Piątek, 26 Kwietnia 2024 | Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda chojnice24 na komórkę
Strona głównaChojnice
Rozmiar tekstu: A A
Stowarzyszenie 'Arcana Historii'

14 II 1945

Przez wiele lat członkowie Arcana Historii i sympatycy Stowarzyszenia sprzeciwiali się czynnie, organizując protest, składaniu kwiatów przez urzędującego burmistrza Chojnic na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich w Chojnicach przy ul. Kościerskiej.


W zeszłym roku po raz pierwszy od lat Zarząd Arcan Historii podjął decyzję o nierejestrowaniu zgromadzenia publicznego - czyli protestu. Miał to być też znak dla władz, że środowiska i osoby, które reprezentujemy gotowe są na pojednawcze gesty z nadzieją na ich odwzajemnienie od osób, które historię i wkroczenie Sowietów do Chojnic widzą jako wyzwolenie. Wszelkimi więc drogami w latach poprzednich dążyliśmy do zmiany postaw władz miasta, ale też poprzez imprezy edukacyjne do wzrostu świadomości społecznej o tych istotnych dla chojniczan zdarzeniach z lutego 1945 roku.
Kilkukrotnie dochodziło do dewastacji Cmentarza Żołnierzy Radzieckich, Stowarzyszenie Arcana Historii nigdy nie nawoływało do takich czynów, wręcz przeciwnie oficjalnie się im sprzeciwiało. Naszym zamiarem była zmiana stanu rzeczy zgodnie z obowiązującym prawem lub wypracowanie pozaprawnego konsensusu społecznego. Ze strony władz Chojnic nie było niestety woli rozmowy, ani woli czynienia gestów ku osiągnięciu porozumienia.
Z radością jednak obserwujemy, że od czasu naszych akcji dzień 14 lutego 1945 roku wpisał się w życie miasta już nie tylko w sposób jednolity - jako dzień hołdu dla Sowietów, ale też jako dzień w którym przypomina się w przestrzeni publicznej miasta o złożoności historii i istnieniu różnych ludzkich doświadczeń. W jakimś więc stopniu osiągnęliśmy już swój cel.
W żaden sposób nie chcemy przyczyniać się do wzrostu napięć społecznych dlatego również w tym roku podjęliśmy decyzję, aby nie protestować przy Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich.
Niemniej nasza postawa jest niezmienna. Klękanie burmistrza Chojnic przed pomnikiem z czerwoną gwiazdą, składanie kwiatów Bohaterom ZSRR nie jest to zachowanie godne przedstawiciela lokalnej wspólnoty o tak złożonej przeszłości. I jest to zachowanie wielce nietaktowne wobec potomków ponad 1200 osób wywiezionych bez przyczyny na Syberię w 1945 roku z powiatu chojnickiego. Jest to też wielce wręcz haniebne wobec doświadczeń i pamięci ludzi, którzy przeżyli wkroczenie Sowietów do Chojnic.
Aby nasze stanowisko nie podlegało kontrowersyjnym ocenom, zdecydowanie pragniemy wskazać, że stawiamy znak równości pomiędzy terrorem stalinowskim i hitlerowskim. Uważamy, że oba te totalitaryzmy dążyły nie tylko do wzajemnej konfrontacji, ale przede wszystkim pragnęły zmienić ład europejski i światowy poprzez wymazanie Polski z map świata. Bitwa o Chojnice i tak zwane "wyzwolenie" było tylko epizodem starć dwóch wielkich zbrodniczych systemów, które wkroczyły na polskie ziemie w 1939 roku i faktycznie nie opuszczały Polski do początku lat 90 - tych XX wieku.
Niestety władze miasta, na czele z burmistrzem, nie szanują pamięci dużej części społeczności chojnickiej. Tym bardziej cieszy włączanie się do sprawy interpretacji przeszłych zdarzeń Kościoła katolickiego, który z wielką determinacją przypomniał sylwetkę siostry Adelgund Tumińskiej, zamordowanej przez Sowietów. Pragniemy jednak zaznaczyć, że przypadek chojnickiej franciszkanki nie był jednostkowy. W sąsiednim powiecie tucholskim żołnierze radzieccy podczas tak zwanego "wyzwalania" ziem tucholskich zgwałcili 1700 kobiet, dla powiatu chojnickiego tę liczbę można określać na ponad 2 tysiące!
Dlatego tak przez wgląd na prawdę historyczną, jak i na jednostkową tragedię ludzką, prosimy władze miasta Chojnice, aby w tym roku uczyniły gest nie składając kwiatów pod pomnikiem "Bohaterów ZSRR". Prosimy też, aby burmistrz miasta, reprezentujący nas wszystkich, mieszkańców tego miasta, nie klękał przed czerwoną gwiazdą. My czynimy gest i prosimy o gest. Na tej podstawie możemy budować dalszy dialog. Ze swej strony zapewniamy, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby teren cmentarza pozostał nienaruszony. Nie mając wpływu na zachowania poszczególnych jednostek w mieście, szczególnie złomiarzy, jesteśmy co prawda zdolni do powstrzymywania agresji przede wszystkim w sferze werbalnej.
Uważamy też, że jesteśmy coraz bliżej osiągnięcia porozumienia z władzami miasta. Dokona się to szczególnie, jeśli władze wykonają gest o który prosimy. Nie klękajcie i nie składajcie kwiatów Bohaterom ZSRR, a my ze swej strony postaramy się o łagodzenie napięć społecznych. Uwzględnijcie naszą pamięć, nasz punkt widzenia, a my z pewnością uszanujemy Wasz cmentarz.
Nie klękajcie przed tymi, którzy zsyłali nasze rodziny na Syberię, nie oddawajcie hołdu w naszym imieniu przed tymi, którzy nie pomagali naszym rodzinom walczącym w szeregach Armii Krajowej, wreszcie nie poniżajcie nas przed symbolami, które poniżały nasze rodziny - czyli rodziny Waszych sąsiadów i członków naszej, jednej, wspólnoty.
Reasumując nie mamy nic przeciwko Cmentarzowi Radzieckiemu, a tylko przeciwko symbolice nawiązującej do zbrodniczego totalitaryzmu i postaw władz miasta jakie praktykowane są rokrocznie w tym miejscu. Prosimy o dwie rzeczy: 1. nie składajcie kwiatów przed pomnikiem "Bohaterów ZSRR"; 2. burmistrzu Chojnic nie klękaj przed czerwoną gwiazdą!
Marcin Wałdoch, prezes SAH
Krzysztof Szulczyk, zastępca prezesa SAH
Oświadczenie burmistrza Chojnic dot. apelu stowarzyszenia Arcana Historii

