Piątek, 26 Kwietnia 2024 | Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda chojnice24 na komórkę
Strona głównaChojnice
Rozmiar tekstu: A A
Tekst Monika Szymecka, fot. (aw)

Książki planuje w... Excelu

Niech Was to nie zmyli. Choć Jakub Małecki mówi o sobie, że jest umysłem ścisłym, z wykształcenia ekonomistą, to w środku kryje się dusza wrażliwca głodnego ludzkich historii. Na dzisiejszym spotkaniu w bibliotece autor "Dygotu", "Rdzy" i "Śladów" anegdotami sypał jak z rękawa. Ale prawdziwe historie czasem nawet w książce nie przejdą jako fikcja literacka i trzeba je nieco zmodyfikować.

 

Pisarz młodego pokolenia gościł dziś w Chojnicach w ramach cyklu "Czytamy z miłości do Ojczyzny w stulecie odzyskania niepodległości". O ile pewnych pytań o swoją twórczość mógł się spodziewać, to już te zadane przez prowadzącego spotkanie Marcina Szopińskiego o niepodległość i polskość, odbiegały od scenariusza autorskich spotkań z czytelnikami. - Jedyne co mogę dać czytelnikowi, to coś mojego, niepodległego - odpowiedział Jakub Małecki, podkreślając, że przy tym, iż pisze książki, takie jak chce i nie ulega wpływom z zewnątrz, np. politycznym. - Na Polskę nigdy nie narzekam. Dobrze mi się tu żyje. Polską literaturę odbieram pozytywnie. Czytam wielu różnych rodzimych autorów. Mamy się czym chwalić - ocenia pisarz nominowany do Nagrody Literackiej NIKE za "Ślady". Ostatnio urzeczony twórczością rówieśnika Wita Szostaka.

Reklama | Czytaj dalej »

Okazuje się, że polskich pisarzy znają też Hindusi. Kuba Małecki niedawno miał okazję tego doświadczyć podczas targów książki w New Delhi, na których gościł wśród innych pisarzy ze starego kontynentu. Z wyjazdu przywiózł też inne spostrzeżenie dotyczące jakże pięknej różnorodności. - Miejsce urodzenia determinuje sposób pisania. Małecki sam zresztą nie ucieka od niego, osadzając akcję swoich książek w miejscach sobie bliskich, jak choćby "Rdzy", gdzie wraca do wydarzeń z 1941 r. Wówczas, 10 km od jego rodzinnego domu Niemcy po dokonanej rzezi palili zwłoki. Historii w jego książkach jest dużo. O jej znaczeniu dla pisarza pytał prowadzący spotkanie. - Wcale się nie interesowałem historią, dlatego muszę się dobrze przygotować osadzając bohaterów w realiach - przyznał autor, którego o wiele bardziej fascynują namiętności czy lęki przechodzące z pokolenia na pokolenia. Coś co dostajemy w spadku po przodkach, a nam się wydaje, że jesteśmy wyjątkowi i pierwsi. - Czyli los zwykłego człowieka wpisany w historię - trafnie podsumował Marcin Szopiński.

Nagradzany autor dziewięciu książek przez 8 lat pracował jako bankowiec. I choć uważa się za umysł ścisły, to jednak analizowanie cyferek i sprzedawanie kredytów nie było jego powołaniem. Na koniec swojej kariery w bankowości kombinował, jakby przelać na papier historie, zamiast wykresów z procentami, czym rozbawił zgromadzonych czytelników. A pomagali w tym zmyśleni klienci jak choćby Jan Fasola czy John Rambo, którzy jakoś dziwnym zrządzeniem losu nie mogli dotrzeć do banku na spotkanie. - Bez sensu. Nikt nie czyta książek w Polsce - mówili mu koledzy po fachu. Nie posłuchał, a na pisanie znalazł swój, jak mówi, nieoczywisty sposób. Czytelników lubi trzymać w napięciu, a miarą sukcesu są wyznania o przypaleniu ziemniaków, przegapieniu przystanku i zaspaniu do pracy.

