Mowy końcowe w styczniu
Po ponad dwóch latach nastąpi finał sądowej rozprawy dotyczącej zdarzenia z 14 grudnia 2009 r. na osiedlu Kolejarz. Doszło wtedy do pobicia Ukraińca Walerego Cz., po którym ten zmarł. Przed sądem za pobicie odpowiada Rom Daniel S.
Znajomi Walerego nadal nie mogą się pogodzić z faktem jego śmierci i wiążą ją bezpośrednio z pobiciem. Przyszli na ostatnią rozprawę, podobnie zresztą jak na poprzednie. - Czemu nie zabezpieczono dowodów? - dziwili się w rozmowie na sądowym korytarzu. Mieli też zresztą wiele innych wątpliwości co do przebiegu prokuratorskiego śledztwa. Po ponownym zwróceniu się do komendy policji, okazało się, że ta nie dysponuje żadną dokumentacją depozytową kijów, które znaleziono na miejscu, a którymi miał być uderzany poszkodowany. Jeden ze świadków, który zeznawał też w równolegle toczącej się sprawie nieletniego brata Daniela S (sprawą zajmuje się Sąd Rejonowy w Świeciu), również biorącego udział w feralnym zdarzeniu, stwierdził, że na miejscu wcale kijów nie było. Jego wcześniejsze zeznania były inne. Aby to zweryfikować, ponownie pojawi się w chojnickim sądzie.
Reklama | Czytaj dalej »
Mecenas Robert Wajlonis, pełnomocnik żony Walerego, wnioskował o powołanie trzeciego już biegłego z dziedziny medycyny sądowej. Opinie dwóch specjalistów były rozbieżne. Biegłej Jolancie Wilmanowskiej zarzucał głęboką niekompetencję i nieprofesjonalny charakter wypowiedzi. Adwokat chciał powołania biegłego specjalizującego się w chorobach układu krążenia, który miałby dać odpowiedź na pytanie czy wpływ uderzenia narzędziem w okolice splotu słonecznego mogło spowodować zawał. Pełnomocnik wiązał to też z ekspertyzą mechanoskopa. Ślady bowiem wskazują, że kije mogły zostać rozdzielone w wyniku uderzenia w miękkie podłoże. - Niestety tym miękkim podłożem mogło być ciało Walerego – przypuszczał mecenas Wajlonis. Prokurator Stanisław Kaszubowski nie widział konieczności powołania kolejnego biegłego. Podobnie jak sędzia Radosław Wyrwas, który wniosek oddalił. - Nie wskazano jednoznacznie by w pierwszej części zajścia uderzono poszkodowanego w okolice splotu słonecznego - uzasadnił sędzia.
Na rozprawie 26 stycznia mają już zostać wygłoszone mowy końcowe.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!