Reklama | Czytaj dalej »



"Oświadczam, że w związku z kolejną rocznicą oswobodzenia Chojnic od faszystowskich najeźdźców nie zamierzam dokonywać zmian w mojej postawie i czynnościach. Jak co roku złożę kwiaty i zapalę znicze na cmentarzu poległych żołnierzy radzieckich. Na naszym cmentarzu spoczywa 454 żołnierzy, którzy ponieśli największą ofiarę, ofiarę życia. To Ich pamięć czczę i oddaję Im hołd.

Nie kłaniam się „czerwonej gwieździe” i „nie oddaję hołdu Sowietom” jak pisze stowarzyszenie Arcana Historii.
Symbolika tego cmentarza jest określona w historii i tradycji Rosji, są to bohaterowie tego kraju. Takich cmentarzy jak nasz, z czerwoną gwiazdą i napisem o bohaterach są setki w Polsce. Nie znajduję podstaw, dla których miałbym ulegać presji i zmienić moją postawę, tym bardziej, że Arcana Historii piszą nieprawdę jakobym „klękał pod czerwoną gwiazdą”.

Składam kwiaty pod pomnikiem, kładąc wiązankę muszę ugiąć nogi, aby położyć ją na cokole. Nie znajduję metody, abym musiał mieć nogi wyprostowane. Klękanie następuje wtedy, gdy kolano jest na podłożu. Przepraszam za drobiazgowość, ale zarzut i kłamstwo jakobym klękał
są nieprzyzwoite.

