Chojnice oczami PUBP w 1956 roku (cz. 2)
Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Chojnicach sporządził w 1956 roku protokół „Charakterystyka Miasta i Powiatu”. Dowiadujemy się z niego jak UB postrzegało położenie miasta Chojnice tak w okresie władzy ludowej, jak i przed wojną.
Otóż tak przed wojną, jak i po wojnie, powiat chojnicki pokrywały tereny leśne i rolne. W większości o niskiej klasyfikacji gleb. Aż 65% powierzchni powiatu stanowiły lasy. Po 1945 r. [do roku 1956] powstało zaledwie kilka większych zakładów pracy. Takich jak Zakłady Mięsne i Rybne w Chojnicach, Przetwórnia „Las” w Brusach [zakłady produkowały na eksport do ZSRR], wytwórnia Złączy Mostowych i Chłodni „Konstrukcja Metalowa” w Chojnicach.
Reklama | Czytaj dalej »
Ludność powiatu w 1956 r. liczyła 70.733 osoby, a miasto Chojnice 17.995 osób. Według wspomnianego raportu, na listy narodowościowe niemieckie wszystkich grup [tzw. Volkslisty] wpisało się [bądź zostało przymusowo wpisanych na listę] 54.633 osoby z powiatu chojnickiego [który przed wybuchem II wojny światowej we wrześniu zamieszkiwało 75 tys. osób, w tym 35% osób o narodowości niemieckiej – część z nich przebywała tylko na zameldowaniu czasowym]. Mieszkańcy Chojnic również licznie przyjęli grupę narodowościową niemiecką. Było to 12.995 osób, na 17 tysięcy mieszkańców miasta. Liczba prawie 13 tysięcy tzw. volksdeutchsów wskazuje jedynie, że miasto podlegało zmasowanej germanizacji, jako leżące od 1939 r. w granicach III Rzeszy Niemieckiej miasto polskie. Zresztą znane i ogólnie obśmiewane były działania Alberta Forstera, namiestnika Okręgu Rzeszy Gdańsk – Prusy Zachodnie, polegające na prowadzeniu polityki germanizacji poprzez wciąganie Polaków na volkslisty. Takie działania i wykazywanie się w tym wielką efektywnością miało mu zapewnić uznanie samego Hitlera, a spotkało się z szykanami w ramach NSDAP, gdzie twierdzono, że Forster na volkslisty będzie być może wciągał Żydów, aby polepszyć sobie statystyki.
Strategiczne znaczenie Chojnic [dwa kilometry od granicy polsko – niemieckiej] na szlaku Berlin – Królewiec zostaje podkreślone w raporcie [UB] przy jednoczesnym wskazaniu, że Niemcy decydowali się puścić autostradę przez Chojnice być może przez wzgląd na rozpoznanie złóż ropy naftowej pod ziemią chojnicką i samym miastem. Stąd też po 1945 r. Instytut Geodezyjno – Fizyczny z Warszawy prowadził w Chojnicach prace zmierzające do fizycznego odkrycia zasobów ropy naftowej.
Położenie miasta dawało przed wojną możliwość penetracji niemieckiej strony granicy przez polski wywiad, którego szefem w Chojnicach był por. Dobiesław Damięcki (dziadek Mateusza Damięckiego; co ciekawe nie można się w oficjalnych biografiach Dobiesława Damięckiego nie dopatrzeć nieścisłości, a wręcz sprzecznych informacji. Według źródeł oficjalnych, Dobiesław miał w 1920 roku pracować w Wydziale Plebiscytowym dla Górnego Śląska, a nie w ekspozyturze polskiego wywiadu w Chojnicach). Sama ekspozytura działała w Chojnicach od 1919 r. Rola i osoba Dobiesława Damięckiego nie została rozpoznana przez chojnicką ubecję, bowiem jego nazwisko nie figuruje na liście pracowników i współpracowników ekspozytury polskiego wywiadu w Chojnicach. Sam raport kryje też wiele błędnych informacji, bo świadczy, że „[…] Na terenie powiatu nie istniała początkowo żadna placówka Oddziału II.” Co w świetle obecnej wiedzy nie odpowiada prawdzie. Pomimo mylnie powtarzanych w Chojnicach dat powstania polskiej placówki, jej założenie przyjmuje się w literaturze fachowej na rok 1919. Według UB, polski wywiad do swych prac wykorzystywał też placówki Straży Granicznej II linii oraz prowadził prace kontrwywiadowcze wobec działalności wywiadu niemieckiego.
UB podaje też miejsca funkcjonowania polskiego wywiadu, miały to być następujące budynki: ówczesny hotel „Polonia” (właściciel Szwemin Alojzy), i hotelu dworcowego (właściciel Kondziela) oraz w lokalu mieszczącym się w budynku przy ul. Piłsudskiego 42 i przy ul. Strzeleckiej 6 (właściciel Antoni Hajdasz). Dane te nie współgrają z informacjami pozyskanymi przez historyków z archiwów Centralnego Archiwum Wojskowego, a wynika z nich, że oprócz wymienionych budynków w zakresie kwaterunkowym polskiego wywiadu była też kamienica przy ul. Dworcowej nr 62 [gdzie właściciel, Niemiec, zdekonspirował działalność biura ekspozytury wysyłając odpowiedni list ze skargą do dowództwa okręgu wojskowego w Toruniu, tak jak i prawdopodobnie do odpowiednich jednostek w Niemczech] oraz kilka innych budynków, których dokładnej lokalizacji nie rozpoznano do dziś.
