Parlamentarna odsiecz
Na niedawnym konwencie szefów samorządów z powiatu chojnickiego burmistrz Arseniusz Finster zgłosił pomysł, aby z pomocą parlamentarzystów usunięto kilka problemów, które utrudniają pracę gminnych urzędników.
Koncepcja znalazła uznanie. Być może w 2012 roku zostanie zorganizowana w Chojnicach specjalna konferencja, na którą zostaną zaproszeni posłowie z województwa pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, przedstawiciele Związku Miast Polskich, Związku Powiatów Polskich, Związku Gmin Wiejskich.
Jej uczestnicy mieliby znaleźć rozwiązanie dla kilku „absurdów prawnych”, jak to określił Arseniusz Finster. Jako pierwszy wymienił definicję wydatków bieżących w oświacie: – Nie może być tak, że RIO ma jedną definicję, WSA inaczej podchodzi do tej sprawy, jeszcze inne zdanie ma MEN. Zapis w ustawie o systemie oświaty powinien być czytelny i łatwo interpretowany przez każdego.
Reklama | Czytaj dalej »
Na drugim miejscu burmistrz Chojnic postawił problem płacenia przez podmioty gospodarcze podatku od środków transportowych. – Nie tylko PKS jest inspiracją, który wywiesił skrzynkę pocztową w Brusach i tam płaci podatek. Są też firmy, które mają bazy w gminie Chojnice, a płacą podatek w mieście Chojnice. Powinien powstać zapis, że należy go płacić tam, gdzie parkują pojazdy danej firmy.
Jako ważną rzecz do zmiany Arseniusz Finster zaproponował zobowiązanie władz państwowych, aby w przypadku zmniejszenia poziomu finansowania jakiegoś zadania zleconego samorządowi, jak było z zasiłkami z pomocy społecznej, wskazały im inne źródło dochodu, które zrekompensowałoby wzrost wydatków.
A.Finster o problemach miasta z realizacją planów miejscowych.
Najwięcej czasu burmistrz poświęcił na przedstawienie problemów, które dotykają samorządy przy okazji prac nad planami miejscowymi. – Zapis, że po 5 latach od jego uchwalenia nie trzeba płacić renty planistycznej, która może wynieść do 30 % różnicy wartości działki przed i po przyjęciu planu, jest chory. Nie powinno być ograniczenia czasowego, gdyż teraz właściciele działek czekają te 5 lat, aby je sprzedać bez tej opłaty – podsumował ten problem burmistrz. Uważa także, że od momentu przystąpienia przez urząd do prac nad projektem planu miejscowego nie powinno dochodzić do podziałów geodezyjnych, jak zdarzyło się w przypadku terenów, gdzie ma powstać galeria w Pawłówku lub w pobliżu ronda na skrzyżowaniu ulic Lichnowskiej i Przemysłowej. Jest zwolennikiem przeniesienia na nasz grunt rozwiązania stosowanego w innych krajach. – Tam właściciele terenów objętych planem miejscowym są zobowiązani, aby przed sprzedażą działek wykonać na swój koszt uzbrojenie komunalne i drogi. Tak jest na przykład w Emsdetten. U nas jest taka sytuacja, że właściciel sprzedaje pierwszą, piątą i dziesiątą działkę. Potem miasto inwestuje, buduje drogi. Gdy po 10 latach ktoś zabiera się za budowę domu, to rozkopuje ulicę – stwierdził burmistrz Arseniusz Finster.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (9)
- Komentarze Facebook (...)
9 komentarzy
Coś mało logiczne to działanie. A swoją drogą to oprócz działań zmierzających w kierunku zmiany prawa trzeba przede wszystkim przestrzegać to prawo, które istnieje.
Arseniusz Finster burmistrz Chojnic
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!