Zapewniam Chojniczan, że znam historię i wiem ile niewyobrażalnych krzywd doznali mieszkańcy Chojnic w lutym 1945 roku. Wielokrotnie podkreślałem, że również moja najbliższa rodzina także została ciężko skrzywdzona. Boleję nad zdarzeniami po 1945 roku, ale to nie polegli i pochowani na naszym cmentarzu obradowali w Jałcie, to nie oni czynili tak wiele krzywd.

Potępiając niczym nieusprawiedliwione postawy wobec ludności cywilnej, mam pewność, że powinienem złożyć hołd tym, których zabili Niemcy, którzy 6 lat wcześniej napadli na Polskę i mordowali naszych mieszkańców w Dolinie Śmierci. W moim stanowisku oddzielam historię od działań w wyniku, których ginęli niewinni ludzie, którzy walczyli ze wspólnym wrogiem, którym były faszystowskie Niemcy".

dr Arseniusz Finster
burmistrz Chojnic

Odpowiedź na list burmistrza Chojnic do Arcan Historii
Szanowni Państwo!
Z uwagą obserwowaliśmy działania i słowa burmistrza Chojnic odnoszące się do kolejnej rocznicy wkroczenia Armii Czerwonej do Chojnic podczas walk z Wehrmachtem i SS.
Jako Stowarzyszenie Arcana Historii daliśmy znak dobrej woli. Wyraziliśmy chęć budowy dialogu z burmistrzem Chojnic, który swym zachowaniem od lat wzbudza kontrowersje hołubiąc Sowietów. Rani przy tym pamięć i odczucia części społeczeństwa. Zrezygnowaliśmy, na poświadczenie swej dobrej woli, z protestu przed Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich.
Usprawiedliwiając swoją coroczną czołobitność wobec "Bohaterów ZSRR" burmistrz Chojnic chwyta się różnych erystycznych metod, aby zakryć haniebną prawdę jaka kryje się za jego postawą w dniu 14.02 każdego roku. Prawdą tą jest publiczne upokarzanie wszystkich środowisk, które ucierpiały z rąk Sowietów, co więcej burmistrz, z tego co mówi, upokarza w ten sposób też własną rodzinę, bo oddaje hołd symbolom, które przyświecały zbrodniom, które jakoby i jego rodzinę miały dotknąć.
Burmistrz pisze i mówi, że zna historię. Zapominał chyba, że 14.02.1942 roku powołano do życia Armię Krajową, której żołnierzy mordowano na skalę masową zaraz po wkroczeniu Armii Czerwonej na polskie ziemie.Ale burmistrz Finster w dniu 14.02 nie pamięta o Armii Krajowej, ale pamięta o Armii Czerwonej. Burmistrz wskazuje na Jałtę jako przyczynę tego stanu rzeczy (wpadnięciu Polski w orbitę Sowiecką), ale milczy o Pakcie Ribbentrop - Mołotow w którym dwa totalitarne państwa dokonały rozbioru Polski. Do tego próbuje przedstawić poległych w Chojnicach jako "zwykłych żołnierzy", a my polecamy mu sprawdzić ilu z nich otrzymało najwyższe sowieckie odznaczenie "Bohater ZSRR" i ilu z tych którzy je otrzymali dostali je za zajmowanie Polski we wrześniu 1939 roku. My sprawdziliśmy. Na tym cmentarzu leżą też "Bohaterowie ZSRR", którzy 17 września 1939 roku zajmowali wschodnią Polskę. Komu burmistrz Finster oddaje hołdy? Najeźdzcom Polski?
Zachowanie burmistrza to hipokryzja i obłuda, kreowana na humanitarne i holistyczne zrozumienie historii. Gdyby było tak jak próbuje się nam wmówić, to burmistrz Finster za swoich kadencji nie prowadziłby tak aktywnej polityki rewitalizacji i opieki nad Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich instalując na ogrodzeniach czerwoną gwiazdę, nie wydatkowałby też pieniędzy polskiego podatnika na napisy godzące w honor każdego Polaka jak "Bohaterom ZSRR". Nie klękałby też przed czerwoną gwiazdą, która jest symbolem totalitarnego systemu.
Postawa władz miasta, burmistrza oraz wiceburmistrzów jest pełna hipokryzji. I Panowie Ci powinni, szczególnie burmistrz miasta, mówić wprost o swoich poglądach politycznych i poglądach na historię. Burmistrz Finster jest protegowanym byłych politruków komunistycznych. Nie jest to dla nikogo zorietnowanego tajemnicą. Dobrym przykładem jest tutaj postać prof. Włodzimierza Delugi, który był opiekunem naukowym Arseniusza Finstera, a jednocześnie pełnił przez wiele lat funkcje w Wydziale Propagandy Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, był też Inspektorem w Wojewódzkim Ośrodku Kształcenia Ideologicznego PZPR w Koszalinie. Ta właśnie osoba, ten mentor i nauczyciel to postać, której Arseniusz Finster, jak sam kiedyś napisał, dziękuje "za wzorce i wiedzę". Widać w postawie, że Arseniusz Finster odebrał należytą lekcję od komunistycznych politruków i był wybitnym uczniem historii wykładanej według sowieckiej interpretacji dziejów świata. Zresztą ludźmi o podobnych życiorysach, działającymi w PZPR, przy Służbie Bezpieczeństwa czy w Ochotniczych Rezerwach Milicji Obywatelskiej (ORMO) sam burmistrz otacza się po dziś dzień.
