Piłka nożna ulubioną dyscypliną wiceministra sportu
Od lewej: starosta Stanisław Skaja, wiceminister Ryszard Stachurski, członek zarządu powiatu Marek Szczepański.
Były piłkarz Arki Gdynia, fan piłki nożnej i... krykieta, wiceminister sportu i turystyki Ryszard Stachurski gościł dziś w Chojnicach.
Przyjechał na zaproszenie władz powiatu, które podczas dzisiejszej wizyty wiceministra sportu pokazały m.in. salę gimnastyczną, która powstaje przy starym ogólniaku.
Stachurski na budowie sali gimnast.
Reklama | Czytaj dalej »
Przedsięwzięcie to jest dofinansowane przez Ministerstwo Sportu i Turystyki na razie w kwocie ok. 1 mln. - Maksymalnie można otrzymać 33 % wartości całego przedsięwzięcia, w chwili obecnej jest to zaledwie 15 %. Chcemy się zbliżyć do maksymalnej wartości – taką informację przekazał wiceminister Ryszard Stachurski. Dodał też, że jest pod wrażeniem tej inwestycji, jak też Centrum Edukacyjno-Wdrożeniowego, a także miejskiego obiektu – boiska przy Rzepakowej. Co ciekawe wiceminister sportu będąc w CEW-ie wybrał schody zamiast windy. - W ministerstwie sportu nie wypada nam windami jeździć – skomentował żartobliwie.
Jak przystało na miłośnika sportu, nie stroni od ruchu. Jest byłym piłkarzem Arki Gdynia. Wiceminister sportu aktualnie jest kontuzjowany, ale zazwyczaj za piłką biega trzy razy w tygodniu. Generalnie lubi różne dyscypliny sportu, a ostatnio wciągają go relacje z rozgrywek w... krykieta.
Kibic piłki nożnej i krykieta
Podczas konferencji prasowej wiceminister poinformował, że w planach jest dalsza budowa Orlików w tych miejscach w kraju, gdzie jeszcze ich nie ma lub jest niewiele. W ministerstwie też prawie gotowy jest program wspierania budowy obiektów i urządzeń sportowych przy Orlikach. - Myślimy o skateparkach, siłowniach plenerowych, ściankach wspinaczkowych, bieżniach, skoczniach itd. w zależności od potrzeb – zdradził Ryszard Stachurski.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (8)
- Komentarze Facebook (...)
8 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!