Harcerze zbierali nakrętki

Dziewiętnaście stulitrowych worków pełnych plastikowych nakrętek to efekt zbiórki harcerzy z 5 Drużyny Starszoharcerskiej "ALERT '' im. Janusza Korczaka. W niedzielę (19.02) od godz. 11 do 15 chojniczanie przynosili uzbierane przez siebie nakrętki na Stary Rynek. W centrum miasta czekała na nich grupa harcerzy. Zbiórkę koordynował Mateusz Galiński.

Nakrętki dotarły wczoraj do Rytla do rodziny Karolinki Kropiewnickiej, która choruje na nieuleczalną chorobę - rdzeniowy zanik mięśni. Nie porusza się, ani nie siedzi samodzielnie. Pieniądze ze sprzedaży nakrętek przeznaczone zostaną na specjalistyczny sprzęt - koflator, czyli asystent kaszlu, który może uratować jej życie.

Reklama | Czytaj dalej »

- W zeszłym tygodniu firma recyklingowa odebrała 1,5 tony kapsli. Fajnie, że przyjechały następne, będziemy znowu zapełniać garaż - cieszy się Daria Kropiewnicka,  mama Karolinki.

Karolinka na szczęście nie boryka się z przeziębieniami, które wiążą się z wizytą w szpitalu. Aktualnie jeździ codziennie na masaże do kliniki w Krojantach.

Karolinka ze starszym bratem Piotrusiem.

Pieniądze na sprzęt dla Karolinki można wpłacać na konto Towarzystwa Przyjaciół Dzieci (KRS 0000253075), które prowadzi akcję zbiórki. Można także oddać 1 procent swojego podatku.

Bank Spółdzielczy, nr konta: 56 8146 0003 0000 0198 2000 0003 z dopiskiem Karolinka

Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Oddział Powiatowy Chojnice, ul. Strzelecka 31, 89-600 Chojnice

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (4)
• Komentarze Facebook (...)

4 komentarze

• 1

Chojnice24

Do naszej redakcji przy ul. Bytowskiej 126, a w centrum miasta do redakcji "Czasu Chojnic".

20 Lutego 2012, godzina 22:41

~ada

mozna jeszcze gdzies przyniesc te nakretki?

20 Lutego 2012, godzina 22:09

Oceniono 1 raz 1

~***

My również pozdrawiamy Karolinkę i jej braciszka. Również zanieśliśmy nakrętki a zbieranie już się stało normą Jak idzie pomóc to POMAGAJMY

20 Lutego 2012, godzina 20:32

Oceniono 1 raz 1

~Chojnice

Serce się kraje, gdy się czyta, żeta mała istotka ma takie problemy ze zdrowiem. Mam 2 córki, wiem co rodzice Karolinki muszą przeżywać... . Wczoraj zanieśliśmy z dziewczynami całą reklamówkę nakrętek- mam nadzieję, że mogliśmy jakoś pomóc.
Pozdrawiam Karolinkę....

20 Lutego 2012, godzina 14:14

Oceniono 1 raz 1

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się