Dla członków Arcan Historii oczywistym jest, że burmistrz Finster prezentuje postawę haniebną, niegodną burmistrzowi miasta, które leży podobno nadal w granicach niepodległej Polski. Jego postawa i słowa są niezgodne z pojęciem racji stanu, a więcej niezgodne one są z szeroko pojętą interpretacją polskiej kultury. I podlegać powinny szerokiej stygmatyzacji społecznej. Nie dlatego, że chodzi na Cmentarz Żołnierzy Radzieckich, ale dlatego, ze składa kwiaty i kłania się przed Bohaterami ZSRR oraz przed czerwoną gwiazdą jako urzędujący burmistrz reprezentujący całą społeczność Chojnic. To są gesty niepotrzebne komuś, kto chciałby upamiętnić "zwykłych żołnierzy", ale niezbędne dla kogoś kto chce oddać hołd ideologii i systemowi komunistycznemu, które obelisk na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich symbolizuje. Co gorsza to też wyraz jakiejś pamięci i aprobaty dla morderców spod znaku czerwonej gwiazdy, którzy mordowali w Katyniu, choćby takich jak "Bohater ZSRR" Kliment Woroszyłow. Za taką postawę z ust Polaków poległych z rąk Sowietów mogłoby paść tylko jedno słowo: zdrada!
Rozumiemy, że zachowań tak zindoktrynowanej komunizmem postaci jak Antoni Szlanga, Edward Pietrzyk czy Arseniusz Finster nie zmienimy. Dlatego wszystkich tych, którym nieobca jest sprawa polska, honor i godność jaką niosła za sobą zawsze Polska wobec gwałtów symbolizowanych przez czerwoną gwiazdę prosimy o prywatne i publiczne potępianie hołubienia Sowietów i ideologii komunistycznej, gdyż w innym razie postawa taka może stanowić zły przykład dla młodego pokolenia Polaków. Hołubienie Sowietów należy potępiać tak w domu jak i w pracy. W czasie rozmów z sąsiadami i rodziną. Żaden Polak nie ma moralnego prawa kłaniać się czerwonej gwieździe, gdyż w ten sposób zdradza wszystko to o co walczyły przeszłe pokolenia Polaków.
Zauważyliśmy też, że w tym roku na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich nie było delegacji z gminy wiejskiej Chojnice, co odczytujemy jako znak zrozumienia ze strony władzy gminy wiejskiej Chojnice, a szczególnie ze strony wójta Zbigniewa Szczepańskiego, dla tragedii jakiej dotknięta była ludność w czasie II wojny światowej.
Postawa burmistrza Chojnic oraz jego interpretacje zdarzeń z 1945 roku o przepędzeniu faszystów przez Armię Czerwoną brzmią jak komunikaty partyjne Polskiej Partii Robotniczej i przywołują ponure retrospekcje przeszłości. Pozbawione są one elementarnej wiedzy, stanowia wyraz głębokiego zindoktrynowania chojnickiego burmistrza ideologią komunistyczną. Wszystko też wskazuje na to, że burmistrz Chojnic pisząc o "faszystowskich najeźdzcach" zapomina o "sowieckich najeźdzcach" i ten elementarny brak wiedzy jest być może przyczyną tak haniebnej postawy jaką popisuje się burmistrz Chojnic rokrocznie.
Liczymy na to, że przyszły burmistrz Chojnic po listopadowych wyborach samorządowych zaprzestanie tej haniebnej praktyki jaką uskuteczniał przez ostatnie lata burmistrz Finster. Ktokolwiek z osób publicznych będzie kłaniał się "Bohaterom ZSRR" bądź czerwonej gwieździe spotka się z protestem ze strony Arcan Historii i zdecydowaną reakcją osób skupionych w naszym środowisku.
W naszych rodzinach byli żołnierze Wojska Polskiego i innych formacji zbrojnych ,które stawiły czoło napaści III Rzeszy Niemieckiej na Polskę w 1939 roku, byli też żołnierze Armii Krajowej, którzy walczyli w Powstaniu Warszawskim byli i członkowie Gryfa Pomorskiego, a część naszych rodzin została wywieziona przez Sowietów na Syberię. Dlatego nigdy nie zgodzimy się z jakąkolwiek formą czci wobec Armii Czerwonej, Bohaterów ZSRR, czerwonej gwiazdy czy innych symboli totalitarnego systemu sowieckiego lub nazistowskiego.
Marcin Wałdoch, prezes Stowarzyszenia Arcana Historii
Krzysztof Szulczyk, zastępca prezesa Stowarzyszenia Arcana Historii
Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

