowych zadań Miasta i potrzeb mieszkańców.
W dalszej perspektywie oczekujemy od Miasta poprawy sytuacji Filii biblioteki nr 6 i wybudowania dla niej budynku w sercu osiedli, które to obsługuje i którym słuźy. Te osiedla powiększają się szybko, jak i potrzeby ich mieszkańców dostępu do darmowej kultury, edukacji i wiedzy, oraz do miejsca tworzącego poprzez kulturę żywą społeczność.
Tym co głosowali przeciw Finsterowi chętni pomożemy.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!