Dobre wyniki w parku, fatalne w rowach. Aktualizacja
Od wczoraj (10.07) wędkarze w parku Tysiąclecia mogą znowu moczyć przysłowiowy kij. Za oddaniem łowiska do użytku stoją dobre wyniki badań mikrobiologicznych i fizyko-chemicznych. W parkowych stawach zawartość E. Coli i Enterokoków kałowych mieści się w normach. Gorzej sytuacja przedstawia się w rowach przy ulicach Brzozowej i Działkowej. Tutaj przekroczenia są i to wielotysięczne. Próbki pobrano też przy separatorze.
- W zbiorniku, w którym jest fontanna, E. Coli mamy 170 na 1000 dopuszczalnych, kałowych 90 na 400 dopuszczalnych. Czterokrotnie i pięciokrotnie mniej niż górna norma. Nie ma więc żadnych zagrożeń fontannami, wodotryskami. Targowisko może funkcjonować, mieszkańcy też mogą spokojnie chodzić w parku, o czym świadczą te badania – cieszy się burmistrz Chojnic Arseniusz Finster. Parametry w zbiorniku, w którym po awarii w znacznej mierze woda została wypompowana, są jeszcze lepsze. Na dopuszczalnych 1000 jest 130 E. Coli i 30 kałowych na dopuszczalnych 400. - W tej wodzie, gdybyśmy dopuścili, to można by się spokojnie kąpać i bez skutku zdrowotnego wypić pól litra tej wody. Nie będę deklarował, że wypiję te pół litra wody, ale że się wykąpię to pewne – deklaruje włodarz.
Reklama | Czytaj dalej »
Trzeciego z parkowych zbiorników nie przebadano, bo zdaniem burmistrza nie był zagrożony. Jeśli chodzi o badania fizyko-chemiczne, to włodarz wyciągnął z nich średnią.- Mamy drugą klasę wód na pięć możliwych – mówi Finster.
Niepokojące są wyniki wody pobranej z rowów przy ul. Działkowej i Brzozowej. - Na Brzozowej mamy 3000 E. coli, kałowe mieszczą się w normie. Tam czyściliśmy rów i to dało najprawdopodobniej taki skutek – informuje włodarz. W wodzie przy Działkowej kałowych jest 5100, a E. Coli 40 000. - Zdaniem Miejskich Wodociągów i wydziału komunalnego te wody będą się oczyszczać same. Gdyby policzyć masę objętości wody, jaka jest w parku, do masy objętości w rowach, to ma się jak tysiąc do dwóch. Tej wody jest bardzo mało, dlatego te wyniki są takie kiepskie – tłumaczy Finster. 15 lipca urząd miejski powtórzy badania wody, po których zdecyduje co dalej. Rozważana jest możliwość bagrowania rowów.
- Wszystkie zagrożenia związane z tą awarią ustąpiły, a dowodem na to są badania, podkreślam i fizyko-chemiczne, i drobnoustrojowe, o które wszyscy prosili i się nimi martwili. Innych badań nie zamierzam przeprowadzać, bo nie ma nawet pra pra pra przyczyny, dla której mógłbym je zrobić, typu inne drobnoustroje chorobotwórcze czy bakterie. Nie ma nic innego w tej wodzie – zapewnia włodarz. - Czy chojniczanie łowią tylko dla przyjemności, czy też konsumują, to już jest ich sprawa, ale można na pewno te ryby konsumować – dodaje burmistrz.
Wyniki badań fizyko-chemicznych (fontanna, zbiornik 2)
Wyniki badań mikrobiologicznych (fontanna, zbiornik 2)
Aktualizacja 14.07.14 r. godz.11:54
Publikujemy wszystkie wyniki badań otrzymane z Urzędu Miejskiego w Chojnicach (w piątek otrzymaliśmy jedynie wyniki badań z dwóch miejsc w parku). Przy wlocie do parku przed separatorem, podobnie jak w rowach przy ul. Działkowej i Brzozowej, przekroczenia są znaczne. E. Coli jest 48000 na 1000 dopuszczalnych, Enterokoków kałowych 7800 na 400 dopuszczalnych.
- Rowy to są urządzenia wodne niedostępne dla mieszkańców. Separator będziemy czyścić i czyścimy tak, by poprawić sytuację, bo ten separator zbiera ropopochodne. Natomiast problemem jest to, że jest dużo torfu i ten torf zapycha separator. Ale to cały czas na bieżąco realizujemy – komentuje wyniki burmistrz Arseniusz Finster.
Wyniki badań mikrobiologicznych i fizyko-chem. (rów przed al. Brzozową)
Wyniki badań mikrobiologicznych i fizyko-chem. (rów przy ul. Działkowej)
Wyniki badań mikrobilogicznych i fizyko-chem. (Park Tysiąclecia - przed separatorem)
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (18)
- Komentarze Facebook (...)
18 komentarzy
Mi się tu przypomina akcja pewnego Francuskiego generała czy innego ministra, który wykąpał się w wodzie atolu Mururoa, a chciał tym udowodnić, że woda nie jest skażona po francuskich próbach jądrowych i można tam spokojnie pływać i wypoczywać. Nawet w TV pokazywali.
A tu w Chojnicach jest to zwykłe działanie pod publiczkę, żeby pozyskać kilka punktów na + w przedwyborczych sondażach. Czy po tej kąpieli Pan burmistrz przyzna się, że ma 2 tyg. rozwolnienie, jakieś uczulenie, wykwity itp.? A co zrobi jak się zachłyśnie tą wodą? No i czy jest to zachęta dla innych, żeby się tam kąpali? A czy w ogóle, tam nie ma zakazu kąpieli? A nie nie można się kąpać, no chyba ,że burmistrz złamie przepis, który sam ustalał:
http://s3.ifotos.pl/img/zakazJPG_ewshxre.JPG
Ja nie oczekuję takich pokazówek tylko zapewnienia, że zrobiono wszystko, żeby zneutralizować zagrożenie, winnych tego stanu rzeczy przykładnie ukarano i dołożono wszelkich starań żeby taka sytuacja się nie powtórzyła. A póki moim zdaniem cała akcja była robiona z partyzanta. Coś tam wypompowano, ale nie wszystko. Coś tam zbadano, ale nie wszystko. Coś tam jest dobre, ale nie wszystko. Coś tam Burmistrz powie, ale nie wszystko. Ktoś tam jest winny, ale nie do końca. O co kurcze chodzi?
Usunięcie ze zbiornika części osadów dennych jest równoznaczne z usunięciem zdeponowanego w nich ładunku substancji biogennych, dlatego działanie to jest zaliczane do zabiegów rekultywacyjnych jezior.
Problemem tego zabiegu są wysokie koszty wydobywania osadów z dna oraz ich zagospodarowanie. Kosztochłonność jest wynikiem pracy specjalistycznych maszyn, czasochłonności tego zabiegu oraz utylizacji osadów...,...?
Próbowałem w dniu dzisiejszym z Urzędu Miejskiego pozyskać wyniki badań zleconych 3 lipca 2014 roku. Interesowały mnie w szczególności te za separatorami. Bez skutku. Obiecano mi, że mogę starać się o nie w poniedziałek. Domyślam się, że są niepomyślne stąd burmistrz "zapomniał" o nich powiedzieć podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Jak jest faktycznie zobaczymy w poniedziałek.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!