Jednak remontu nie będzie, ale środki zostaną
Czy radny Krzysztof Haliżak postawił jednak na swoim, nie będąc tego świadomym? Radni przeznaczyli 30 tys. zł na remont, którego w końcu nie będzie. Pieniądze jednak zostaną.
O potrzebie remontu schodów prowadzących do publicznej toalety przy pl. Niepodległości pisaliśmy zaalarmowani przez naszego Czytelnika. Podczas ostatniej sesji radni miejscy głosowali za zmianami w budżecie. Na remont tychże schodów przeznaczono 30 tys. zł. O wycofanie tych środków wnioskował opozycyjny radny Krzysztof Haliżak. Proponował, żeby przybytku nie remontować, a nową toaletę na potrzeby parku, targowiska, mieszkańców i turystów pobudować nieopodal.
Reklama | Czytaj dalej »
Propozycje Haliżaka
Dyrektor generalny ratusza Robert Wajlonis tłumaczył, że nowy przybytek tak szybko nie powstanie, więc trzeba wyremontować stary.
Wajlonis odpowiada
Skarbnik Krystyna Perszewska dopowiedziała, że remont musi się odbyć do końca czerwca, bo taki jest nakaz sanepidu.
Pewnie i wobec tego faktu radni odrzucili wniosek Haliżaka za wycofaniem finansowania remontu.
Jak dowiedzieliśmy się jednak w piątek (1.07) od Beaty Zielińskiej, inspektor wydziału komunalnego, podjęto decyzję, że schody nie będą remontowane. - Wykonano jedynie niezbędne prace zabezpieczające w postaci zabetonowania uszkodzonego stopnia, co kosztowało 100 zł. W ten sposób wykonano zalecenie sanepidu – poinformowała urzędniczka.
Jako argument przeciw remontowi w ratuszu podają, że w przyszłym roku na wejściu do parku powstaną szalety. Czy nie wydaje się to zbieżne z propozycją radnego podaną na sesji?
Co wobec tego z kwotą 29 900 zł? - Środki zostaną w wydziale komunalnym i przeznaczone będą na oczyszczanie miasta - poinformował Arseniusz Finster. Szkoda tylko, że radni takiej wiedzy nie mieli, podejmując uchwałę. Włodarz za bezcelowe uznał remont toalety, gdy za rok mają w pobliżu powstać nowe szalety. Na sesji jednak w czasie podejmowania uchwały nie był, więc swoich argumentów nie mógł przekazać radnym.
Reasumując, odrzucona propozycja opozycyjnego radnego by nie remontować toalety i tak zostanie urzeczywistniona. Podobnie jak lokalizacja nowej toalety w pobliżu parku i targowiska. Jak komentuje sprawę Haliżak?
- Zdążyłem przyzwyczaić się, że moje wnioski, szczególnie wtedy gdy na sesji burmistrz zaopiniuje je negatywnie, nie są przyjmowane przez radnych, choć wiem, że przynajmniej niektórzy podzielają moje zdanie. Jednak obowiązuje ich jedna linia wyznaczona przez szefa koalicji i takie są skutki głosowań, jakie widać. Mam jednak satysfakcję, że małymi kroczkami pomysły moich wyborców i moje są przynajmniej dyskutowane i po przemyśleniach w innej formie, czasem karykaturalnej (vide: ogłoszenie o sprzedaży Parku Wodnego), bym tej satysfakcji nie miał za dużo, jednak wdrażane - komentuje Haliżak.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Radny Haliżak wystąpił z sensowną propozycją, to trzeba było coś wymyślić.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!