Niewątpliwie popełniono błąd

Tak prokurator Stanisław Kaszubowski odniósł się do braku protokołu z zabezpieczenia dowodów rzeczowych przez policję. Chodzi o zajście z 14.12.2009 r. na osiedlu Kolejarz, po którym zmarł Ukrainiec Walery Cz. Dziś w chojnickim Sądzie Rejonowym odbyła się prawdopodobnie przedostatnia rozprawa w sprawie Roma Daniela S., oskarżonego o pobicie Walerego (art. 158 par. 1 k.k. i 217 par. 1 k.k.).

W sądzie odbyła się konfrontacja biegłych medycyny sądowej. Wcześniej w ich opiniach pojawiły się bowiem rozbieżności. Jolanta Wilmanowska uważała, że urazy, których doznał pokrzywdzony nie spowodowałyby naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia na okres 7 dni i dłuższy. Dziś w zasadzie podtrzymała swoją opinię. - Nie mam wątpliwości, że pokrzywdzony nie był narażony na bezpośrednią utratę życia czy uszczerbku na zdrowiu – mówiła biegła. Sędzia Radosław Wyrwas dopytywał jednak, czy gdyby oskarżony uderzył pokrzywdzonego w inne miejsca z taką samą siłą, to skutki byłyby poważniejsze (powyżej 7 dni hospitalizacji). Wilmanowskiej ciężko było określić takie prawdopodobieństwo, ale przyznała, że uderzając kijem z taką siłą można by było złamać np. nos. Wykluczyła w kolei złamanie obojczyka. Walery Cz. został bowiem uderzony w klatkę piersiową. - Nie potrafię przełożyć siły ciosu z jednego narządu na drugi - powiedziała biegła.

Reklama | Czytaj dalej »

Janusz Smoliński, drugi biegły z dziedziny medycyny sądowej, był innego zdania. Podtrzymał wcześniejszą opinię w zakresie urazów, które naraziłyby na skutek z art. 157 (naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni). Biegli byli zgodni w twierdzeniu, że mało prawdopodobne było złamanie kijów na skutek uderzenia w ciało.

W tym temacie ma się jeszcze wypowiedzieć specjalista z dziedziny mechanoskopii. Być może odpowie też na pytanie - ile owych kijów było. W zeznaniach pojawiają się dwie wersje – 2 lub 3. Jego opinia będzie ważna, chociażby z tego względu, że na policji nie ma protokołu z zabezpieczenia kijów. - Niewątpliwie popełniono błąd – przyznał prokurator Stanisław Kaszubowski. - Skąd się wzięły kije, może z szafy policjanta? - grzmiał obrońca Lech Sarnowski i wnioskował, by zobowiązać policję do pisemnej odpowiedzi czy pozostał inny ślad np. depozyt.

Jeśli biegły z mechanoskopii przedstawi opinię, to być może na kolejnej rozprawie 16 grudnia zostaną już wygłoszone mowy końcowe.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (17)
• Komentarze Facebook (...)

17 komentarzy

• 1
• 2

~Borubar

Nie rozumiem, prokurator i policja spieprzyli dowody, a sąd je preparuje z opinii biegłych? To sąd ma sądzić czy oskarżać?

01 Listopada 2011, godzina 21:12

~O.o

nie to, żebym narzekał, ale po osiedlu znowu chadzają grupki po 3-4 młodych cyganów w czarnych skórach.

wymownie patrzą na ludzi, zajmując całą szerokość chodnika nieszczególnie kwapią się do zwykłego przesunięcia się, aby wszyscy mogli normalnie przejść. innymi słowy: wróciło do normy, teraz pewnie znowu będzie już tylko gorzej. :| szkoda.

30 Października 2011, godzina 20:57

~gość

Jeszcze trochę i sprawa się rozmyje, pójdzie w zapomnienie. A Walery pracował i żył wśród nas przez tyle lat!!!

30 Października 2011, godzina 18:52

~Eugenia Majewska

Tak. Żyjemy w państwie prawa. "I nikomu nie wolno się z tego śmiać..."

29 Października 2011, godzina 12:50

~Chora logika

Uderzenie nie doprowadziło do śmierci denata. Więc co, grypa ? A gdyby denat tamtego dnia nie został pobity to też by zmarł ???

29 Października 2011, godzina 10:53

~Aaaa

Ci c o dopuścili do błędu powinni byś zwolnienii z funkcji!!!!!

29 Października 2011, godzina 09:40

~ijk

Nasze prawo jest chore.

29 Października 2011, godzina 09:17

~gość

no tak a w policji jak zwykle czegoś brak....a cygany i tak dalej chodzą i nic sobie z tego nie robią. jestem ciekaw czemu ich tak prawo nie goni jak nas np. chodzenie do szkoły czy do pracy, prawo jazdy by jeździć samochodem...gdzie tu jest prawo ??

29 Października 2011, godzina 06:36

~gość

straszne jest to, jak bezkarnie uchodzić może zło...

28 Października 2011, godzina 23:49

~ArtTom

Rozbój w biały dzień. Wyrok i tak będzie niski dla cyganów, którzy tylko panoszą sie po naszym mieście nic nie robiąc sobie z prawa.
powinni dalej byc pod nadzorem policji

28 Października 2011, godzina 21:48

~Obserwator

Policja nasza "kochana" i "wyszkolona" jak zwykle coś spieprzyła !!! Panowie mundurowi to są szkolne błędy !!! Winnych znaleźć i dyscyplinarnie wyrzucić z i tak już nieudolnej i "wożącej" się po mieście formacji mundurowej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tam gdzie jesteście naprawdę potrzebni to Was nie ma !!!!!!

28 Października 2011, godzina 21:41

~ciekawski

a ile kosztowała ta opinia pani biegłej?

28 Października 2011, godzina 19:23

~gość

????

28 Października 2011, godzina 19:03

~vxv

cygaństwo wozi się.. aż się przewiezie...

28 Października 2011, godzina 19:03

~paros

Widocznie pani biegła to jakaś czarodziejka.

28 Października 2011, godzina 19:01

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się