Na liście „rozszyfrowanych” agentów polskiego wywiadu przedwojennego w Chojnicach UB umieściło następujące osoby:
-
Warchlewski Witold, pracownik Ekspozytury nr III w Bydgoszczy
-
Wiśniewski Stanisław, kpt., Toruń
-
Bem, kpt., pracownik Ekspozytury nr III w Bydgoszczy
-
Alwin, Toruń,
-
Braun kpt. pracownik Ekspozytury nr III w Bydgoszczy
-
Grodzicki kpt. , pracownik Ekspozytury nr III w Bydgoszczy, późniejszy właściciel hurtowni w Chojnicach
Lista informatorów i stałych współpracowników polskiego wywiadu w Chojnicach była o wiele obszerniejsza. UB rozpoznało szereg osób, jako agenturę ekspozytury w Chojnicach. Byli nimi według PUBP w Chojnicach:
-
Makowski Stanisław, Czersk
-
Kachlicki Antoni, Nieżychowice
-
Karbowski Jan, Karsin
-
Hajdasz Antoni, Chojnice
-
Drążkowski Leon, Chojnice
-
Pazda Jan, Chojnice
-
Goliński Franciszek, Granowo
-
Wilmowicz Bronisław, Chojnice
-
Drewek Jan, Rytel
-
Rybarczyk Stanisław, Racławki
-
Szyryk Mikołaj, Rytel
-
Drzycimski Franciszek, Chojnice
-
Geirszał Michał, Chojnice
-
Tandecki Leon, Konarzyny
-
Karolewicz Zygmunt, Chojnice
-
Damps Zofia, Chojnice
-
Tyborczyk Leon, Konarzyny
-
Szypryt Alfons, Chojnice
-
Wirkus Franciszek, zam. pow. Bytów
-
Kałużny Mieczysław, Inowrocław
-
Sieradzki Paweł, Charzykowy
-
Wesołowski Stefan
-
Urban Maksymilian, Chojnice
-
Tarka Jan, Chojnice
-
Steinke Franciszek, Chojnice
-
Orłowski Jan, Racławki
-
Matuszak Jan, Chojnice
-
Masłoch Jan, Chojnice
-
Kozłowski Marian, Konarzyny
-
Korniczuk Bazyli, Chojnice
-
Grygiel Stefan, Chojnice
-
Grajek Piotr, Chojnice
-
Blochowiak Wojciech, Czersk
-
Moczadło Walenty, Chojnice
-
Szwemin Alojzy, Chojnice
-
Zaborowski Jan, Chojnice
-
Jurgawka Franciszek, Chojnice
-
Rzeźnicki Jan, Chojnice
-
Szwok Albin, Chojnice
Polski wywiad miał sporo pracy w okresie międzywojennym na terenie powiatu chojnickiego. W latach 1936 – 1939 miała istnieć na terenie Chojnic siatka wywiadowcza „Abwehry” zorganizowana przez Franciszkę Kaniecką (według danych UB w 1956 r. ). Innymi ustalonymi współpracownikami niemieckiego wywiadu mieli być na terenie powiatu chojnickiego:
-
Engiel Marta, właścicielka hotelu w Chojnicach,
-
Parpart Hubert, właściciel majątku Zamarte,
-
Szwemin Alojzy, Chojnice
-
Żyrold, właściciel majątku Konarzyny
Kolejna [ostatnia] część tego cyklu artykułów będzie skoncentrowana wokół rozpoznania przez chojnicki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego organizacji społecznych, politycznych oraz ich członków wraz z charakterystyką ich działań w okresie przedwojennym.
W opisywanym przez UB czasie w Chojnicach działała również agentura radziecka [okres międzywojenny] dobrze rozpoznana przez polskie wysiłki kontrwywiadowcze, niestety raporty UB pomijają ten aspekt. O czym w kolejnym cyklu artykułów.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (12)
- Komentarze Facebook (...)
12 komentarzy
Volksdeutsche, osoby narodowości niemieckiej, aktywne politycznie, działające na rzecz III Rzeszy w okresie międzywojennym (tzw. Reichslista).
Deutschstämmige, osoby przyznające się do narodowości niemieckiej, posługujące się na codzień językiem niemieckim, kultywujące kulturę niemiecką, zachowujące się biernie.
Eingedeutschte, osoby narodowości polskiej częściowo zniemczone ze względu na małżeństwo z Niemcem czy też cenne dla Niemiec ze względu na posiadane wykształcenie (fachowcy), zdatne do zniemczenia ze względów rasowych (główny nacisk na Ślązaków i Kaszubów - odmowa podpisania Volkslisty mogła być przyczyną wysłania całej rodziny do obozu koncentracyjnego lub przesiedleńczego).
Rückgedeutschte, osoby narodowości polskiej uznane za wartościowe rasowo, działające na rzecz III Rzeszy (między innymi kolaboranci).
źródło: Wikipedia
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!