Cmentarny obelisk gotowy
Przy wejściu na cmentarz żołnierzy radzieckich jest już ustawiony obelisk z podstawowymi informacjami o tym miejscu. Jest to realizacja wniosku radnych przegłosowanego w marcu 2011 roku.
Pod koniec listopada 2011 roku burmistrz Arseniusz Finster zapowiedział, że wkrótce dotychczasowa metalowa tablica stojąca opodal wejścia na cmentarz, zostanie zastąpiona granitowym obeliskiem. Zaprojektował ją Andrzej Ciemiński z Urzędu Miejskiego, a wykonał Zakład Kamieniarski Janusza Mogi. Znajduje się na niej następujący tekst w językach rosyjskim i polskim: - Cmentarz żołnierzy Armii Czerwonej poległych w walce z niemieckim okupantem w 1945 roku.
Reklama | Czytaj dalej »
Jest to na dziś jedyna zmiana, którą przeforsowali inicjatorzy petycji z lutego 2011 roku. Postulowali także o umieszczenie na stronie internetowej ratusza zawartości księgi zmarłych żołnierzy radzieckich, którzy są pochowani na cmentarzu przy ul. Kościerskiej. Burmistrz złożył nam zapewnienie, że do kolejnej rocznicy oswobodzenia Chojnic w lutym 1945 roku, skany poszczególnych stron znajdą się w Internecie. Jeszcze nie jest to zrealizowane. Liczymy na to, że będą one czytelniejsze niż tekst na obelisku. Dopiero z niewielkiej odległości można go odczytać. Poza tym brakuje na nim informacji o miejscu przechowywania księgi poległych, czyli ratuszu na Starym Rynku. Na projekcie obelisku prezentowanym w listopadzie jeszcze znajdowała się.
Aktualizacja z 31.01.
Otrzymaliśmy z Wydziału Komunalnego UM wyjaśnienie, że informacja w dwóch językach o miejscu przechowywania księgi poległych została umieszczona na postumencie. W momencie wykonywania zdjęć była ona przysypana śniegiem. Projekt, który był demonstrowany w listopadzie ubr., został zmieniony. Nie było możliwe zmieszczenie wszystkich napisów na części pionowej obelisku.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (30)
- Komentarze Facebook (...)
30 komentarzy
jak najbardziej pasuje to do tego czegoś zwanego stowarzyszaniem "historycznym "
dorzucę się do biletu ale w jedną stronę , a z powrotem w ramach pokuty na piechtę niech zasuwa z krzyżem 100kg na plecach
szkoda słów by się o tym człowieku wypowiadać
Dobre, jestem za
Jakkolwiek rozumiem - być może rzeczywiście napisy i lokomotywa ważniejsze to sprawy są niż ... grób polskiego żołnierza... Dobrego wszystkiego życzę.
Dziwi mnie po prostu fakt, że "miłośnicy" arcan historii potrafią z uporem maniaka( z całym szacunkiem dla Nich - robiąc to absolutnie nieudolnie ) kruszyć kopie o inne "propagandowe sprawy", a elementarnych "prac u podstaw" nie są w stanie zorganizować. Pozdrawiam.
Ależ to my mamy "miłośników" historii!!!! Co to toczą pseudo boje z Burmistrzem pod jakimkolwiek pretekstem, martwią się o "jedynie słuszny" napis na sowieckim cmentarzu, o stan wehrmachtowskiej lokomotywy - tylko dla polskiego żołnierza, który poległ broniąc Polski......... już czasu nie mają! Bo to chyba nie istotne i mało medialne! Miłośnicy historii???? Dobrego i ciepłego dnia życzę.
Dzieci powinny spędzać czas na poznawaniu historii. Na wyciągania z niej WIEDZY, własnej MĄDROŚCI i WNIOSKÓW... a nie na manifestacjach cmentarnych. Nie tędy droga. Pozdrawiam Wszystkich.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!