Domek w Lasku dla motocyklistów

Domek w Lasku Miejskim ostatnio nosił nazwę Gościniec

Domek w Lasku Miejskim opodal placu zabaw przechodził w ostatnich latach różne koleje losu. Od niedawna jest „przystanią” dla klubu motocyklowego Aurochs.

Wcześniej prywatny przedsiębiorca prowadził w niej kawiarnię o niedwuznacznej nazwie „Zakazana”. Przez pewien czas stała się mieszkaniem dla jego dzierżawcy. Był okres, kiedy gospodarzem była spółka komunalna Centrum Park. Wtedy to zainwestowano sporo w remont „Domku pod sosną” oraz placu zabaw. Odbywały się tam imprezy z okazji Dnia Dziecka. Testowali prowadzenie biznesu konsumpcyjno – rozrywkowego w tym miejscu także lokalni przedsiębiorcy. Zdarzały się wtedy skargi okolicznych mieszkańców na zbyt głośną muzyką i nieodpowiednie zachowanie gości. Od niedawna gospodarzem obiektu jest klub motocyklowy Aurochs.

Reklama | Czytaj dalej »

Zainteresowało to na marcowej sesji Rady Miejskiej Bartosza Blumę. - Na jakich zasadach udostępniono „Gościniec” i czy to rzeczywiście jest bezpłatne? Czy będzie to się wiązało z jakimiś obowiązkami ze strony tego stowarzyszenia, bo dochodzą opinie, że było za darmo kolegom – zapytał burmistrza radny. W odpowiedzi Arseniusz Finster przyznał, że ma w tym stowarzyszeniu kolegów, ale jego decyzja była transparentna. – Kiedy Centrum Park zaczął podnajmować „Dom pod Sosną” i kolejne firmy oddawały go, nie radząc sobie z tym obiektem, doszło do propozycji ze strony stowarzyszenia Aurochs. Zapytało, czy nie mogłoby przejąć tego obiektu w zamian za organizowanie Dnia Dziecka, opiekę nad placem zabaw i całym domkiem nie kryjąc, że używaliby go do swoich celów statutowych. To między innymi stworzenie jakiejś bazy gastronomicznej, noclegowej, gdy odwiedzają ich inne kluby motocyklowe, ale oczywiście wszystko non profit. Burmistrz wyjaśnił także, dlaczego nie zrobił przetargu na najem domku w Lasku Miejskim – Aurochs był ostatnim stowarzyszeniem, które nie miało swojej lokalizacji. (…) Myślę, że obroni się ono w tej działalności i będzie wszystko w najlepszym porządku. Tych wszystkich, którzy plotkują, zachęcam, żeby się sami wzięli do pracy, a ja stworzę dobre warunki do tego.

Przy okazji wyjaśniania wątpliwości radnego Arseniusz Finster przekazał, że nie jest wykluczone, że w niedalekiej przyszłości ponownie jednym z gospodarzy domku stanie się Dariusz Kurs. W latach 90-tych prowadził kawiarnię „Zakazana”.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (22)
• Komentarze Facebook (...)

22 komentarzy

• 1
• 2

~mlody

omawiane stowarzyszenie jest zarejestrowane poza Chojnicami bo w gminie a dokładnie w Krojantach , a dokładniej to w klinice jednego z członków?
komu więc pomógł burmistrz? stowarzyszeniu nie z miasta Chojnice tylko gminy Chojnice. to w ramach dalszej dobrej współpracy z wójtem?

29 Marca 2012, godzina 11:22

Oceniono 2 razy 0

~Nie ma obowiązku rejestrowania poza domem.

Jak chcą tak mają.

29 Marca 2012, godzina 09:58

Oceniono 1 raz 1

~darek

Przecież to od dawna wiadomo że burmistrz lubi kierowców motocykli o szorstkich dłoniach...

29 Marca 2012, godzina 00:09

Oceniono 2 razy 0

~Wen

Mało to stowarzyszeń zarejestrowanych w prywatnych mieszkaniach członków?

28 Marca 2012, godzina 22:26

Oceniono 1 raz -1

~Podaj jakikolwiek

przykład:-)

28 Marca 2012, godzina 22:13

~Pinikoi A.F

Co to za argument, ze było to ostatnie stowarzyszenie bez siedziby? Ostatnie gdzie? Wsród znajomych burmistrza?

28 Marca 2012, godzina 21:23

~Jak miliony Polaków, co nie znaczy, że ma być

lepiej od pozostałych mieszkańców traktowany. Też chciałbym dobrą lokalizację bez przetargu (do celów komercyjnych).

28 Marca 2012, godzina 20:43

~ja

p.KNITER robi to, żeby żyć

28 Marca 2012, godzina 19:36

~Róznica w podejściu Burmistrza jest ogromna,

dlaczego? Zieleniak jest przede wsztystkim miejscem zarabiania kasy. Knitter nie robi tego dla ludzi czy swoich pracowników. Robi to dla kasy. Jezeli chodzi o oklub motocyklowy to chyba jednak o zarabianie nie chodzi. Byłem w zeszłym roku na imprezie MOTOSERCE w centrum miasta. Na pewno nie chodziło o kasę.

28 Marca 2012, godzina 18:04

Oceniono 6 razy -2

~quad

Hmm... Ludzie szaleja quadami po lasku miejskim bo jest tam duzo miejsc po ktorych fajnie sie jezdzi kladem a jesli mi ktos nie wierzy niech sprobuje pojezdzic po "strzelnicy" czy gorce na koncu drogi prowadzacej do goscinca; ]

28 Marca 2012, godzina 12:25

Oceniono 2 razy 0

~anonim

Park Wodny też wtopił tam naszą kasiorę, miała być restauracyjna filia basenu

28 Marca 2012, godzina 12:13

Oceniono 2 razy 0

~oko ;-)

To prawda. Nie ma przełożenia. Obietnice pana burmistrza są bez pokrycia. Takie są fakty.

28 Marca 2012, godzina 11:04

Oceniono 3 razy 1

~obserwator

"zachęcam, żeby się sami wzięli do pracy, a ja stworzę dobre warunki do tego"powiedział włodarz- szkoda ,że to nie ma przełożenie do Pana Knitera na Placu Piastowskim!, który chce pracować !!! a nie jest kolegą!!!

28 Marca 2012, godzina 10:53

Oceniono 2 razy 2

~wieniu

Najlepiej to by było jak by to miał pan Kurs ! to by był porządek

28 Marca 2012, godzina 10:25

~Właścicielem nadal jest Miasto Chojnice

domek nie został sprzedany ani oddany w dzierzawę wieczystą. Wszyscy dotychczasowi dzierżawcy chyba mieli umowy na czas określony z mozliwością wypowiedzenia przez każdą ze stron.

28 Marca 2012, godzina 09:04

Oceniono 1 raz 1

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się