Falstart na inaugurację w Chojnicach

W sobotę (24.09) w hali Centrum Parku, w drugiej kolejce Ekstraklasy Polskiej Ligi Futsalu, drużyna Red Devils Chojnice zagrała z Rekordem Bielsko-Biała.

Dodatkową atrakcją tego spotkania była bezpośrednia transmisja przeprowadzona przez ogólnopolską telewizję Orange Sport. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego, prezes Czerwonych Diabłów Łukasz Synoradzki podziękował Tomaszowi Aftańskiemu za poprzedni sezon wręczając mu pamiątkową tablicę.

W pierwszej połowie, piłkarsko lepiej na parkiecie prezentowali się bardziej doświadczeni piłkarze Rekordu. Jednak nie potrafili oni przedrzeć się przez szczelną defensywę naszego zespołu. Atakowali goście, a bramkę po jednej z kontr zdobyli gospodarze. Po asyście Vadyma Ivanova bramkę na 1: 0 zdobył Łukasz Sobański. Piłkarze Artura Chrzonowskiego nastawieni na grę z kontry dobrze bronili się do 18. minuty. Wówczas Tomasz Durda strzelił nam gola do szatni.

Reklama | Czytaj dalej »

Po przerwie goście z Bielska-Białej dość przypadkowo doprowadzili do remisu. Na strzał z dystansu zdecydował się Paweł Budnik, piłka trafiła naszego zawodnika i po rykoszecie wpadła do bramki strzeżonej przez Daniela Kępę. Bohaterem spotkania mógł zostać Vitaliy Koleśnik. Ukrainiec zauważył, że bramkarz gości wyszedł daleko od bramki i bez namysłu strzelił na bramkę. Niestety, zabrakło centymetrów. Piłka co prawda przelogowała bramkarza, lecz trafiła w słupek. Czerwone Diabły raz po raz atakowały bramkę rywali, lecz brakowało skuteczności. Po niezbyt widowiskowym pojedynku, po przysłowiowym meczu walki, ze zwycięstwa cieszyli się jednak piłkarze Rekordu, wygrywając całe spotkanie 2:1.

W następnym meczu Red Devils Chojnice nie będzie miało łatwego zadania. W Krakowie, 23 października będzie na nas czekać główny pretendent do tytułu Mistrza Polski – Wisła Kraków. Początek spotkania o godzinie 14:00.

Artur Chrzonowski: Inauguracja w Chojnicach szczerze nieudana. Wiedziałem, że to będzie ciężki mecz, bo drużyna Rekordu jest dobrą, silną, przede wszystkim kadrowo drużyną. Zespół Rekordu miał trochę szczęścia przy strzelonej drugiej bramce. Uważam, że był to typowy mecz walki. Staraliśmy się jak mogliśmy. Taki jest futsal, że jedna drużyna ma troszkę szczęścia, a druga drużyna tego szczęścia nie ma. Mamy kolejny tydzień na poprawienie przede wszystkim skuteczności.

Jakub Mączkowski: My z tego wyniku się nie cieszymy. Byliśmy świadomi, że będzie nam się ciężko grało z Rekordem, ale chcieliśmy pokazać, że nikomu nie będzie łatwo wywieźć z Chojnic trzech punktów. Pierwsza połowa była na remis, chociaż gdybyśmy wykorzystali nasze sytuacje, to mógł być inny wynik, ale zabrakło trochę szczęścia.

RED DEVILS CHOJNICE - REKORD BIELSKO BIAŁA 1:2 (1:1)
Łukasz Sobański               Tomasz Durda
Paweł Budniak

Red Devils: Kępa (Kobus) - Ivanov, Mączkowski, Kolesnik, Kaźmierczak - Sobański, Żołądź, Karatsuba, Kriezel - Chrzonowski (Skiba).
Trener: Artur Chrzonowski Kierownik: Łukasz Prill

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (1)
• Komentarze Facebook (...)

1 komentarz

• 1

~Kibic

byłem na tym meczu i najbardziej martwi mnie to, że czułem się na hali Centrum Parku jak na pogrzebie. Niby to mecz Ekstraklasy a dopingu zero. Nawet obecność telewizji nie zrobiła wrażenia na chojnickich kibicach futsalu. A była fajna okazja do pokazania się...Szkoda!

26 Września 2011, godzina 11:17

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się