Trwa remont w Parku Wodnym
Od 1 sierpnia w Parku Wodnym trwają prace remontowe. Zakończyć mają się 21 sierpnia.
Remont finansowany jest z dopłaty w wysokości 300 tys. zł, którą na minionej sesji Rady Miejskiej Chojnic przyznano spółce Centrum Park. Z informacji uzyskanych od jej prezesa Mariusza Palucha wynika, że z tych pieniędzy uregulowano ok. 250 tys. zł przeterminowanych zobowiązań. Na zapłatę czekają faktury na kolejne 70 tys. zł. Na sfinansowanie niezbędnych prac remontowych potrzebnych będzie minimum 100 tys. zł. – Jest to największy remont od początku istnienia Parku Wodnego. Wybraliśmy na niego sierpień, gdyż zawsze był miesiącem o najniższych przychodach. Planowaliśmy prowadzić prace przez 4 tygodnie, ale za namową burmistrza Arseniusza Finstera uznałem, że jest możliwe ich wykonanie w czasie krótszym o tydzień – stwierdził Mariusz Paluch.
Reklama | Czytaj dalej »
Prace tzw. niespecjalistyczne wykonywane są siłami własnymi, włącznie z ratownikami. Jedni w ramach obowiązków służbowych, część pracowników podczas urlopu wypoczynkowego za dodatkowym wynagrodzeniem. Do zrobienia jest: remont dwóch niecek basenowych (fugowanie spoin, wymiana uszkodzonych i odspojonych płytek, naprawa i wymiana dysz dennych), wymiana zasypów w filtrach osadowych, wymiana filtrów w centralach wentylacyjnych, łożysk w silnikach pomp, w przebieralniach - naprawa i remont szafek, naprawa kratek i ich wymiana oraz uszczelnienie fugowania; naprawa wewnętrznych tynków i uszczelnień w „mokrych” pomieszczeniach, odnowienie malarskie pomieszczeń Parku. Niebagatelnym kosztem jest też wymiana wody i jej podgrzanie. Firmy zewnętrzne skupią się na remoncie saun, wentylacji i automatyki. Planowana wymiana szafek na nowe z PCV, ze względu na spore koszty została odłożona na przyszły rok.
Spytaliśmy przy okazji prezesa Mariusza Palucha o źródła przychodów Spółki, czy ma plany na zwiększenie obrotów? – W 2010 roku przychody były na poziomie 2,5 mln zł. Z miejskiego programu nauki pływania mamy 600 tys. zł. Wpływy ze sprzedaży biletów i karnetów w kasie Parku to ok. 200 tys. zł. Reszta, czyli 1,7 mln zł, to nasze wyjeżdżone i wyproszone busiki i autobusiki z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi ze szkół gminnych i powiatowych, miasteczek, Kół Gospodyń Wiejskich, sołectw, stowarzyszeń i klubów. Niestety, mimo to ubiegły rok zamknęliśmy stratą w wysokości prawie 600 tys. zł. Gdyby każdy chojniczanin, od oseska do emeryta, wykupił za 5 zł jedną godzinę miesięcznie pływania w basenie, Park Wodny nie miałby straty. Najprawdopodobniej wkrótce w tej cenie będą wejściówki. Będziemy testować, czy taka cena spowoduje wzrost obrotów.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (29)
- Komentarze Facebook (...)
29 komentarzy
Wydaje tygodniowo na PW ok. 50 pln. Do tego karnet dla syna. Przy takim plywaniu nie bedzie miejsca drogi Mr Finger.
Ja bym sie skoncentrowal na polepszeniu oferty dla tych, ktorzy wydają tam kase. Na razie to: g...a sauna, g...a gastronomia, g...y serwis, g....a oferta.
Najbardziej podoba mi sie napis w saunie" cos tam cos tam - łóżko w szpitalu. No marketingowa rewelacja.
Poza tym - w kazdej saunie w kraju mozna polewac kamienie wodą - u was nie. Dlaczego ???
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!