Absolutorium z potknięciem
Temat finansów miasta zajął sporo uwagi podczas ostatniej (30.05) sesji Rady Miejskiej. Powodem tego była głównie wymiana zdań na temat udzielenia absolutorium dla burmistrza za wykonanie ubiegłorocznego budżetu.
Po złożeniu sprawozdania za udzieleniem absolutorium głosowało 17 radnych, wstrzymało się trzech radnych z klubu PiS i Krzysztof Haliżak. Nieco poirytowany tym faktem burmistrz zwrócił się do radnych opozycji z pytaniem - Dlaczego Wasz klub wstrzymał się w głosowaniu? Co zrobiłem źle? Proszę o wskazanie mi błędów, jaki popełniłem w gospodarowaniu pieniędzmi.
Odpowiedzią klubu PiS było to, że pod względem merytorycznym zastrzeżeń nie ma, zastrzeżenia są jedynie - jak to ujął radny Bartosz Bluma - po „politycznej stronie” budżetu. PiS zwracał uwagę na wg niego zbyt wysoki stan zadłużenia miasta. Jednak burmistrz zbił ten argument, mówiąc, że dyskusja nad wykonaniem budżetu nie ma nic wspólnego z polityką. Natomiast wysokość zadłużenia miasta spowodowana jest nie „przejadaniem” miejskich pieniędzy, a ich inwestowaniem. Zwrócił też uwagę, że z reguły w Chojnicach jest tak, że inwestując, miasto daje zaledwie jedną złotówkę do kolejnych trzech złotych pochodzących z innych źródeł.
Reklama | Czytaj dalej »
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (9)
- Komentarze Facebook (...)
9 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!