93 komentarzy

~internauta
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 20:09
Oceniono 52 razy -20
~do szeregowego tow. Michaiła Dupowa Borutczenki ! :)
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 20:03
Oceniono 60 razy -22
~kpt. Boruta
No co jest, gdzie jest ten burak który domagał się abym opisał mu jak postępowali "prawdziwi" Polacy w Bydgoszczy w pierwszych dniach września 1939 roku? Czekasz aż wróci mamusia i ci przeczyta gimbusie, bo tak długi tekst to dla ciebie straszna katorga?
15 Lutego 2014, godzina 19:52
Oceniono 59 razy 23
~kpt. Boruta
W przeddzień wybuchu II wojny światowej mniejszość niemiecka stanowiła 7% mieszkańców Bydgoszczy.
Ostatniego dnia sierpnia na wojskowego komendanta Bydgoszczy został powołany miejscowy nauczyciel, major rezerwy Wojciech Albrycht, działacz powiązanego z endecją Związku Hallerczyków, który w pamięci miejscowych Niemców zapisał się jako wyjątkowy niemcożerca.
Nie było w Bydgoszczy wyszkolonych i zdeterminowanych dywersantów niemieckich którzy z bronią maszynową czekaliby na wycofujące się oddziały Wojska Polskiego, gdyż nikt nie mógł przewidzieć, że pokonane oddziały będą wycofywać się przez centrum Bydgoszczy, a konkretnie ulicą Gdańską, to nie dywersanci a żołnierze polscy wysadzili mosty na Brdzie.

