Organizują patriotyczną wystawę
Jest już pierwsza inicjatywa imprezy, która uświetni kolejną rocznicę powrotu Chojnic do Macierzy, która miała miejsce 31 stycznia 1920 roku.
Stowarzyszenie Na Rzecz Lokalnej Przedsiębiorczości w Chojnicach wpadło na pomysł, aby zorganizować w Baszcie Nowa na ul. Podmurnej wystawę patriotyczną. Miałyby znaleźć się na niej egzemplarze broni palnej i białej, umundurowania i monet z okresu, kiedy Chojnice wraz z Pomorzem Gdańskim łączyły się z ojczyzną. – Prosimy mieszkańców, którzy posiadają pamiątki z tamtego okresu, na przykład fotografie czy pocztówki, aby aktywnie włączyli się w przygotowanie wystawy z okazji 91 rocznicy wyzwolenia Chojnic spod zaboru – zaapelował prezes Stowarzyszenia Mirosław Andraszczyk. Ewentualne eksponaty można dostarczyć do 15 stycznia działaczom Stowarzyszenia (kontakt tel. – 663652224) lub do biura Promocji Regionu na Starym Rynku. Deklarację współpracy w zorganizowaniu tej wystawy złożyły już dyrektorki Miejskiej Biblioteki Publicznej oraz Muzeum Historyczno – Etnograficznego w Chojnicach, które zamierzają także ją wzbogacić ze swych zbiorów. Wystawa ma być czynna około tygodnia.
Reklama | Czytaj dalej »
Miejmy nadzieję, że władze miasta nie ograniczą się do składania kwiatów i mszy św. za miasto i ojczyznę. Apetyty mieszkańców po koncercie zespołu Lao Che czy inscenizacjach przekazania władzy w Chojnicach, są zwiększone. Przydałby się także wykład okolicznościowy, dzięki któremu organizatorzy wystawy (i nie tylko) dowiedzieliby się, że w styczniu 2012 roku jest 92 rocznica powrotu (nie 91) Chojnic do Macierzy po 148 (a nie po 128, jak podano w komunikacie) latach niewoli w zaborze pruskim.
Komunikat organizatorów przekazany lokalnym mediom.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (32)
- Komentarze Facebook (...)
32 komentarzy
W pierwszym komentarzu mamy przykład podejścia Polaka do Polski. Dużo osób w naszym otoczeniu mówi, że każdy przelicza wszystko na pieniadze. Przez takie komentarza coraz wiecej osób na prawde tak robi. Patriotyzmu powinniśmy nauczyć się w domu czy w szkole. Jeśli w domu rodzice uczą poprzez swoją postawę dzieci że wszystko za pieniadze, to wtedy mamy takie społeczeństwo. Uważam również, że każde uświetnienie uroczystości jakimś pokazem jest wspaniałą inicjatywą, ale niech rodzice z dziećmi przyjdą najpierw na przemarsz władz miasta i społeczeństwa pod pomniki, idą na Mszę Świętą i wytłumaczą dzieciom czemu akurat w te dni to się dzieje. Zamiast narzekać i krytykować, wyjdźcie wszyscy na ulice naszego miasta 31 Stycznia, 11 Listopada czy 3 Maja. Pokażcie czym jest patriotyzm, że nie trzeba za to brać pieniędzy.
Narzekacie Państwo na władze... Jakiekolwiek by nie były byśmy narzekali bo każdy z nas ma swoje widzenie świata. Czy nie lepiej byłoby w naszym Państwie jakby "człowiek człowiekowi nie był wilkiem"?? Komentujecie często Państwo Kościół, pamiętajcie że częścią Kościoła jesteśmy my wszyscy, którzy są katolikami. Więc krytykując Kościół uderzacie w waszych sąsiadów, morze rodzinę.
Z wolnego od pracy na Boże Narodzenie czy Wielkanoc, cieszy sie każdy, ale czy każdy pamięta dlaczego ma to wolne?? Skoro nie pasuje Ci Kościół to może w te dni powinieneś iść do pracy??
I wracając do tematu, że za wszystko są brane pieniądze... Hmmm.... Na dwóch przykładach mogę powiedzieć że nie w kazdym przypadku, chwała tym co od lat robią WOŚP w Chojnicach bo nie biora za to ani grosza, a wkładają dużo sił fizycznych, czasu i swoich pieniedzy i chwała harcerzom że są i uczą patriotyzmu i prowadzą zbiórki, biwaki i obozy dla dzieci i młodzieży nie biorąc za swój poświecony czas ani grosza. A i drodzy Państwo z tych ludzi o których wyżej napisałem często sie szydzi że są, cytat "idiotami" , robiąc coś za darmo.
Dziękuje wszystkim jako chojniczanin, którzy w tym mieście dają jakieś inicjatywy i robią coś za darmo.
Tak więc jest coś co nas łączy. Tylko, że Ty musisz się jeszcze pouczyć niezakłamanej historii. Kiedyś to zrozumiesz - rycerzu.
Użyję Twojego "języka". Dotarło do zakutego łba???
Pewnie na wakacje. Zaopiekowali się Nimi wyzwoliciele, którym władze niosą pokłony.
W tym roku zapewne cała RM, czwórkami lub dwójkami, pomaszeruje złożyć kwiaty.
"23 marca 1946 r. burmistrz miasta Czerska Rolbiecki w korespondencji „Poufne!” do Starostwa Powiatowego w Chojnicach:
"Stosunek ludności do Armii Czerwonej jest nieprzychylny z powodu rabunków i gwałtów dokonanych przez tychże żołnierzy po wkroczeniu do miasta, a tym większe znienawidzenie, ponieważ dużo ludności miasta wywiezionej zostało na Ural. W dniu 22. 1.1946 r. najechał na ulicy Kościuszki czołg kierowany przez Rosjan na jedno – konną furmankę stojącą przy plebanii. Wóz został doszczętnie rozbity, a koń zabity. Właścicielem furmanki był ob. Prieba Jan z Krzyża. Również uszkodzony został słup telegraficzny stojący na brzegu chodnika. Ofiar w ludziach nie było".
"Stosunek ludności do Armii Czerwonej jest jeszcze pod znakiem zapytania. Każda przejeżdżająca ciężarówka na szosie Chojnice – Bytów , każdy zjawiający się radziecki żołnierz przyjmowany będzie nieufnie. Na ludność tutejszą ciągle wciąż ciąży jeszcze zmora frontowych przeżyć. Skoro więc pojawiają się przypadki kradzieży i rabunków przez osoby należące do Armii Czerwonej, czy też zjawiających się w jej mundurach to na nowo podsyca nieufność i niechęć".
Źródło: http://www.historiachojnic.pl/artykuly/materialy/PRL/132/raport-do-wojewody Pozdrowienia dla "Bohaterów ZSRR"
Przy okazji zachęcam do przeczytania: http://ne-uro.blogspot.com/2011/12/czysto-do-chojnicku.html?spref=fb Naprawdę warto.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!