UKS Ósemka protestuje
Marzenna Osowicka w czasie programu Bez Montażu przedstawiła swoje wątpliwości ws. konkursu grantowego.
Prezes Uczniowskiego Klubu Sportowego „Ósemka” Marzenna Osowicka złożyła w piątek 9 marca w Urzędzie Miejskim „protest obywatelski wobec suwerennych decyzji komisji grantowej przydzielającej środki na sport zaakceptowanych przez Urząd Miejski w Chojnicach.”
Zarzuca w nim, że „decyzją komisji grantowej, której przewodniczył wiceburmistrz Edward Pietrzyk, do rozważenia decyzji o zaprzestaniu działalności. Komisja, analizująca wnioski złożone przez klub, zdecydowała o przyznaniu kwot, które upokarzając zawodników, ich rodziców, trenerów i działaczy, gwarantują jedynie egzystencję klubu na pograniczu przetrwania i anihilacji.” Oceniła także działalność i przygotowanie członków Komisji – „Bezduszność członków komisji jest dla mnie symptomatyczna. Bo jakimi kwalifikacjami, jakim merytorycznym przygotowaniem do wydawania tak ważących werdyktów ci ludzie dysponują? Jaka jest ich wiedza o stowarzyszeniach sportowych funkcjonujących w naszym mieście? O zakresie działalności tych klubów? Jaka jest w końcu odpowiedzialność tych – powoływanych jednorazowo przez Urząd Miejski decydentów?” Żali się, że na pierwszym planie w Chojnicach jest piłka nożna, co będzie skutkować zwiększeniem odpłatności przez rodziców – „Z przykrością natomiast jesteśmy zmuszeni obarczyć zwiększonymi kosztami funkcjonowania klubu rodziców naszych wychowanków. Jak mam wytłumaczyć tym ludziom, że w naszym samorządzie dobro i rozwój najmłodszych jest o wiele niżej oceniane i dotowane, niż ambicje dorosłych zapatrzonych w rozgrywki seniorskiej piłki nożnej? Dlaczego są tak ogromne dysproporcje pomiędzy finansowaniem sportu dzieci i młodzieży a sportem zawodowym dla dorosłych?” Zapowiedziała, że nie weźmie udziału w tegorocznej gali Dokonania Roku.
Reklama | Czytaj dalej »
A.Finster o sposobach pomagania UKS poza grantami i ilości sekcji w klubie
Jeszcze tego samego dnia, w którym dotarł list do ratusza, odniósł się do niego burmistrz Arseniusz Finster. Nie podzielił krytycznego poglądu odnośnie przygotowania członków komisji. Wiele czasu poświęcił na wyjaśnienie sposobu wspomagania działalności UKS Ósemka. – Jeżeli oni organizują turnieje i zawody, to zawsze mają do dyspozycji bezpłatnie nasze sale sportowe i świetlice w Centrum Park czy szkołach. Fundujemy nagrody i puchary. Rekompensujemy koszt wynajmu sali na treningi sekcji bokserskiej. Współfinansowaliśmy zakup strojów dla czirliderek. – zauważył burmistrz. Miał także kilka rad dla działaczy klubu. – Osiemdziesiąt procent kosztów inicjatyw Ósemki to płace. Czy jeśli coś organizujemy i trenujemy, to zawsze musimy sobie płacić? A gdzie jest zaangażowanie społeczne tych ludzi? Gdzie jest misja? Gdzie jest praca z dziećmi? (…) Chyba to wszystko za bardzo się rozrosło. Osiem sekcji od bokserów i szachistów po pływanie synchroniczne i czirliderki, to troszeczkę jest za dużo – ocenił Arseniusz Finster.
Treść protestu UKS Ósemka ws. decyzji komisji grantowej
Druk karty, na którym członkowie Komisji oceniali wnioski organizacji pozarządowych
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (41)
- Komentarze Facebook (...)
41 komentarzy
odpowiedz
W zakresie rozdysponowywania piniędzy na sport brakuje konkretnych rozwiązań - kryteriów, które pozwalałyby na obiektywne alokację środków rokrocznie. Byłem jako junior piłkarzem MKS Chojniczanki i cenię ten klub i działaczy, ale naprawdę można odnieść wrażenie, że otrzymują pieniądze dzięki "linii politycznej" z jednej strony, a z drugiej sami stają się ofiarami nieprzemyślanej polityki władz miasta.
Konkluzja taka, że należy dążyć do zorganizowania spotkania. Skoro władze nie śpieszą się z tym, to może sami działacze, odkładając kwestie rywalizacji o medale, mogliby się spotkać i wypracować jakiś plan, a potem przedłożyć go naszej kochanej władzy? Z chęcią w takim spotkaniu wezmę udział i może coś razem uradzimy. Udało się w kulturze, może uda się i w sporcie?
Jedna zasadnicza sprawa- jeśli ktoś ma hobby (tak jak większość piłkarzy seniorów!), to niech je realizuje za SWOJE PRYWATNE PIENIĄDZE, a nie za środki z moich podatków! Dlatego jestem przeciwnikiem przekazywania złamanego grosza na jakiekolwiek sporty seniorów. Ja nie po to pracuję, żeby ktoś mógł się bawić za moją forsę (wykluczając drużyny najogólniej mówiąc młodzieżowe).
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!