Zasłużona wygrana z Olimpią

Czwarte letnie spotkanie kontrolne mają za sobą piłkarze drugoligowej Chojniczanki Chojnice. Podopieczni Grzegorza Kapicy, przygotowujący się do nowego sezonu w grupie zachodniej, pokonali we Fromborku beniaminka I ligi – Olimpię Elbląg 3:1.

Trener naszego zespołu nie mógł w sobotnim spotkaniu skorzystać z usług trzech zawodników. Do Fromborka nie pojechali Aleksandar Atanackovic, Tomasz Szczepan oraz Michał Steinke. Cała trójka nabawiła się w ostatnich dniach niegroźnych kontuzji. Z drugiej zaś strony w szeregach naszego zespołu pojawiło się czterech graczy testowanych, z czego trzech to napastnicy.

Pierwszy kwadrans nie był zbyt udany w wykonaniu drugoligowca. Optyczną przewagę uzyskała Olimpia dokumentując ją golem zdobytym w 10 minucie przez Krzysztofa Kaczmarczyka. Pomocnik elblążan pokonał Michała Kołbę strzałem z bliskiej odległości wykorzystując fakt, że Michał Mikołajczyk stracił równowagę i nie zdołał wybić futbolówki sprzed własnej bramki. Po kwadransie przewagi Olimpii do głosu zaczęli dochodzić chojniczanie. Groźne akcje na prawym skrzydle inicjował głównie Paweł Posmyk. To po dośrodkowaniu prawego pomocnika naszego zespołu, w 26 minucie, w dogodnej sytuacji znalazł się jeden z dwóch testowanych napastników, który jednak przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.  Chwilę potem na groźny strzał z dystansu zdecydował się Konrad Hajdamowicz. W tej jednak sytuacji piłkę z trudem odbił golkiper gospodarzy. W 36 minucie groźnie zrobiło się pod bramką Chojniczanki. Ofensywne wejście Szarego o mało nie skończyło się golem. Na szczęście piłka po strzale lewego obrońcy Olimpii odbiła się od poprzeczki.  Cztery minuty potem padło wyrównanie. Goście, a konkretnie Tomasz Parzy, wykonywali rzut rożny. Precyzyjne dośrodkowanie „Parzola” na głowę jednego z testowanych napastników i piłka wylądowała w siatce. Pięć minut potem Chojniczanka wyszła na prowadzenie. Akcja Pawła Posmyka prawą stroną boiska zakończona została precyzyjnym dograniem na głowę strzelca pierwszego gola i było 2:1 dla żółto – biało – czerwonych. Zaraz po tym golu arbiter zakończył pierwszą odsłonę.

Reklama | Czytaj dalej »

W drugiej, w obu ekipach, nastąpiło kilka zmian co diametralnie wpłynęło na zmianę obrazu gry. W drugich trzech kwadransach Chojniczanka zdecydowanie dominowała na boisku. Olimpia kilkukrotnie starała się „odgryzać” ale niewiele z tych prób wynikało. Goście natomiast stworzyli sobie kilka wyśmienitych okazji bramkowych z których zwycięsko wychodził najlepszy gracz tej części meczu Krzysztof Stodoła. W 62 minucie jeden z testowanych w naszej ekipie napastników znalazł się zaledwie kilka metrów od bramki elblążan jednak wyśmienitą interwencją popisał się elbląski golkiper. Trzynaście minut później w sytuacji sam na sam, po podaniu Hajdamowicza, znalazł się Szymon Kaźmierowski. Niestety strzał napastnika Chojniczanki znowu odbił Stodoła. W 77 minucie testowany napastnik Chojniczanki znajduje się w kolejnej doskonałej sytuacji jednak w sobie tylko znany sposób Stodoła ponownie broni jego strzał. W 79 minucie dynamiczny rajd Marcina Trojanowskiego kończy się sytuacją sam na sam i strzałem wysoko nad poprzeczką bramki Olimpii. Na cztery minuty przed końcem niefrasobliwość naszych graczy pod bramką rywala mógł „skarcić” Andrzej Matwijów. Pomocnik Olimpii wykorzystał błąd Michała Kołby i strzałem z ok. 18 metrów próbował pokonać młodego golkipera z Chojnic. Na szczęście uderzenie Matwijowa przeszło tuż obok naszej  bramki.  W 87 minucie arbiter podyktował rzut wolny dla gości z odległości ok. 25 metrów. Do piłki podszedł Grzegorz Jakosz i precyzyjnym uderzeniem posłał futbolówkę w samo okienko bramki Olimpii. Tym razem Stodoła ponownie odbił piłkę na rzut rożny. Jednak po dośrodkowaniu z narożnika boiska w końcu skapitulował. Wtedy to strzałem głową z najbliższej odległości pokonał go najmłodszy z testowanych dzisiaj napastników. Ostatecznie sobotnie spotkanie zakończyło się wygraną Chojniczanki 3:1 i było to absolutnie zasłużone zwycięstwo.

Goście zaprezentowali się na tle pierwszoligowej Olimpii zdecydowanie lepiej, w szczególności w drugiej odsłonie, i odnieśli tym samym drugie sparingowe zwycięstwo tego lata. Widać, że w naszym zespole wszystko zmierza w dobrym kierunku, choć pewne mankamenty są nadal widoczne.

W środę Chojniczankę czeka kolejna, przedostatnia już, potyczka kontrolna. W Malborku rywalem chojniczan będzie drugoligowy Jeziorak Iława. A na zakończenie letniego serialu sparingowego chojniczanie zagrają w Chojnicach z pierwszoligową Olimpia Grudziądz.

Bramki: Testowany nr 2 2x (40,45), Testowany nr 4 (88) – dla Chojniczanki, Krzysztof Kaczmarczyk (10) – dla Olimpii

„Chojniczanka”: Kołba – Testowany nr 1, Jakosz, Kaśnikowski (77 Arndt), Mikołajczyk (46 Marynowicz) – Posmyk (46 Trojanowski), Parzy, Hajdamowicz, Tarnowski (46 Lenart) – Testowany nr 3 (53 Kaźmierowski), Testowany nr 2 (53 Testowany nr 4)

„Olimpia”: Budakovic (46 Stodoła) – Wojciechowski (46 Żuraw), Pacan (46 Dremluk), Staniek (46 Zieliński), Szary (46 Jacak)– Kusiak (46 Kołodziejski) , Pietroń (46 Matwijów) , Sierant (46 Radecki) , Kaczmarczyk (46 Dzienis) ,Banasiak (46 Zaniewski, 65 Kołosow)  - Koczon (46 Górski)

Redakcja
redakcja@mkschojniczanka.pl
www.mkschojniczanka.pl

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)