Za to z poprzedniej pracy pisarzowi pozostał pewien reżim - wstaje rano i zabiera się do poprawiania scenariuszy, tłumaczeń, wreszcie swojej książki, mając konkretny plan.         - Książki planuję w Excelu - przyznał Jakub Małecki. W "Dygocie", gdzie łączą się ze sobą historie dwóch rodzin ważna jest chronologia, a do tego realia historyczne. Dbałość o szczegóły i perfekcjonizm przekładają się potem na wiele poprawek, ale i wykreślania fragmentów. - Nigdy nie mam tak, że napisałem całość i obwieszczam żonie, że skończyłem. Potem jeszcze wiele zmieniam. Sam nie lubi, kiedy czytelnikowi po trzy razy coś się powtarza. Książki pisze w zwykłym edytorze tekstów, bo najwygodniej nanieść poprawki. - Nie mam też żadnych specjalnych rytuałów, o których mógłbym opowiadać na takich spotkaniach z czytelnikami - śmiał się.

Odręcznie Małecki pisze za to listy. Pochłania go także ich lektura. Tych opublikowanych korespondencji, ale też zaadresowanych do siebie. - To niesamowite uczucie, gdy wyciąga się list ze skrzynki. A co dopiero, gdy na list odpowie Dawid Mitchell, autor "Atlasu chmur". Małecki nie posiadał się z radości, kiedy po 8 miesiącach przyszła odpowiedź na jego list. Powodem zwłoki wcale nie był braku czasu. List z Polski spadł za łóżko i znany pisarz trafił na niego podczas odkurzania. Ot, zabawna i symaptyczna historia. Od domowych prac i to w dodatku kuchennych nie stroni też polski autor. - Odnalazłem w sobie miłość do pieczenia ciast. Najbardziej do zapachu wydobywającego się z piekarnika - opowiadał literat. - Ale, że żona słodkiego nie bardzo. Ja do pracy nie chodzę, gdzie bym częstował. A sam blachy nie opanuję, żeby 100 kg nie ważyć za chwilę, to zacząłem fit ciasta piec. Brownie z czerwonej fasoli teściowa zjadła i nawet nic nie powiedziała. Sernik z kaszy jaglanej też okazuje się pyszny - rekomendował czytelniczkom zgromadzonym w bibliotece. A z lektur gorąco polecał "Ścieżki Północy" Richarda Flanagana.

W ramach cyklu spotkań autorskich z okazji stulecia niepodległości urząd miejski i biblioteka zaproszą jeszcze na dziewięć takich wydarzeń. Jedną z bohaterek ma być Martyna Wojciechowska. Rozmowy z podróżniczką są już podobno na finiszu.

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

Brak komentarzy

    Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

      Dodaj komentarz

      Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

      Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

      Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

      Zaloguj się

      Kursy walut

      Aktualne kursy w kantorze PROMES
      Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
      USD USD 400.00 410.00 DKKDKK 51.80 55.20
      EUREUR 429.00 439.00 RUBRUB 4.22 4.50
      CHFCHF 438.00 448.00 NOKNOK 31.80 33.60
      GBPGBP 499.00 509.00 SEKSEK 36.10 37.20
      Aktualizacja: 2024-04-25 18:47
      Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
      Kursy dla transakcji powyżej 3000 PLN
      Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
      USD USD 401.57 406.35 DKKDKK 51.90 55.10
      EUREUR 431.19 435.66 RUBRUB 4.22 4.50
      CHFCHF 438.98 445.36 NOKNOK 31.90 33.50
      GBPGBP 501.42 506.61 SEKSEK 36.20 37.10
      Aktualizacja: 2024-04-25 18:47
      Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

      Sondaże Chojnice24 archiwum »

      Co sądzisz o wycince drzew pod inwestycję na ul. Ceynowy w Chojnicach?




      Ceny paliw2024-04-23

      E95 E98 ON LPG
      BP 6.87 zł 7.57 zł 6.98 zł 2.69 zł
      Circle K 6.82 zł - 6.92 zł 2.69 zł
      Mol Chojnice 6.82 zł - 6.93 zł 2.69 zł
      MZK 6.71 zł 7.29 zł 6.82 zł 2.72 zł
      Orlen 6.82 zł 7.57 zł 6.93 zł 2.69 zł
      PKS 6.78 zł - 6.86 zł 2.72 zł

      Drogi Użytkowniku,

      przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

      Wykorzystanie danych

      Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

      Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

      Pliki cookies

      Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

      Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

      Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

      Przejdź do serwisu Zamknij