Agata Wiśniewska, fot. ms - 2017-02-20 08:59:59
Akcja reakcja
PiS potwierdza, że o fotel burmistrza Chojnic z ramienia partii powalczy najprawdopodobniej Bartosz Bluma. Mimo, że obecny włodarz sam przewidywał taki scenariusz, pokusił się o mocny komentarz. - Ja nie nazwałabym nigdy pana Bartosza Blumy Misiewiczem, ale takim małym misiem jednak jest. Z tego słoika, w którym był miód czy konfitury skorzystał, bo został szefem ARiMR-u w Chojnicach - mówi Arseniusz Finster.
Jak przyznaje poseł Aleksander Mrówczyński, PiS jest na etapie poszukiwania kandydatów na stanowiska burmistrzów, wójtów, a może nawet i starostów, jeśli wybory i tutaj zyskają charakter bezpośredni. Marzeniem parlamentarzysty jest skompletowanie list, w tym także do rad, jeszcze w tym roku. Ewentualne koalicje zakłada po wyborach.
Jeśli chodzi o kandydata na fotel burmistrza w naszym mieście, od dawna przewijało się nazwisko asystenta społecznego posła. - Jest propozycja Bartosza Blumy w naszych głowach, natomiast musi nastąpić to formalnie. Czyli przedstawię tę kandydaturę na komitecie PiS w Chojnicach, co uczynimy w niedługim czasie i to będzie kandydat na kandydata, propozycja do zaopiniowania - potwierdził na czwartkowej konferencji prasowej poseł Aleksander Mrówczyński. Bluma "błogosławieństwo" będzie musiał uzyskać także z okręgu słupskiego.
Jest propozycja Bartosza Blumy w naszych głowach, natomiast musi nastąpić to formalnie.
Sam zainteresowany nowemu wyzwaniu zamierza powiedzieć tak. Z polityką samorządową Bartosz Bluma związany jest od czasu studiów. W praktyce weryfikował ją w latach 2010-2014, kiedy zasiadał w radzie miejskiej Chojnic (z ramienia PiS). Zapamiętał się jako dobrze przygotowany, merytoryczny przedstawiciel, nielicznej i wówczas - opozycji. - Oczywiście do wyborów jeszcze półtora roku, zobaczymy jak się czas potoczy i jaki scenariusz życie przyniesie - zaznacza Bluma.
Też do mnie docierają te informacje, które są w przestrzeni publicznej, w przestrzeni medialnej
Tymczasem asystent społeczny posła na konferencjach regularnie komentuje sprawy z naszego podwórka. Na ostatniej, kiedy to potwierdzona została jego kandydatura, krytykował realizację budżetów samorządowo-obywatelskich, chęć odkupienia przez miasto budynku starego szpitala. Odniósł się również do dymisji prezesa Centrum Parku. Mimo wielkiego show na odejście Mariusz Paluch nie przekonał Blumy, że spółkę zostawia w dobrej kondycji. - Skoro jest tak fantastycznie, to dlaczego odchodzi?
- Kto zechce do autokaru wsiąść i pojechać protestować, to jest jego dobra wola. Tylko pytanie w obronie czego? - pytał z kolei poseł nawiązując do manifestacji przeciwko zmianom w ordynacji wyborczej, do udziału w której chojniczan namawia burmistrz.
Słyszymy jako posłowie. Z mównicy nikt o tym głosu nie zabierał. Słyszymy, ja też słyszę, że pan burmistrz za własne pieniądze chce autokarem pojechać z mieszkańcami i protestować.
Dziwne byłoby, gdyby to wszystko Arseniusz Finster pominął milczeniem. W końcu włodarz lubi mieć ostatnie słowo, a i nie brak przy tym emocji. Bartka Blumę nazywa małym misiem w kontekście objęcia przez niego stanowiska kierownika ARiMRu - W jakiej procedurze? Kiedy był konkurs? Wiecie coś państwo?! - pytał dziennikarzy. - Bądźmy transparentni w dwie strony. Takie przesłanie wysyłam do PiS - dodał.
Ja nie nazwałabym nigdy pana Bartosza Blumy Misiewiczem, ale takim małym misiem jednak jest.
A jeśli chodzi o manifestacje... Nie jest tutaj precedensem. Podobnie jak inni samorządowcy jedzie w obronie prawa.
Pan Mrówczyński mówi, że nie powinno się namawiać mieszkańców
Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl
52 komentarzy
Czy Mariusz Janik to pijak ?
Wiemy juz , ze ma małego pędzla .
Wiemy , ze jest recydywistą , wredną mendą , burakiem , oszustem , kłamcą , lubi pomawiać innych , ma swojego Ego - przerost jakie jeszcze ma negatywne cechy ten jak to nazwała go Pani H. wyjątkowy egzemplarz ?
Jestem niepelnosprawny umyslowo
biurokratyczne same w sobie nie są
niczym złym. W każdej zbiorowości muszą
obowiązywać pewne zasady porządkujące
reguły gry. Dotyczy to również gospodarki
jako całości. Muszą istnieć reguły dotyczące
zatrudniania pracowników, płacenia podatków
czy prowadzenia ksiąg. Inaczej na rynku
panowałby chaos. Trudno byłoby o wzajemne
zaufanie oraz zapewnienie tych samych reguł
dla wszystkich uczestników gry rynkowej.