Profesor WŁODZIMIERZ JASTRZĘBSKI z bydgoskiego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w swoich publikacjach naukowych wielokrotnie stwierdza: "To czysta fantazja, że 3 września 1939 roku zamieszki w Bydgoszczy wywołała specjalnie wyszkolona i przerzucona przez zieloną granicę supertajna grupa dywersyjna niemieckiej SD. Nie ma o tym żadnej wzmianki w archiwach polskich, niemieckich a nawet w Moskwie. Nie znalazłem niczego, a taka akcja nie mogła się odbyć aby nie pozostawić po sobie nawet najmniejszego śladu."
W ostatnich dniach sierpnia do obrony Bydgoszczy zaczęto formować różne polskie grupy paramilitarne, które z inicjatywy wspomnianego majora WOJCIECHA ALBRECHTA zostały błyskawicznie uzbrojone w broń i amunicję, a numer endeckiego "Dziennika Bydgoskiego" opatrzył artykuł na pierwszej stronie złowieszczym tytułem "Czekamy z palcem na cynglu".
W nocy z 2 na 3 września uciekają władze miasta i granatowi policjanci, co pokazało jacy jesteśmy "silni, zwarci i gotowi", dla większości mieszkańców Bydgoszczy był to szok, w tej sytuacji jedna iskra mogła wywołać pożar. I wywołała! Aż trudno uwierzyć, ale tą iskrą okazało się jakieś ciężkie działo polskie które wyjechało na skrzyżowanie ulic Gdańskiej i Artyleryjskiej i na brukowej nawierzchni wywołało niesamowity hałas swymi żelaznymi kołami. Ktoś krzyknął: "Jadą niemieckie czołgi"!!! Wybuchła panika której nie można było opanować. Panikę próbowali opanować oficerowie polscy, strzelając w powietrze, co tłum odebrał jako strzały niemieckich dywersantów!
Rozpoczęło się polowanie na bydgoskich Niemców. Wpadano do ich mieszkań w poszukiwaniu broni i dywersantów, przy okazji mordując zastane tam osoby, głównie kobiety i ludzi starszych!!!

W tym mieście bez żadnej policji i władzy, faktyczną władzę stanowi komendant mjr. WOJCIECH ALBRECHT. Ten zamiast opanować panikę, wysyła swoich podwładnych, rezerwistów i weteranów powołanych do Straży Obywatelskiej do walki. Jakiej walki? - jeżeli efekt jest taki, że jego patrole wyciągają z mieszkań Niemców lub zatrzymują na ulicy i na miejscu ich rozstrzeliwują. Świadkowie twierdzą, że szczególnie aktywni byli starsi uczniowie Miejskiego Gimnazjum imienia Mikołaja Kopernika wychowankowie majora Albrychta który w tej szkole uczył ich gimnastyki i języka angielskiego.
Po otrząśnięciu się z pierwszego szoku Niemcy zaczęli się bronić strzelając z okien i dachów swoich domów do napastników, ale też do wycofujących się oddziałów WP!!!
Generał Władysław Bortnowski d-ca Armii Pomorze w swoim meldunku z dnia 3-go września napisał: "samosądy w stosunku do miejscowej ludności niemieckiej dokonywane przez żołnierzy polskich wspólnie z cywilami są nie do opanowania gdyż nie ma żandarmerii ani policji"!

4 września dochodzi do krwawej pacyfikacji dzielnicy Bydgoszczy, Szwederowo przeprowadzonej przez członków Straży Obywatelskiej. Zginęło około 100 Niemców, mieszkańców tej dzielnicy, wyciągniętych z domów i zamordowanych głównie przez rozstrzelanie, spalono zbór ewangelicki przy ulicy Leszczyńskiego.
Podobnie dzieje się na Czyżykówku, gdzie przed orgią mordu tamtejsi Niemcy uciekają do lasu!

Takie postępowanie Polaków doprowadziło do tego, że po wkroczeniu Wermachtu i zajęciu miasta zaczęły się aresztowania w wyniku których zatrzymano 1196 osób z których większość po brutalnych przesłuchaniach rozstrzelano w Dolinie Śmierci pod Fordonem!

WOJCIECH ALBRYCHT który w dużej mierze ponosił odpowiedzialność za mordy Polaków na Niemcach w Bydgoszczy przeżył wojnę. W 1946 zeznał przed Specjalnym Sądem Karnym, że z jego rozkazu nie zabito w Bydgoszczy żadnego Niemca, ani nie wydano żadnych wyroków na Niemców. Więc tak jak pisze profesor Jastrzębski - "ALBRYCHT NICZYM PIŁAT UMYŁ RĘCE"

Pewien przemądrzalec chciał abym o tym napisał, więc napisałem.
Zapewne taki "historyk" jak ZERO i jego zwolennicy nigdy w to nie uwierzą i zaraz mnie oplują ale ani mnie to ziębi ani grzeje!!!
15 Lutego 2014, godzina 18:05
Oceniono 56 razy 22
~~do szeregowego tow. Michaiła Iwanowicza Borutczenki !
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 14:21
Oceniono 51 razy -35
~darmowe unicestwienie
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 14:11
Oceniono 50 razy -30
~czas zmienić lekarza, bo ten Ciebie oszukuje i złe lekarstwa zapisuje . Dziękuję Rosjanom,że Wyzwol
Dziękuję Rosjanom,że Wyzwolili nasze miasto z pod okupacji niemieckiej .

