Panie Finiszer pana burmistrzowanie się kiedyś skończy, a czy zastanowił się pan w kwestii odpowiedzialności za tych wszystkich którym złamał pan moralny kręgosłup. Co powiedzą po latach, iż wiernie służyli, czy też musieli.. tak czy tak to palce trzymane w pana ....będą smrodem nawet po wielu latach tracąc i to jest dla obywateli tego miasta smutne. Pan upodla ludzi szczując ich mamoną stanowiskiem tak aby mieć z tego jak najwięcej korzyści.

"bo kazdy czlowiek ma prawo do szczescia"-dobry kawalek

Czy portal mógłby "zainstalować" pewne "ograniczenia" w ilości pisanych wypocin... Napisze taki jeden 2000 literek i sądzi, że tym sposobem jego wypociny stają się więcej warte... a i tak jest O! Pozdro

Czytając te komentarze wszystkie, Pan do Pana i Pana do Pana od razu skojarzyło mi się z .. :
http://www.youtube.com/watch?v=QHMvLUWRYLc
od 6 minuty ;-)

Arseniusz Nic Do Bani

co "biedna" Ola z Charzyków ma teraz powiedzieć o swoich zdjęciach w CKM-"Chyba każdy burmistrz wstydziłby się gdyby osoba ze środowiska miasta kolportowała swoje zdjęcia nago. Niestety niektóre zdarzenia są żałosne. ". A dla Pana Janika - "Z lubością wspominam czas, kiedy był Pan normalnym człowiekiem".....

Panie Finster, mnie Pan biznesu nie nauczy,bo Pan się na biznesie nie zna - wskazują na to Pana dokonania wokół sprzedaży choinek czy też zapiekanek, był Pan dosłownie "ulicznym handlarzem"i taką mentolność nadal Pan przejawia w rozmowie. Słowa i ton jaki Pan prezentuje są właściwe bardziej dla warszawskich cinkciarzy z Pragi, aniżeli dla burmistrza jakiegokolwiek miasta. Takim oto jest Pan wytrawnym ekonomistą ( do dziś mam w pamięci jak to się Pan chwalił - jestem praktykiem, nie teoretykiem, zabawne to było). Rzeczywistość lat 80 i 90-tych nadal Pan kultywuje. Co do prawa - uzasadnienie wyroku można otrzymać na własną prośbę łącznie z całą sentencją nawet tego samego dnia. Oczywiście, że ja kwestionuję funkcjonalność polskiego systemu politycznego. Nigdzie nie napisałem słów, które można interpretować jako podważanie niezawisłości sądów - śmieszny jest Pan w tym poglądzie. Zresztą Pan się nieznajomością prawa ośmieszył już wystarczająco wokół - sprawy 14 lutego i petycji Arcan Historii. Wystosował Pan sprostowanie twierdzeń o złamaniu czasu odpowiedzi na sprawę podlegającą procesowi administracyjnemu - poprzez portal ch24 i to była ta Pana ekspertyza prawna? Bzdury Pan opowiadał bardzo często. Jak choćby w momencie w którym imputował Pan komuś nieznajomość podstaw ustroju Polski. Ten idiotyczny zarzut został publicznie odparty, a Pan ośmieszony. Nic to! Bo Pan dalej stosuje te same metody! Proszę się opamiętać dla dobra społecznego!

Na koszulkach nie będę zarabiał, jeszcze sam dołożę i je zasponsoruję. Na działalności społecznej nie robię biznesu, przeciwnie do Pana "wsporników", którzy pieniędze publiczne użytkują na promocję polityczną swoich osób.

Na granicy anarchi jest Pan, głosząc słowa - "hucpa i anarchia" na określenie legalnie przeprowadzonej pikety. Przeraża mnie Pan (kiedyś mi Pan zarzucał faszyzm, teraz anarchię), jak można siać taką dezinformację w umysłach obywateli. To Pan przecież jest czołową postacią tego miasta, która właśnie w tych słowach - "hucpa i anarchia" odnośnie legalnego protestu zakwestionowała porządek prawny - którego jest Pan podobno symbolem w tym mieście. Tego zdaje się Pan nie widzieć.

Pana - żadne słowa, działania, nie zreformują. Melisa Pana nie uspokoi, niestety. Żeby nie było w tym wszystkim stronniczości powiem Panu wprost - Pan Janik nie raz przesadził w swych słowach, jako zwyczajnie niekulturalnych, ale Pan nadal po kilkunastu latach nie rozumie, że co wolno obywatelowi tego nie wolno władzy. Tak, Pan jest modelowym przedstawicielem establishmentu dla PRL-bis. Autorytarny, niereformowalny, bezideowy, antyobywatelski, piętnujący itd. Mógłbym pisać do Pana, i piszę, latami. Grochem o ścianę. Pan zdaje się nie mieć zmysłu do empatycznego postrzegania rzeczywistośći. Ja Pana nie popieram, Pana działań tym bardziej bo są one w starciach władza - obywatel małostkowe i krzywdzące czym mam nadzieję zajmą się instytucje broniące praw człowieka. Pan bez przebierania w środkach potrafi piętnować osoby publiczne - "oto ten o poziomie zerowym, ten jest klaunem, ten nie zasługuje na zaufanie", co oczywiście podchodzi pod zniesławienie, ale komu by się chciało, oprócz Mariusza Janika, wchodzić z Panem na wokandę? Zgadzam się z Panem Janikiem, że aby dla Pana być człowiekiem trzeba przed Panem klękać i wyznawać skruchę - jak to robią Pana giermkowie. Jest Pan uzurpatorem wolności ludzkiej w każdym calu, w sferze publicznej w szczególności i daje nam Pan tego przykłady w każdej sytuacji , która nie jest zgodna z Pana wizją. Publicznie Pan piętnuje ludzi, mówiąc o osobach publicznych - "będę każdemu odradzał współpracę z Panem"itp. itd. Jest Pan identyczny w działaniu jak establishment dawnego PZPR-u, którym się Pan otoczył. Został Pan wybrany na burmistrza po raz pierwszy dzięki poparciu komunistów, i nadal się Pan z tego nie uwolnił jak widać, bo SLD, to była sama komuna. Ale Pan miał takie parcie na władzę, że Pan wszędzie szukał dróg kariery - Solidarność, SLD, i inne...Zresztą nadal, do Chojnic na święta Państwowe, prawdopodobnie Pan, zaprasza takie postacie jak ambasador Białorusi czy konsul Rosji...śmieszne proszę Pana, bo dzień 3 maja to święto narodowe Polski, która walczyła o swą niepodległość właśnie z Rosją...Kiedyś z chęcią dam Panu lekcje z historii i WOS-u. Sam jednego co mogę się od Pana nauczyć, bo w tym jest Pan specjalistą to gry na akordeonie, obróbki skrawaniem i wiedzy z zakresu budowy maszyn (bóg wie jakich)?

Promuje Pan i chwali ludzi - miernych, biernych ale wiernych. Mnie Pan mało obchodzi, ale Pana działania budzą grozę i wołają o działanie i mobilzację społeczną. Proszę zauważyć, że istniejące stowarzyszenia nie mają celu statutowego - WALKA Z FINSTEREM, tym samym ilość Pana starć z przedstwicielami sektora pozarządowego świadyczy tylko o tym, jak bardzo chce Pan narzucać pewne wizje całemu społeczeństwu. Wizje tego co słuszne i niesłuszne też, niestety.

Cieszę się, że PiS z powodów politycznych nie popiera Pana. Chociaż oni...i tylko oni. I pytanie jak długo dadzą radę? Bo moi dawni koledzy też widzieli wiele złego w Pana działaniach, a dziś niestety wyciera sobie Pan nimi usta po każdym publicznym akcie "kanibalizmu".

Radzę też Panu zaprzestania insynuowania opinii publicznej, że oto ktoś jest taki, saki czy owaki. Czy nie ma Pan poważniejszych zadań? Proszę spojrzeć właśnie wójt odebrał Panu, prawdopodobnie, potężną inwestycję, a Pan...być może w tym czasie właśnie odpowiadał na kolejnego komcia?

Kończąc powiem Panu wprost, że prowadzi Pan miasto w złym kierunku, a ludzie pomimo tego, że chcą działać nie robią tego przez wzgląd na obawę przed reakcją, nie społeczną - ale właśnie jednostkową. To jest to społeczeństwo obywatelskiego, którego budowę Pan zapowiadał w 2006 roku?

Na tym portalu zadałem Panu dziesiątki sensownych pytań, więszkość z nich Pan zbył - sformuwałowaniem - dziecinada.

Serdecznie pozdrawiam Panie A. Finster.

Nie, Panie Burmistrzu, nie jest Pan "takim samym obywatelem". Pana zachowanie odbiega od zachowania statystycznego obywatela znacznie. Podobnie stosowane przez Pana środki. Pan został przez obywateli wybrany, to prestiż oraz przede wszystkim - odpowiedzialność i obowiązki, które - mówiąc bardziej "poetycko" - powinien Pan jeść na obiad, śniadanie i kolację. Mam wrażenie, że lubi Pan korzystać z tego pierwszego (prestiżu), natomiast odpowiedzialność i obowiązki sprawuje Pan tylko w takim zakresie, jaki uważa za słuszny i dodatkowo wykorzystuje do prowadzenia publicznie swoich "prywatnych wojen".

Natomiast jeśli chodzi o radzenie się prawnika to pamiętam wcześniejsze wypowiedzi i artykuły na temat prowadzonych przez Pana sporów i śmiesznych prób, jakich dopuszczał się Pana prawnik. Chyba ktoś już to Panu sugerował, więc nie będę pierwszy... chyba czas zmienić prawnika, Panie Burmistrzu.

brawo! gratuluje wytrwałości!

Dzień dobry!
Odpowiem
Do kopiko – nie ma kasacji (proszę poradzić się prawnika) jeżeli „notorycznie Panu podpadam”, to proszę działać, tzn. obnażać moje słabości i krytykować – takie Pana prawo.
Do mieszkańca – nie cieszę się z faktu, że Pana Janika nazwałem klaunem. Jest mi przykro z tego powodu, z powodu zachowań Pana Janika. Chyba każdy burmistrz wstydziłby się gdyby osoba ze środowiska miasta kolportowała swoje zdjęcia nago. Niestety niektóre zdarzenia są żałosne.
Do uuu- otóż ja nigdzie nie mówiłem, że „się cieszę” – ja mam tyko, albo aż satysfakcję.
Do ciekawskiego – uczucie smutku i żalu tego człowieka, ale nie ukrywam też, że żenady.
Do pytanie z tłumu – a gdzie zachowałem się nieetycznie? Jestem takim samym obywatelem jak Pan Janik. Korzystam z moich praw i obowiązków.
Do „zero”- Panie Wałdoch, pan już kultury i demokracji uczył pod Basztą, pan pisze, że „ten wyrok to ujma dla społeczeństwa obywatelskiego”. To szok! Pan kwestionuje wyroki Sądu Apelacyjnego! Kompetencje trzech Sędziów zawodowych? Państwo, w którym Pan żyje nazywa Pan „nienormalnym”! Pan walczy z wykluczeniem i segregacją jednocześnie nie akceptuje norm prawnych i wyroków niezawisłych Sądów. To jest szok i dodam, że mówiąc kiedyś o „granicy anarchii” niewiele się pewnie myliłem. Polecam Panu melisę…, albo herbatkę miętową. Na koniec – uzasadnienie na kilka tygodni. Pan jako „wytrawny prawnik” chyba wie, że Sądy w dniu ogłoszenia wyroku nie dają od razu pisemnych uzasadnień. Jeżeli tego Pan nie wie, to znowu czegoś się Pan ode mnie nauczył …O! dalej czytam o „PRL bis” – no cóż „zamotał się Pan” – szczerze współczuję! Jeżeli chodzi o koszulki, to niezły pomysł. Może wreszcie „zrobi Pan biznes”. Jeżeli moja osoba do tego się przyczyni, to mam satysfakcję.
Panie Janik – To, co pisze Pan o moim życiu prywatnym to zwykłe świństwo. Dodam, że tylko Pana nazwałem klaunem, ale bez pogardy, żal mi Pana. Z lubością wspominam czas, kiedy był Pan normalnym człowiekiem. Wkraczając publicznie w moje Życie prywatne przekroczył Pan kolejną granicę! To tyle – pozdrawiam i deklaruję, że będę konsekwentny.
dr Arseniusz Finster burmistrz Chojnic

kto zaczął i od czego to już tylko ci dwaj panowie pamiętają. Jest jednak różnica miedzy dochodzeniem swoich racji, nawet przed sądem, a wykorzystywaniem stanowiska i pozycji do poniżania. Finster jest osobą publiczną jest poddany ocenie i krytyce tak w wymiarze publicznym jak i prywatnym. Natomiast Janik jest osobą prywatną i jego dobra publiczne i prywatne podlegają ochronie przez państwo w którym żyje. W naszej lokalnej społeczności to miedzy innymi burmistrz powinien stać na straży ochrony godności obywatela a nie ją niszczyć.

Na przykładzie Janika widać że lepiej postawić na Finstera bo można wszystko stracić i jeszcze dostać łatkę klauna. w końcu jak to ktoś napisał byt to świadomość. żyjemy w czasach kasy i władzy i to jest trendy.

Panie Janik, nie rób z siebie cierpiętnika i skrzywdzonego bohatera,to Pan rozpętał tę burzę bezpodstawnie oskarżając i ośmieszając burmistrza w swoich powiastkach. O ile pamiętam,nie udowodnił Pan swych oskarżeń,jeśli się mylę przepraszam. Po czymś takim nazwanie klaunem jest najbardziej łagodną formą,ciekawe jak wy byście zareagowali ? Ci którzy się tu wymądrzają i pajacują z koszulkami. Nie dajcie sobą manipulować i popatrzcie chłodnym okiem na całą sprawę.

Finster patrząc na ciebie nie mogę oprzeć się stwierdzeniu, że w twoim przypadku powiedzenie: "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu"... znajduje prawdziwe oblicze !

Nie przeszkadzajcie finstrowi bo przecież po srajtoalecie to wygrana z janikiem to jego największy życiowy sukces