Problem pojawia się jednak wtedy, gdy tych
procedur biurokratycznych jest na tyle dużo,
na tyle często zmieniają się i do tego trudno
jednoznacznie je interpretować, że stają
się realnym, nadmiernym obciążeniem dla
przedsiębiorców i nie są oni przez to w stanie
normalnie prowadzić działalności. Polska,
Moim zdaniem, tę linię przekroczyła.
Skomplikowane przepisy podatkowe, często zmieniające się prawo i przewlekłe procedury, to - zdaniem organizacji Pracodawcy RP- najistotniejsze bariery biurokratyczne utrudniające rozwój firm w Polsce.
Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że mimo iż nasza gospodarka jest jedną z najszybciej rozwijających się w Europie, to ten rozwój mógłby być jeszcze szybszy, gdyby nie panosząca się biurokracja.
Dodają, że potrzebują lepszego prawa podatkowego, nowego Kodeksu Pracy i przede wszystkim efektywnej administracji publicznej, nastawionej na pomoc biznesowi, a nie utrudnianie mu życia.
Pracodawcy RP zwracają też uwagę na uciążliwy obowiązek sprawozdawczy. Jak mówią, statystyczna polska firma powinna wysłać rocznie do urzędów ponad 200 różnego rodzaju druków, formularzy i sprawozdań. Oznacza to, że przedsiębiorca powinien średnio, każdego dnia wysłać jakiś dokument do urzędu.
- czy w Kraju Polska, Dobra Osobiste mają jeszcze jakąś Wartość ?
- Czy należny je chronić ?
- Czy też za "paczkę papierosów" instytucja "Tadinek" szkalować wszystko może?
- Czy godność i powaga Posła RP winna być chroniona ?
- Czy godność i powaga Radnego Miasta Chojnic winna być chroniona ?
- Czy nienaruszalne, prawem chronione, dobra osobiste w kraju Polska to prawna fikcja ?
Własnie Mariusz Janik zadaj sobie to pytanie ile robisz krzywdy ludziom swoimi pomowieniami , jak na ciebie jest nagonka to beczysz , ale jak na innych piszesz to jest cacy !
Pochodzenie nazwiska Janik - Cham , egoista , przerost Ego , prostak , buta , kłamca , zdrajca
Dla mnie Bluma niczym się nie wyróżnia, nie znam go z żadnych akcji społecznych, ani nawet politycznych. Jest bo jest, a bycie partyjniakiem - obojętnie z jakiej partii, to według mnie zbyt niskie kompetencje do ubiegania się o fotel burmistrza. W przypadku Blumy jest jeszcze jeden minus, już widać, że nie będzie to nawet kandydat samodzielny, a po prostu wysunięty i namaszczony przez Mrówczyńskiego, co jest dość żałosne. Chojnice zasługują na silnego człowieka, samodzielnego i oddanego sprawie miasta, a nie ma gościa noszącego teczki partyjnym bonzom.
Pusta głowa zdobi szyje,
Brzuch nadęty ma jak ego,
Więc, czy urząd ten dla niego?
Pędzel z brązu odlać kazał,
Potem zaraz się obrażał,
"Donos!" - krzyczy, "złożyć muszę!
Bo inaczej się uduszę!
Bo wylewać brudy, żale - mogę JA!
A inni wcale!!!"
Zna tradycje agentury,
Bieży do Prokuratury,
Pluje, krzyczy i się miota,
lecz te progi nie dla kmiota,
Wszyscy go tam dobrze znali,
Więc go grzecznie pożegnali,
Rozczytali doniesienie,
I stwierdzili - opóźnienie,
Rozwojowie - w głowie jego,
"Przecież on ma przertost EGO!
Najpierw sam GO prezentuje,
Potem - na widzów pomstuje!"
...ale się nie załamali
I biegłęgo powołali,
Który zmierzy przyrodzenie,
I określi opóźnienie,
I przyczyny jego może...
Niech mu w końcu ktoś pomoże!
"Wiersz" nie powstał dla tej mendy,
Lecz by studzić jej zapędy,
By sadowić rzyć na stolcu,
Gdy myśli jeno o bolcu...
--------------------------------
(wszelka zbieżność osób i zdarzeń jest niezamierzona i przypadkowa)
Kiedy byłes mały matka wieszała ci kiełbase na szyi zeby chociaz pies chciał sie z toba bawic.
Szkoda by taki potencjał przeszedł bez echa Nasza dalsza konwersacja nie ma najmniejszego sensu merytorycznego albowiem egzystujesz w zbyt płytkim brodziku intelektualnym, a twoja elokwencja nie jest adekwatna do mojej erudycji - co koliduje z moimi imperatywami"
jechał pociąg, z wariatami
a w ostatnim wagoniku
siedzi Mariusz na nocniku
siedzi mariusz na kanapie i tak sobie w dupie drapie co wydrapie to zajada jaka pyszna czekolada.
Patrzy Mariusz na swe przyrodzenie : o kurde coraz mniejsze ,
Pusta głowa zdobi szyje,
Brzuch nadęty ma jak ego,
Więc, czy urząd ten dla niego?
Taki Pan Mariusz jest opozycjonista ale na fotel burmistrza się pcha .
Tak nie lubi prokuratury Chojnickiej , a jest tam pierwszy
Małe szanse aby zdziałac i wymachiwać swym pedzlem z brazu w chojnicach .
Pluje, krzyczy i się mota .
Caly Janik - Bo wylewać brudy, żale - mogę JA!
A inni wcale!!!" Czy Mariusz Janik ma najmniejszego PEDZLA w Charzykowach ?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!