Co do niemieckiej zakonnicy to za darmo nie dostała, podobno ukrywała niemców i była tak wierna im, że nie chciała ich wydać Rosjanom.
15 Lutego 2014, godzina 14:06
Oceniono 47 razy 31
~logik
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 13:46
Oceniono 48 razy -36
~kpt. Boruta
Potrafisz tak jak ZERO czyli klapki na oczach i tylko Katyń, Katyń i jeszcze raz Katyń! Dlaczego nigdy nie piszecie bandytach z UPA którzy wymordowali ponad 200tyś. Polaków, w większości kobiet, dzieci i starców w taki sposób, że nawet SS tak nie potrafiło? Tacy jak ty są zmuszeni kochać Ukraińców, bo tak wam nakazał wasz fichrer Jarosław ! Napiszę ci jeszcze jakich to zbrodni dopuścili się Polacy na Niemcach w Bydgoszczy we wrześniu 1939 roku, na cywilach, nie na żołnierzach. Napiszę ci to gdy będę miał trochę wolnego czasu, gdyż będzie to szczegółowy opis, pochodzący ze źródeł Polskich, nie jest on zmyślony przez Niemców lub Żydów w celu oczerniania Polaków!
15 Lutego 2014, godzina 13:41
Oceniono 54 razy 30
~Prawda dla zwolenników PChS
Rosjanie potrafią się przyznać do błędów, ale Polacy to aniołki. To że Polacy grabili,palili wioski, mordowali i gwałcili Ukraińskie kobiety to dla Polaków widocznie nic złego.
Polacy potrafią z siebie robić tylko ofiarę w każdym tego słowa znaczeniu.
15 Lutego 2014, godzina 13:31
Oceniono 48 razy 36
~do szeregowego Michaiła Iwanowicza Borutczenki !
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 13:18
Oceniono 56 razy -34
~bez komentarza
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 13:12
Oceniono 58 razy -32
~kpt. Boruta
Żeby mi pokazać gdzie jest moje miejsce to musieliby być prawdziwi żołnierze a nie harcerzyki tacy jak wy których chronią dziadki na rentach i emeryturach bo sami jesteście jak kocięta we mgle które mama kotka pogubiła w gęstym lesie! Mam rację harcerzyku w krótkich spodenkach?
15 Lutego 2014, godzina 13:08
Oceniono 59 razy 33
~do szeregowego Michaiła Iwanowicza Borutczenki !
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 12:39
Oceniono 64 razy -32
~do kpt. Boruty
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
15 Lutego 2014, godzina 12:15
Oceniono 63 razy -29

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 400.00 410.00 DKKDKK 51.80 55.20
EUREUR 429.00 439.00 RUBRUB 4.22 4.50
CHFCHF 438.00 448.00 NOKNOK 31.80 33.60
GBPGBP 499.00 509.00 SEKSEK 36.10 37.20
Aktualizacja: 2024-04-25 18:47
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 3000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 401.57 406.35 DKKDKK 51.90 55.10
EUREUR 431.19 435.66 RUBRUB 4.22 4.50
CHFCHF 438.98 445.36 NOKNOK 31.90 33.50
GBPGBP 501.42 506.61 SEKSEK 36.20 37.10
Aktualizacja: 2024-04-25 18:47
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Co sądzisz o wycince drzew pod inwestycję na ul. Ceynowy w Chojnicach?




Ceny paliw2024-04-23

E95 E98 ON LPG
BP 6.87 zł 7.57 zł 6.98 zł 2.69 zł
Circle K 6.82 zł - 6.92 zł 2.69 zł
Mol Chojnice 6.82 zł - 6.93 zł 2.69 zł
MZK 6.71 zł 7.29 zł 6.82 zł 2.72 zł
Orlen 6.82 zł 7.57 zł 6.93 zł 2.69 zł
PKS 6.78 zł - 6.86 zł 2.72 zł

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij