Piwko przed rejsem

Od niedawna po Jeziorze Charzykowskim pływa statek Tur. Na statku można kupić piwo, ale tylko przed rejsem. W jego trakcie już nie. Oczywiście zakupiony złocisty napój w trakcie wycieczki po jeziorze można spożywać.

O takowych ustaleniach wójt Zbigniew Szczepański poinformował w trakcie rejsu, na który zaprosił dziennikarzy. Z prośbą o wyjaśnienie tych uregulowań zwróciliśmy się do dyrektor Wydziału Organizacyjnego i Spraw Obywatelskich Bożeny Kubiak. - Alkohol można sprzedawać tylko i wyłącznie, gdy statek jest przycumowany. Koncesję wydaje się na stały punkt sprzedaży, na konkretny adres. Tak mówi 18 pkt ustawy antyalkoholowej – poinformowała urzędniczka. W wypadku sprzedaży piwa w trakcie rejsu właścicielowi grozi utrata koncesji.

Reklama | Czytaj dalej »

Co ciekawe nasi reporterzy spotkali się z sytuacją, gdy piwo było sprzedawane w trakcie rejsu po Wiśle w Toruniu i po Kanale Elbląskim. Istotnie, po przejrzeniu artykułów w internecie na podobny temat znaleźliśmy wypowiedź byłego dyrektora Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej śp. Waldemara Nalewajko: „Alkohol sprzedaję na pięciu moich statkach już od wielu lat. Oczywiście nie tylko wtedy, gdy są przycumowane do brzegu. Koncesję otrzymywałem zawsze bez problemu. Nie wyobrażam sobie zresztą, że któregoś dnia ktoś miałby wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu na statkach”. W kilku miastach faktycznie zastrzeżono, że sprzedaż może odbywać się tylko i wyłącznie na przycumowanych barkach, np. w Krakowie, Giżycku, Warszawie czy... Toruniu.

Kapitanem na statku paseżerskim Tur jest Dariusz Gańcza.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (7)
• Komentarze Facebook (...)

7 komentarzy

• 1

~bączek

akurat tej urzędniczki nie da się zwolnić

09 Lipca 2012, godzina 13:36

Oceniono 1 raz 1

~mar

zwolnić tę urzędniczkę! Nie odróżnia zezwolenia od koncesji!

09 Lipca 2012, godzina 13:20

Oceniono 1 raz 1

~jj

Dzielni działacze Polskiego Związku Żeglarskiego zarejestrowali ów statek w rejestrze jachtów - prowadzonym na podstawie Kodeksu Morskiego, celem ustalenia przynależnoci państwowej jednostek przeznaczonych wyłacznie do sportu lub rekreacji, uprawiających morską żeglugę międzynarodową...
Właściciel "Tura" znalazł w tej rejestracji metodę na omineicie przeglądów technicznych i szczegółowych wymagań dot. bezpieczeństwa statków śródlądowej żeglugi pasażerskiej.
Działacze znaleźli sposób by zarobić na rejestracji jednostek, jakich rejestrować nie mają prawa (a w PZŻ zarejestrowali takich "jachtów komercyjnych" setki!).
I to jest Polska właśnie...

09 Lipca 2012, godzina 10:28

Oceniono 1 raz -1

~sfinks

Jakaś durna interpretacja lokalizacji punktu. Statek stoi na jeziorze a nie pod numerem jakimś tam. A jezioro Charzykowskie jest od do pani urzędniczko - formalistko ! A więc zezwolenie jest ważne na statek , który może być w dowolnym punkcie akwenu.

30 Marca 2012, godzina 15:27

Oceniono 1 raz 1

~joker

Jezeli komus sprawia róznice czy piwo jest sprzedawane przed czy w trakcie rejsu to powinien powaznie sie nad soba zastanowic. Kretynskie przepisy są po to by je łamać, tym bardziej w takich przypadkach !

03 Sierpnia 2011, godzina 10:25

Oceniono 1 raz 1

~mar

na sprzedaż piwa nie ma żadnej koncesji jest tylko zezwolenie

31 Lipca 2011, godzina 14:16

~Mateusz

Niestety ale ten sezon jest napewno jednym z najgorszych jeśli chodzi o start takiego pływającego interesu,brak zainteresowania to brak pogody,a szkoda bo uważam to za dodatkową atrakcje naszego jeziora

31 Lipca 2011, godzina 13:15

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się