Historia wyśpiewana
Koncert w wykonaniu Lecha Makowieckiego to nie tylko warstwa muzyczna, ale też swoista lekcja historii, bo autor każdą balladę okrasza opowieścią, osobistymi wspomnieniami np. o walczącym za Polskę dziadku Teofilu.
W środowy wieczór w Chojnickim Domu Kultury usłyszeć można było utwory o Katyniu czy Wołyniu. Bardzo poruszające, do tego stopnia, że sam autor ich powstanie przypłacał bezsennymi nocami. Zagrane wczoraj utwory pochodzą z dwóch płyt „Katyń 1940” i „Patriotyzm”. Czym dla Lecha Makowieckiego jest patriotyzm? - to pytanie wielokrotnie padało z ust dziennikarzy. Artysta postanowił napisać więc balladę, w której na nie odpowiada. Nosi ona oczywiście tytuł „Patriotyzm” i na jej koniec padają znamienite słowa: „patriotyzm to mieć dzieci i wychować je na dobrych ludzi”. - Mała Ojczyzna jest w naszych rodzinach, domach – stwierdził Makowiecki. Rodzina artysty też gościła w Chojnicach, a w kilku ostatnich kompozycjach towarzyszyła mu żona Bożena. W ten sposób na scenie znalazł się trzon zespołu Zayazd, a repertuar zmienił się na weselszy.
Reklama | Czytaj dalej »
Organizatorami koncertu w ramach obchodów Święta Niepodległości były: Chojnicki Dom Kultury i Urząd Miejski w Chojnicach.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!