Tura robi dla siebie
Jarosław Urbański stworzył jednego tura z części samochodowych, którego kupiło od niego miasto. Stoi przy Bramie Człuchowskiej i jest wizytówką miasta. Artysta latem tego roku zaprezentował gliniany prototyp tura większego kalibru.
Jarek Urbański miał pomysł by zwierzę witało jadących obwodnicą w stronę Chojnic czy wchodzących do centrum ul. Kościuszki. Miasta na razie nie stać na zakup rzeźby. Koszt trzech turów to 250 tys. zł. - Nie stać nas niestety, gdyby były jakieś pieniądze z programów unijnych, to proszę mi wierzyć, że pierwszy bym pisał aplikację, żeby taką promocję obiektową realizować w Chojnicach - stwierdził burmistrz Arseniusz Finster.
Reklama | Czytaj dalej »
Rzeźbiarz dokończy swoje dzieło. Jak tłumaczy, jego pomysł to tylko sugestia dla miasta, z której oczywiście skorzystać nie musi. - Robiłem go dla siebie – mówi Urbański. Tur więc powstanie i najpewniej zostanie zaprezentowany w polskich miastach, w tym na pewno też w naszej miejscowości. - Czekają mnie jeszcze dwa miesiące walki. Trzeba oblać formę, wyszlifować, dopracować kształty – opisuje artysta. Za prace zabierze się na początku przyszłego roku.
Zobacz video z prezentacji pędzącego tura.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (15)
- Komentarze Facebook (...)
15 komentarzy
jeno 100 tysioncków od stuki,
a nalepiłby pięcioro bycków,
moze bych wielgmozny pan burmistrz kupieł, he ?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!