Wiosenna inauguracja pod Jasną Górą

Od wyjazdowej potyczki z Rakowem Częstochowa rozpoczną wiosenną rywalizację podopieczni Grzegorza Kapicy. Po sobotnich spotkaniach żółto – biało – czerwoni stają przed szansą „wskoczenia” na pozycję vicelidera tabeli.

Pierwsze kolejki, po zimowej przerwie, zawsze bywają nieco„przewrotne”. Często zdarza się, że faworyci nie są jeszcze w pełni dyspozycji i w starciach z teoretycznie słabszymi rywalami niespodziewanie gubią punkty. W sobotę, podczas pierwszych spotkań 21 kolejki, przekonały się o tym Chrobry Głogów, Miedź Legnica czy Bytovia Bytów. Chojniccy kibice liczą, że do grona tego nie dołączy po niedzielnym spotkaniu Chojniczanka Chojnice. Nasza drużyna na początek tegorocznej rywalizacji walczyć będzie o drugoligowe punkty z trzynastym w tabeli grupy zachodniej Rakowem Częstochowa. Gospodarze niedzielnej konfrontacji zdobyli dotychczas 21 punktów i wiosną walczyć będą o uniknięcie degradacji do III ligi. Mimo, że podopieczni Jerzego Brzęczka spisują się w trwającym sezonie poniżej oczekiwań swoich kibiców nasza drużyna absolutnie nie może zlekceważyć rywala. Raków już niejednokrotnie w tych rozgrywkach pokazał, że walczy do końca i w potyczkach z teoretycznie silniejszymi rywalami potrafi „urywać” punkty.  Częstochowianie bardzo bliscy tego wyczynu byli w sierpniu ubiegłego roku kiedy to w Chojnicach dopiero ostatnia akcja meczu zapewniła gospodarzom komplet punktów. Wówczas to Michał Steinke przechylił szalę zwycięstwa na naszą korzyść i Chojniczanka wygrała 2:1 (na zdjęciu). Obecnie obie jedenastki dzieli w tabeli różnica piętnastu punktów co w roli faworyta stawia zespół gości.

Reklama | Czytaj dalej »

Obie drużyny nie będą w tym meczu mogły zaprezentować się w swoich najsilniejszych składach. W barwach Chojniczanki na pewno nie zagrają Paweł Iwanicki, który za kilkanaście dni wróci do treningów, chory Adrian Ligienza a także Kacper Tatara, który tuż przed wyjazdem także się rozchorował. Na szczęście nasza drużyna dysponuje szeroką i wyrównaną kadrą  i absencje te będzie można uzupełnić wartościowymi zmiennikami. Ponadto w chojnickiej kadrze meczowej nie znaleźli się Michał Steinke, Tomasz Szczepan i Dawid Juchacz. Cała trójka zagrała w sobotnim sparingu zespołu rezerw.  Kłopoty kadrowe mają także gospodarze. Wykluczony jest gra kontuzjowanego Adriana Pluty a pod znakiem zapytania stoją występy Pawła Kowalczyk, Maciej Gajos i  Arkadiusza Hyry.

Pod Jasną Górę piłkarze Chojniczanki wybrali się po sobotnich porannych zajęciach a nocleg zaplanowano w kompleksie Solpark w Kleszczowie. Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 14.00 a poprowadzi go krakowski arbiter Tomasz Piróg, który nie miał jeszcze okazji rozstrzygac spotkania żadnej z tych dwóch drużyn. Poza piłkarzami, do Częstochowy, wybiera się także ponad setka chojnickich kibiców, którzy na pewno gorąco będą dopingować swoją drużynę w pierwszy wiosennym spotkaniu. Oby w drodze powrotnej mieli oni powody do radości…

Redakcja
redakcja@mkschojniczanka.pl
www.mkschojniczanka.pl

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)