6 dni i 400 km do pokonania

www.partnerschaftsverein-rietavas-saerbeck.de

Tyle jeszcze zostało dwóm kolarzom z niemieckiego miasta Saerbeck, leżącego nieopodal naszego partnerskiego Emsdetten, których celem podróży jest Rietavas na Litwie. Wczoraj zawitali w Chojnicach, dziś widzieli się z burmistrzem, a następnie wsiedli na rowery i dalej w drogę.

Hans Joachim Konig i Heribert Diesel swoją wyprawą chcą uczcić 10 rocznicę podpisania partnerskiej umowy między miastami z Litwy i Niemiec. Na początku czerwca na Litwie będą wspólnie świętować to wydarzenie. Dlaczego panowie zahaczyli o Chojnice? Zbierają podpisy włodarzy pięciu miast (Emsdetten, Saerbeck, Chojnice, Ferries – Francja, Rietavas) pod Komunikatem pamięci Europejczyków.

Reklama | Czytaj dalej »

Niemcy w środę przyjechali do Chojnic z Jastrowia. Dziś koło południa wyruszyli już do Starogardu. Do celu podróży pozostało im 6 dni i 400 km. Ich trasa obejmuje 1600 km i wiedzie europejską trasą rowerową R1.

Kolarze chwalą sobie ciepłe przyjęcie w Polsce, gdzie już wcześniej bywali, a nawet gościli polską młodzież w swoich domach w ramach wymiany. Na co dzień jeden z nich, jak sam mówi, jest aktywnym rencistą, drugi pracownikiem firmy telekomunikacyjnej. W ramach przygotowań pokonali 500 km na rowerach. - Chcieliśmy pokazać, że jak ktoś jest w miarę sprawny i trochę się przygotuje, to trasa taka jest do pokonania – mówią kolarze. A symboliczne przesłanie wyprawy to pokazanie otwartości Europy. Cała podróż jest dokumentowana na bieżąco, a zdjęcia i filmy oglądać można w internecie pod adresem http://www.partnerschaftsverein-rietavas-saerbeck.de/index.php/vereinsjubilaeum

Niemieckim kolarzom sprzyja pogoda, do tej pory bowiem nie jechali jeszcze w deszczu. Sama trasa też ich też zadowala, choć raz nawigacja wywiodła panów w pole. Jak mówią, nie żałują żadnego pokonanego kilometra, bo to ich pasja. Z drugiej strony sportowy wysiłek sprawia, że nie mogą narzekać na swoje zdrowie. Kolarzom zza zachodniej granicy życzymy szerokiej drogi, doskonałej pogody, ciepłego zainteresowania i planowanego dotarcia do celu podróży.

Zobacz pismo.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (7)
• Komentarze Facebook (...)

7 komentarzy

• 1

~A H

Sie gehen in den Osten!

28 Maja 2011, godzina 16:49

~Jata99

Znak "Chojnice" jakiś trygkodyta wymalował sprajem. Wypadałoby go odnowić bo to naszemu miastu chluby nie przynosi.

27 Maja 2011, godzina 21:00

~historia men

Ich dziadkowe przyjechali tu kiedyś na innym sprzęcie...

27 Maja 2011, godzina 12:04

~biker

to popatrz czym jeżdżą polscy rowerzyści- rowerzyści na ich poziomie a nie pseudo kolarze na rowerach za 300zł z kauflanda, łamiące się na ścieżkostrachach chojnickich a rowerzyści na nich tacy pro że aż przepisów nie znają

amen

26 Maja 2011, godzina 22:36

~Patriota Niemiecki

mają napewno droższe rowery niż polaczki swoje graty na dróty

26 Maja 2011, godzina 20:17

~ktos

Jaki tam szok z rowerami. Mozna podziwiac za ten wisilek. Bo dzisiaj sa wygodne czasy,ze by miec wiecej.

Bardzo ładnie ze sa tacy ludzie i nie patrza na innych.

Szerokiej drogi na swiezym powietrzu

26 Maja 2011, godzina 15:14

~chojniczanin

Szok że jeszcze nie podje**li im tych rowerów..

26 Maja 2011, godzina 15:04

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się